b4rt3q

Czy lepsze są narty slalomowe, AM, race, a może inne?

Nie ma że lepsze gorsze. Dobra narta to dobra narta, ale jej profil (taliowanie, szerokość, sztywność itp) sprawiają że lepiej przyjemniej się jeździ w pewnych warunkach, a w innych gorzej.

i tak:

race SL: dobra do krótkich/średnich skrętówna dobrze przygotowanych/twardych trasach. Raczej słaba do rozwijania dużych prędkości i jazdy poza stokiem lub na przy gorzej przygotowanym stoku (muldy, odsypy, odwilż, świeży opad)

race GS: dobra do szygkiej jazdy długimi promieniami na dobrze przygotowanych/twardych trasach. Dobrze sobie radzi z dużymi prekościami raczej słąbo przy gorszych warunkach i poza trasą.

AR: coś pomiedzy SL a GS, zazwyczaj też nieco szersza pod butem (70-80mm) więc lepiej sobie poradzi w gorszych warunkach. 

AM: Narty do jeżdżenia po wszystkim.Te już są znacznie szersze (80-90 i więcej) przez cocałkiem dobrze sie prowadzą w gorszych warunkach, a nawet poza trasą. Za to zauważalnie gorsza są na twardych zmrożonych trasach, mniejsza dynamika, treuniejsze prowadzenie na krawędzi. 

No i z nart trasowych to w zasadzie tyle. Sam musisz zdecydować które narty będą dla Ciebie najlepsze i potem w ramach tej grupy dobrać długość.

Osobiście poleciłbym wybrać coś AR w długości ok 155-165. 

Nie kupuj nart dla początkujących jeśli masz zabiar jeździć lepiej.

Szukaj dobrych nart AllRound (ok 70-80mm pod butem) w długości 160-170 cm. 

Moze być np coś z serii supershape heada ale ogólnie każdy producent bedzie miał tego typu narty.

Przede wszystkim narty typu Twin-Tip. Rocker to raczej już będzie standard w tego typu nartach nawet używanych. Szerokośc to już nawet 80 będzie ok, a długość to tak 160-165.

Wiązania nieczym znaczącym się nie różnią i bedą pasować do tych butów. Teoretycznie są dedytkowane buty do FS, ale nie ma sensu wymieniać jak te są dobre. 

I najważniejsze, kup tanie używane narty. 400-500 to maks, żeby nie było problemu ze coś się zniszczy czy porysuje. Byle nigdzie się nie rozklejały i krawedź była w całości. 

Witam,

Spodnie jak w temacie. Niech no kilka razy siądę na krzeselku mokrym lub posypanyn śniegiem to już wiem, że do domu będę wracał z mokrą ... Znaczy no z mokrym tyłkiem....
Z góry deszcz czy śnieg je nie przemocza... Jedynie na tyłku..

Ma ktoś podobne doświadczenia? Reklamować czy ten typ tak ma?

Po pierwsze to zaimpregnuj portki. Ale przy takich warunkach (siediedzisz na mokrym krzesełku) i tak to w końcu przemoknie.

Najprostszy patent na to, to reklamówka założona na tyłek

Bardzo ciekawy i poruszający fragment większego wywiadu z Lindsey. 

Opowiada o licznych kontuzjach, powrocie do formy i ciągłym bólu, z którym zmaga się na co dzień. Daje do myślenia...

Sport to zdrowie..... którego nikt ci nigdy nie odda

Nie doszukałem się nigdzie sprzeczności. Każdy podejmuje sam decyzje. Nie oceniam.

Twierdzisz, że świadomość Polaków jest dużo mniejsza, a to właśnie oni nie jadą do miejsca gdzie zagrożenie jest większe. 

Nie jadą bo wiedzą, ze mogą się zarazić od osób które na stoku/ w barze/ restauracji/ dyskotece wyglądają na całkowicie zdrowe.

Wiedzą, że jak się zarażą to zanim zostaną poddani kwarantannie mogą zarazić kilkadziesiąt innych osób.

Dlatego właśnie powinno się zrezygnować jeśli wyjazd nie jest konieczny.

Jeśli ktoś naraża tylko własne zdrowie - jego sprawa. Natomiast jeśli naraża zdrowie innych to jest zwyczajnym kretynem.

Możesz siedzieć przerażony liczbami ale zdradzę Ci pewien sekret od lekarzy, których mam w rodzinie a nie z doniesień paniki medialnej. W PL liczba zarażonych na dzień dzisiejszy może być ogromna w związku z faktem, iż świadomość naszego społeczeństwa jest dużo mniejsza a korona w dużej ilości przypadków przebiega całkowicie bezobjawowo a Ci co mają objawy typowo grypowe rzadko kiedy zgłaszają się do sanepidu. Realna liczba jest zatem kompletnie bez możliwości oszacowania.

a kilka postów wcześniej piszesz:

Jestem obecnie w Selvie. W hotelach odwoływane rezerwacje głównie przez polaków. Pytają o co chodzi i czy w Polsce ogłosili jakiś zakaz wyjazdów. Miasto pełne. Restauracje, kluby i puby wieczorem zapełnione. Codziennie disco i pub obowiązkowo wieczorem. Żadnych masek, paniki, czy większych środków ostrożności. Oczywiście w hotelu mam powystawiane automaty do dezynfekcji rąk i tyle. W moim hotelu wszyscy Polacy poodwoływali i na ich miejsce od razu belgowie i holendrzy klepnęli.

Przeczysz sam sobie. A nie odwołałeś wyjazdu bo Ci "zapłacone i trzeba jechać"

Niewątpliwie te drugie wygodniejsze.

Przecież to ten sam model, co niby miałoby być mniej wygodne? Sam flex nie ma większego wpływu na wygodę.

Jak chcesz coś na dłużej to bierz najwyższy model na jaki Cie stać. Jedynie omijaj buty z grupy RACE, te faktycznie mogą być mniej wygodne, ale to nie ze względu na flex.

Witam

Mam gogle z żółtą szybą (Uvex Tomahawk) i jak trafia się pochmurny dzień (jazda w chmurach ale nie tylko) mam problemy z określeniem nachylenia stoku, i zauważeniem muld. Czy jakbym kupił gogle z inną szybą to coś się zmieni czy jest to kwestia mojego wzroku?

Jeśli gogle to na jakie zmienić? 

Kup gogle z szybą bezbarwną S0.

Osobiście używałem różnych mieszanin klejów od tego producenta na zasadzie trochę tego i tego, tego też
Póki co działa.


https://www.technicq...specjalistyczne

ok dzięki, bedę robił próby

Hej.


Spokojnie do zrobienia, dasz sobie radę.

Link do ślizgów polietylenowych:
http://www.kssportse...-i-snowboardow/

Znajdziesz tam też klej, przydadzą się ściski stolarskie, kawałek równej deseczki.



Pozdrawiam serdecznie.

Dzięki, mam wszystko poza klejem.

Do tej pory robiłem na jakimś epoksydowym-dwuskładnikowym, ale to nie jest najlepszy klej do ślizgu.

Nie wiesz czy ten technicoll jest w mniejszych tubkach, bo na remsport kosztuje 185 zł

Znalazłem stary temat na formu odnośnie amatorskiej wklejki i ponoć cyjanoakryl + podkład sprawdza się bardzo dobrze.

Coś takiego:

https://allegro.pl/o...tiku-7838920615

Używałeś kiedyś czegoś podobnego?

Czy wklejka 3,5x1,5 cm wymaga jakieś specjalnego podejścia?

Czy w ogóle wykonuje się wklejki takiej wielkości?

Robiłem już samodzielnie takie naprawy, ale na mniejszej powierzchni.

Panowie i Panie

Cienka kurtka na narty. Jedynie żeby nie przepuszczała w miarę wiatru i żeby nie przemakała jakoś zbytnio. Pod jakimi hasłami tego szukać? Softshell? Jakie musi spełniać parametry (biorąc pod uwagę, że pod spodem jestem ubrany na cebulkę... tj. bielizna i jakiś polar)?

Może ktoś poleci coś niedrogiego? 

Szukaj pod hasłem hardshell

Czy ktoś z Was jeździł na Volkl Kanjo? Jakie wrażenia. Nadadzą się do turów z nastawieniem na zjazd w różnych warunkach?

 

Jakie jeszcze znacie narty spełniające WSZYSTKIE poniższe kryteria:

- 80-90mm pod butem

- solidny drewniany rdzeń

- konstrukcja full sidewall

- częściowy rocker (najlepiej z przodu i z tyłu)

- promień skrętu poniżej 18m/170cm

- umiarkowana waga  (ok. 1500g/szt)

Dynastar CHAM, są nawet  wersje HM - odchudzone.

Serio smax i fischer rc4 to ten sam rodzaj nart?

Fischerów RC4 WC jest conajmniej 4 rodzaje, które raczej się różnią od siebie. S/Max to teoretycznie grupa race, więc ta sama co RC4. Choć dla mnie faktycznie te Salomony to typowy AR

OK zrobiłam, tak jak pisaliście... Jeździłam dzisiaj na tegorocznych Fischerach wc rc4 - nie dla mnie, head wc rebels (fajne ale chciałam zmienić nartę ze względu na wagę itp.) i salomonach smax 12. Najlepiej jeździło mi się na smaxach i teraz mam pytanie: czy smax 10 będzie się dużo różnił od 12? (już nie zdążyłam wypożyczyć - może w piątek) i ewentualnie czym się różnią smax 10 od smax w 10. Wiem co oznacza symbol "w" ale w rzeczywistości czym się różni... Może ktoś pomoże...??? Może ktoś jeździł? 

Zamiast testować takich samych nart róznych producentów skup się raczej na spróbowaniu róznych rodzajów nart (AM, AR, SL, GS).

Widać na zdjęciu, że botki mają bardzo długi odcinek sznurowany - od palców (powiedzmy, że jak w butach wspinaczkowych). Chyba raczej nie dociągnie się ich po włożeniu do skorupy. Czyli chyba takie zakładanie jest przewidziane.

 

Pozdro

Wiesiek

Dokładnie, tym bardziej że nie ma pętelki przy języku co dodatkowo utrudnia tradycyjne zakładanie. Wyszedłem z założenia że tak trzeba i raczej się z tym nie szarpię.

Żona ma Salomony Quest 12 i tam wiązanie jest chyba tylko na górnej części kapcia, ale za to jest z automatem i zakłada się tradycyjnie.

Cześć

Miałem Alpinę, żona ma Nordica - buty RD z wiązanym kapciem i mają automaty. Znam ofertę Rossignol i Lange z segmentu RD i niektóre miały botki pod sznurowadła ale nie były w nie wyposażone. Wiem, że część butów zakłada się tak jak piszecie ale nie spotkałem się z butami bez automatów. Jeżeli się mylę i jest to standard to mój błąd i przepraszam,że się wp.....ałem niepotrzebnie. Sorry Oloss.

Pozdrowienia

Powiem Ci że mnie zaskoczyłeś bo osobiście nie spotkałem jeszcze automatów w butach RD Nawet kolega miał Nordica i też standardowo były wiązane.

Sam mam Raptory B3 i próbowałem zakładać bez wyjmowania kapcia i nie dało rady. O wiele łatwiej jest mi zakładać osobno.

Zapewniam Cię, że nikt " z ulicy" bez potwierdzenia swoich kwalifikacji takiej licencji nie dostanie.

Od jakiś dwóch lat zdając IRR (który często jest uznawany za brak kwalifikacji) można bez żadnych dodatkowych kursów/egzaminów wyrobić licencję PZN.

Nie jest to równoważne z żadnym stopniem związkowym, ale daje możliwość pracy w licencjonowanych szkółkach.

Słyszałem też plotkę, że PZN chce się dogadać ze szkółkami oferującymi IRR, tak żeby to ujednolicić.

@kerad85: nie słuchaj tych bredni o gorszej jakości produktów z sieciówek. Żadna szanująca się firma nie pozwoliłaby na wypuszczeniu bubla markowanego swoim logo.
Owszem zdarzają się wpadki producentów ale to są błędy, a nie celowe działanie, np. kilka lat temu Atomic miał problem z rozwarstwieniem nart.
Już prędzej bym uwierzył, że jakiś wiodący producent zrobi "gorsze" rzeczy ale pod innym logo np. Wed'ze ale Decathlon również przykłada ogromną wagę do jakości swojej marki.

Nie wiem czy to będzie pomocne ale mam Salomon QST Pro 130, powiedzmy że podobny typ buta, nawet przy zakupie brałem pod uwagę te Dalbello.

Spokojnie dają radę z komórkami SL, aczkolwiek jest odczuwalna różnica w stosunku do HEAD Raptor B3 RD

Tym:

 

Z drugiej strony 95 % czasu jednak jestem na trasie a tutaj zastanawiam się czy geometria tego buta i nieco inna sylwetka

są przeszkodą czy nie ? Wg opisu cholewka jest 15 % bardziej spionizowana ( 15 % w stosunku do klasycznego buta ).

się nie przejmuj Jako "zwykły" but sprawdzi się w 100%

Cześć, był ostatnio temat o "starzeniu" się butów. Czy z nartami jest podobnie?
Czy nieużywane narty z sezonu 10/11 to dobry pomysł?

Znalazłem ciekawą ofertę na GSy FIS, z tym że właśnie z sezonu 10/11 i zastanawiam się czy lepiej kupić nowsze używane, czy starsze nowe.

Witam,

szukam używanej narty przed zbliżającym się sezonem i nawet udało mi się wytypować kilka mniej lub bardziej ciekawych ofert.

 

Jedną z tych ciekawszych (cenowo) są narty Rossignol. Z opisu i zapewnień sprzedającego wynika, że ślizgi i krawędzie mają się bardzo dobrze, narty były regularnie serwisowane, a w tej chwili stoją od zakońćzenia poprzedniego sezonu odpowiednio zabezpieczone smarem.

 

Cena niby okazyjna, jednak na przesłanych zdjęciach (jedno załączam) moje wątpliwości wzbudziły rowki w okolicach krawędzi - czy to może być oznaka "wychodzącej" krawędzi i mimo wszystko niewielkiej ilości krawędzi/ślizgu?

 

Będę wdzięczny za Wasze sugestie

To raczej zacieki smaru niż rowki. I raczej o niczym to nie świadczy, zwyczajnie przy smarowaniu stalowa krawedź się zagdzała i dłużej stygła niż reszta ślizgu.

Zawsze marzną mi dłonie i palce. Gdy jest zero stopni wtedy ogólnie jest ok. Wszystko poniżej zera, zaczyna się robić mało przyjemne. Zastanawiam się nad kupnem rękawic ( łapawice Małachowski) jednopalcowe. Czy warto? Mam rękawice od dwóch sezonów reusch ok. 180 zł. nie znam modelu jest lepiej, jednak i te po 40 minutach na stoku nie dają rady.

Kup luźniejsze rękawice jednopalczaste i zakładaj pod spód cienkie rękawiczki (np. z Decathlonu takie do biegania za ok. 30zł)

mówisz o instruktorach? http://www.pzn.pl/gf.../instruktor.pdf

 

za przyznanie licencji 20 zł, w zeszłym roku w cenie wysyłali plastik, potwierdzone info

Chyba masz rację. Brat zamawiał taką licencję i też mi potwierdził że 20zł, choć nigdzie nie moge tego znaleść. Byłem przekonany, że z będzie musiał płacić jak instruktor SITN.

W każdym razie moja teoria spiskowa legła w gruzach.