Skocz do zawartości

MarioJ

Members
  • Liczba zawartości

    1 921
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez MarioJ

  1. Dzień Ilość punktów Cena za jeden wyjazd
    Dni powszednie 32 3,20 zł
    W dni świąteczne, wolne od pracy, soboty oraz niedziele 38 3,80 zł
    Karty czasowe w godzinach Cena
    od 10.00 do 13.00-tej 38 zł
    od 13.00 do 16.00-tej 28 zł
    Karty czasowe obowiązują tylko w dni powszednie(soboty, niedziele oraz święta nie obowiązują)


    Kielce mają fajny stok i wyciąg, ale .... lekko niedostępny,
    Kto tam będzie jeździł ??? Chyba tylko młodzież szkolna i emeryci w tygodniu.

    Ja dzisiaj pojeździłem tam 1.5h ze szwagrem. 10 wjazdów czyli 38zł.
    Tyle kasy za 90 minut zjeżdżania - szaleństwo. Przy takich cenach - więcej tam nie zawitam.
    30-40 zł za 3h jeżdżenia w sobotę byłoby dobrą cenę, ale nie to.
    Z nami jeździło tam ze 30 osób. Krzesła śmigają prawie puste .... Kilka osób wchodziło z buta ...
    Na Stadionie za 10 wjazdów trzeba wydać 30zł, równie drogo.

    Niestety, ale w okolicach Kielc wszyscy stosują taką drełującą politykę cenową na weekend.
    Brak karnetów czasowych, puste stoki, brak kolejek ... przecież o to chodziło ;)
  2. Druga kolej krzesełkowa powstaje w regionie świętokrzyskim. W Bałtowie zostanie zamontowana kolej krzesełkowa i urządzony nowy zjazd o długości około 600 metrów i szerokości 100 metrów.

    Urządzenie jest już zamówione u Słowaków. W styczniu zostanie przywiezione, choć jeszcze nie wiemy dokładnie, którego dnia, dlatego nie możemy podać terminu otwarcia nowej atrakcji. Spodziewamy się, że będzie to jeszcze w styczniu. Montaż kolejki po przywiezieniu elementów potrwa 2-3 tygodnie- informuje Filip Lichota ze Szwajcarii Bałtowskiej.
    Kolejka będzie miała 55 kanap czteroosobowych. Wciągu godziny wwiezie na szczyt 2400 osób, dwa razy tyle, co obecnie działające orczyki. Jej długość to około 550 metrów, ale zostanie ustawiona przy nowej trasie o długości około 600 metrów.

    Tak jak cały ośrodek narciarski nowy zjazd będzie oświetlony i sztucznie śnieżony.

    http://www.echodnia....YSKIE/121219069
  3. Z tego co mi wiadomo to instruktora rekreacji już dawno nie ma.

    To jest nieprawda, doczytaj w innych wątkach albo powyżej .... Instruktor rekreacji nadal obowiązuje.

    Jeśli ktoś robi instruktora w SITN dostaje też instruktora sportu więc jeśli nie ma instruktora rekreacji i otworzą (zlikwidują) instruktora sportu to pozostanie wolna amerykanka. Klient który pojedzie przez pół Polski w góry nie będzie miał żadnej możliwości sprawdzić czy uczy go fachowiec czy naciągacz, a będąc pierwszy raz na nartach jest to ciężko zweryfikować. Ustawa ma być wkrótce i do tego czasu wstrzymałbym się z robieniem uprawnień które za chwilę nie będą nic warte.

    Klient który pojedzie przez pół Polski , nie pójdzie do pierwszego lepszego instruktora, tylko pójdzie do szkoły narciarskiej. Dzisiaj te szkoły to są zwykle szkoły z instruktorami sitn. Czy myślisz że te szkoły wyjdą nagle z tego stowarzyszenia i zaczną zatrudniać kogo bądź .... Tak że jakoś uzasadnij swoje tezy ....
  4. Dokładnie :) Wg mnie robienie ministerialnych uprawnień przed otwarciem zawodów to głupota ... Jeśli chodzi o SITN to myślę, że po otwarciu zawodów będą to prestiżowe uprawnienia, a zarazem jedyne respektowane za granicą.

    Pierwsza partia obejmuje uwolnienie zawodu instruktora sportu oraz trenerów sportu. Będzie wymagana tylko : wiedza (niesprawdzona formalnie) w zakresie działalności instruktorskiej (trenerskiej) oraz wykształcenie średnie (trener: wyższe). Natomiast bez zmian pozostaje stopień instruktora rekreacji, na który nadal jest wymagane odbycie kursu. Czyli niższy stopień ma wyższe wymagania. Instruktorem sportu będzie mógł być każdy, kto trochę pojeździł na nartach, a instruktorem rekreacji - tylko po kursie. Lekka paranoja ... Ja powiem tyle. Jeśli będą korzystał z usług instruktora (np. dla swojego dziecka), to zażyczę sobie pokazania legitymacji, aby sprawdzić minimalne przygotowanie. Drugim sposobem wyboru jest udawanie się tylko do renomowanych lub polecanych szkół/instruktorów. Szkoły licencjonowane przez SITN i tak nie zatrudnią nikogo bez swoich papierów, bo po prostu organizacja im na to nie pozwala. Ciekawe czy pojawią się masowo szkoły niezrzeszone z instruktorami bez żadnych papierów ... Ja sądzę że nie .... Myślę że SITN będzie jakoś działał, aby takim szkołom nie udało się za dużo zdziałać .... W tej chwili już tak jest, że na wielu trasach mogą działać tylko szkoły, które się dogadały z gestorem ośrodka. Na pewno pojawią się tacy tańsi instruktorzy na telefon, na stoku, ogłoszenia w sieci itd. .... Ci z nich którzy są dobrzy, będą mieli lepiej. Ale to będzie nisza ... Większość rynku pozostanie w rękach szkół SITN a ceny usług nie zmaleją.
  5. Dodam tylko, ze program jest w polskiej wersji jezykowej. No i (niestety?) czytanie Skiforum w Tapatalku jest o wiele wygodniejsze niz w wersji przegladarkowej. Bez problemu otwieram tylko te watki ktorych jeszcze nie przeczytalem i dwoma kliknieciami oznaczam cale forum jako przeczytane, dzieki temu jak zagladam nastepnym razem, to znowu mam tylko nowosci.

    Ja mam często problemy z tym programem. Zdarza się że po wejściu na jakiś wątek program cały czas pobiera dane (wisi) i nie pokazuje treści. Nie jest to problem komunikacji, bo wejście za chwilę na inny wątek jest ok. Tapatalk, Android 2.2.2
  6. Fajnie, że coś nowego robią, a może ktoś się orientuje na bieżąco, czy w sezonie 2012/2013 będzie gotowa kanapa? Pozdrawiam, Dominik

    Nawet w tym linku podają że budowa w 2013, czyli nowa kanapa będzie gotowa w następnym sezonie. Bardzo miło że zieleniec cały czas sypie nowościami.
  7. Zauważyłem ten wątek, więc dodam tu ponownie zdjęcia z Narodowego Archiwum Cyfrowego, sprzed II Wojny Św. Kolejka Kasprowy http://www.audiovis....da39cc83a2f604/ Narty przed rest. w Zakopanem http://www.audiovis....da39cc83a2f604/ Obóz zimowy drużyn harcerskich z Nowogórdka w Horodziłówce http://www.audiovis....da39cc83a2f604/ Młodzież góralska z Istebnej w drodze do szkoły http://www.audiovis....da39cc83a2f604/ Jubileuszowe zawody w sportach zimowych zorganizowane przez Akademicki Związek Sportowy w Krynicy http://www.audiovis....da39cc83a2f604/
  8. z łazienek:D do Pieca;) możesz się dostać na nartach co prawda nie próbowałem jeszcze ale mam zamiar:p w drugą stronę ino skibusem;) Wysiadasz z gondoli idziesz w kierunku wieży widokowej dalej prosto i będziesz miał drogowskazy na Pec:)...

    Ja też nie próbowałem ale obserwowałem okolice tej trasy i kiedyś się nad tym zastanawiałem. Jest to szlak uczęszczany przez biegaczy, więc można iść ich kierunkiem. Przy dobrej widoczności myślę że to żaden problem. Tylko w przypadku bardzo słabej widoczności bym odradzał.
  9. W czasach kiedy Hiszpania dostała ogromne dotacje z UE na budowę dróg, Rząd natychmiast ustanowił prawo według którego drogi mogą budować TYLKO firmy hiszpańskie. Oczywiście mogą mieć dowolnych podwykonawców ale cała kasa przechodzi przez nich. Minęło "parę" lat i ten kraj jest potęgą jeśli chodzi o tę gałąź budownictwa. Budują także u nas. Nie widzę nic złego w ochronie własnej gospodarki. Uważam wręcz, że Państwo ma taki OBOWIĄZEK.

    Pada największa w Europie sieć płatnych autostrad. Ludzie nimi nie jeżdżą http://wyborcza.biz/...zez_kryzys.html
  10. W najbliższy weekend w Karpatach spadnie ponad pół metra śniegu. Jutro i pojutrze w Karpatach spodziewamy się wielogodzinnych i obfitych opadów śniegu, chwilami o charakterze śnieżyc oraz zawiei śnieżnych. W niższych partiach gór spadnie od 20 do 50 cm śniegu, zaś wysoko w górach nawet ponad pół metra. Podczas opadów nie należy opuszczać schronisk, unikać wychodzenia powyżej górnej granicy lasu. Poprawa pogody nastąpi w niedzielę (28.10) z biegiem dnia, kiedy opady ustaną, a niebo zacznie się przecierać. Jednak trasy narciarskie wciąż są w trakcie przygotowywania i nie ma co liczyć na to, że właściciele otworzą je masowo dla amatorów białego szaleństwa. Można za to będzie liczyć na mniejsze stoki, które najwcześniej przyjmują pierwszych narciarzy i snowboardzistów. Wystarczy tylko ponad pół metra śniegu, aby zabawa była udana. Póki co prognozy długoterminowe nie wskazują na to, żeby spodziewane śnieżyce oznaczały utworzenie się stałej zimowej pokrywy śnieżnej. Na początku listopada nadejdzie ocieplenie i śnieg zacznie się roztapiać. W Sudetach śniegu w nadchodzących dniach spadnie znacznie mniej, mimo tego iż chwyci mróz i będzie on całodobowy. www.twojapogoda.pl Wroclaw_snieg.jpg

    Załączone miniatury

    • CzarnaGora_snieg.jpg
  11. Sprawdźcie najpierw czy w szkole, w której byście się chcieli zatrudnić, przyjmą Was z tytułem instruktora rekreacji. Jeśli szkoła ma licencję SITN, to nie może zatrudniać instruktorów bez tytułu SITN. Chyba że chcecie szkolić indywidualnie lub we własnej szkole, to nie ma problemu. Mario
  12. Szczycili się tym, że pomimo podwyżki i tak są najbardziej atrakcyjni cenowo. Nawet na ich stronie umieścili pseudo porównywarkę cen z innymi ośrodkami podkreślając przede wszystkim konkurencję z Czech. Kwot dokładnych niestety nie jestem w stanie podać. Z resztą mniejsza z tym, w tym roku jest u nich dość drogo, a ludzi full. Ja raczej będę ten ośrodek omijał w tym roku.

    Chciałem ewentualnie kupić kartę BlackCard na 2-3 dni, ale koszt samej karty 30zł powoduje, że oszczędność bardzo maleje. Też mi się wydaje że Czarna odejdzie w tym sezonie w odstawkę, ewentualnie tylko z dzieckiem na naukę jazdy na taśmach. Ciągle brak wymiany kolej 2-osobowej nie gra z podwyżkami cen. Chyba zaliczę jakieś SkiSafari po karkonoszach czeskich 3-4 dni. Mario
  13. nauka tradycyjna od pługu do jazdy równoległej dla przecietnego Kowalskiego to 2 sezony po 2 tygodnie= 84 h x 70zł=5880 zł
    nauka poprzez jazdę krawędziową 5 dni X 3h=15h x 70 zł= 1050 pesymistycznie.
    Gdyby te Angole z filmu zostali jeszcze 5 dni to byście lali z zachwytu.
    Obiecuje w tym sezonie nagrywać wszystkich - dla Was.


    Bardzo miła obietnica :)

    A trochę zmieniające temat, to chciałem Ci naświetlić inne możliwości szkolenia.
    Np. za cenę 5880zł wg Twoich wyliczeń uczeń ma indywidualnego instruktora i nic więcej.
    Za taką samą kwotę można pojechać dwa razy na tydzień w Alpy ze szkoleniem w małych grupach
    (w tej cenie wszystko: hotel, wyżywienie, skipass, instruktor, dojazd).

    Są w Polsce takie szkoły, które robią wyjazdy narciarskie autokarami WYŁĄCZNIE ze szkoleniem.
    Wszyscy uczestnicy są dzieleni na grupy na różnych poziomach. Każda grupa ma jednego instruktora.
    Liczność grup 5-10 osób. A jeśli na wyjeździe jest tylko trójka dzieci, to robi się grupę 3-osobową.
    Cały tydzień grupa jeździ bez przerwy z instruktorem.
    W czasie ferii taka szkoła potrafi nawet wypuścić w Alpy 4 autokary w tym samym tygodniu.

    Ja znam z pierwszej ręki taką szkołę i wiem że to dość dobrze działa.
    Wg mnie ludzie którzy stwierdzają że 2h z instruktorem to trochę za mało, zaczynają to liczyć
    i wybierają właśnie takie grupowe wyjazdy.
    Pododobne wyjazdy są z dedykacją dla dzieci (+ basem wieczorem, kuligi itp zabawy), dla ambitnych tyczki.
    Szafrański mówi że amatorzy na takich wyjazdach tyczkowych mają dzisiaj lepsze warunki treningowe
    niż on w czasie swojej kariery sportowej, kiedy występował w PŚ i MŚ.

    Mario
  14. Cześć
    A jak szybko Twoim zdaniem Mario taką swiadomą i bezpieczną jazdęna krawędzi mozna opanować? Rozdzielmy to na dwa pytania:
    Jak szybko można opanowac skręt na krawędzi?
    Jak szybko można opanowac jazdę na krawędzi?
    Pozdrwoienia


    To ja to pytanie zadałem ekspertom instruktorom,
    a Ty odbijasz to do mnie :)
    Ja się znam na prawie instruktorskim a na praktyce tylko troszkę ;)

    Mario
  15. ...ręce opadają!!!! cały zarzut jaki tu jest do mnie to właśnie upraszczanie nauki, czyli jej U Ł A T W I A N I E !
    Dla jakich uczniów ? Tych na feralnym filmiku? Jaki karwing? Ja nie używam słowa karwing , bo Karwing to produkt komercyjny by sprzedawać inne narty. Skręt na krawędzi dał JCKilliemu 3 złote medale w 1968....


    Ok, nie będę używał uproszczonego słowa karwing w dyskusji z Tobą, jeśli tego nie lubisz :) Również znam zwrot: skręt na krawędzi - tylko to są aż 3 słowa, a karwing to jedno słowo ;)

    Pokazałeś film, na którym po dwóch dniach ludzie jeszcze nie jeżdzą poprawnie skrętem na krawędzi. Przekonujesz teoretycznie nas na forum że lepszą metodą nauki jest skręt na krawędzi, gdyż wykorzystuje sie naturalną budowę narty. Że pług na początku nie należy używać do nauki, tylko o wyłącznie krawędź. Ja to wszystko rozumiem, ale mnie to nie przekonuje że tak się da i że to dobrze działa.

    Proszę Cię o podanie przykładów video Twoich uczniów, którzy nauczyli się dobrze jeździć wg Twojej metody. Chciałbym abyś opisał po ilu godzinach jazdy/instruktażu jakie robili konkretne postępy w skręcie na krawędzi.

    Mario
  16. O opanowaniu karwingu na takim stoku tez nie może byc mowy bo na to z kolei za wczesnie. Stok jest nieco za stromy i przez to stawiają narty bokiem czy też korzystają z pługu aby kontrolowac prędkość.


    Myślę że metoda uczenia karwingu przez Niko tylko by tutaj dała radę od razu: uczeń jedzie obok instruktora i jest przez niego trzymany za ramię, instruktor wymusza odpowiednie ruchy ciała swoim ciałem. Tylko jeśli ma się 3-5 uczniów, to taka metoda jest nierealna w praktyce.

    Z objeżdżaniem jako uczący całkowicie się zgadzam. Zawsze czułem że po tygodniowym kursie muszę samodzielnie zrobić 1-2 tygodnie, aby wszystko sobie utrwalić i wprowadzić automatyzm w ruchach.

    Mario
  17. No realizacja rewelka - świetne kadry, montaż, rytm, światło. Ale najlepsze, że niesamowicie poglądowy - technikę doskonale widać.


    Ja się zastanawiałem czy to nie jest czasami zrobione współcześnie.
    Montaż i dyscyplina narciarzy na tym filmie jest niesamowity. Ileż oni musieli ćwiczyć aby zrobić takie ładne filmy ....
    Na pewno musiał być zrobiony remastering obrazu.

    Mario
  18. Pług do TYŁU, jest pozycją naturalną (wystarczy zajrzeć na porodówkę), ale nie pług do przodu.
    Właśnie z tym walczę. układ stawów w pozycji pługu do przodu NIE tylko NIE jest NIEnaturalny. Jest destruktywny dla stawów,

    wystarczy popatrzeć na jakiś film, fotkę (albo reklame szkoły narciarskiej! )zapatrzysz się....i od razu się go robi... to jest naturalne.


    Mnie się wydaje że skręt z pługu czy z półpługu ułatwia uczniowe przejście do pełnego skrętu na krawędzi.
    Może metodologię powinno się dostosowywać do talentu ucznia, z jednym skręt z pługu, NW, i na końcu karwing,
    a z drugim od razu karwing.

    Karwing jak widać dla tych uczniów jest trudną techniką.
    Ciekaw jestem po ilu godzinach szkolenia bez pługu najlepsi uczniowe są w stanie opanować czysty podstawowy karwing ?

    Mario

    Użytkownik MarioJ edytował ten post 08 październik 2012 - 22:45

×
×
  • Dodaj nową pozycję...