Skocz do zawartości

BLADY

Members
  • Liczba zawartości

    51
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez BLADY

  1. To facet ma zdolności, czuje sprzęt. Szkoda, że nie może jeździć na nartach (tak zrozumiałem z filmu), ma potencjał.

    Fajna zabawa, jak będzie okazja chętnie spróbuję, ale jako ciekawostkę.

    Pzdr

     

    tatmak, on jeździ na letniej wersji na kołach, jakol letni trening sensomotoryczny, siłowy, koordynacyjny, natomiast dwie narty to nie jego bajka, jeździ na trzy minus i kolano uszkodzone . A trzy narty to ogień. 

     

    A tutaj masz delikatną kobieca technikę jazdy

     

  2. A czy ten chłopak nie jest przypadkiem bardzo dobrym narciarzem dwunartowym ?

     

    Niestety, muszę Ciebie zmartwić, nie jest jeździł bardzo dobrze na nartach, w skali ocen szkolnych na słabej trójce. jest to osoba znana z radia ..... 

     

    A to dziewczyna po rekonstrukcji wiązadła przedniego krzyżowego, jeździła na trzy na dwóch nartach, teraz tak jeździ po dwóch godzinach nauki, znaczy nauczyła się od razu, a to jest jej druga godzina jazdy na trzech nartach.....

     

  3. Czy można na Trikke jeździć różnymi technikami?

    Jeśli tak to jakimi?

     

    Tak, krótki, długi skręt, śmig, muldy, skoki na hopach, jazda na "kole", sportowa jazda na torze, nisko na nogach , komfortowa jazda na wyprostowanych nogach, strome stoki trawersujemy krótkim skrętem stojąc z przodu platform, fun karwingowy styl z odchylaniem bioder do tyłu będąc nisko na nogach, odciążanie przedniej narty przy szybkiej jeździe na wprost "na krechę", ewolucje ... trzystasześcidziesiątka, przekładanki nóg na platformach, na przedniej i jednej z tylnych nart, jazda po lodzie z kontrą kierownica przeciwnie do kierunku skrętu ( jak w motocyklu na żużlu) ., po puchu będąc na tyłach platform z odciążeniem przodu nart .... to tak na szybko ... :)

  4. Jak skręcisz kierownicę, to przelecisz nad tym wehikułem. Takie mam wrażenie obserwując jazdę, bo osobiście nie próbowałem. Wydaje mi się, że hamujesz jedną z nart na której stoisz.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

     

    Hamujesz jak na dwóch nartach, inicjujesz krawędź kierownicą i dociskasz dolną nartę, wewnętrzną narte i z obręczy barkowej, bicepsu i tricepsu dociskasz przednią. Technika hamowania jest dokładnie taka sama jak na dwóch nartach, tylku tutaj ręce inicjuję ustawienie nart w poprzek stoku...

     

    https://youtu.be/WqOuiXd239Q?t=27

  5. Pamiętam, ze kiedyś napisałem kodeks skitrajkarza - masz go jeszcze (u mnie chyba go wcięło)?

     

    Pozdro

    Wiesiek

     

    Mam, oczywiście, że mam :)

     

    Oto on :)

     

     

    Dekalog Skki Trajkkera ( autor: Wiesław Jurewicz, Wrocław www.jurewicz.art.pl )

     

    1.   Na narciarza patrz z góry. Nigdy nie schodź z platform!

    2.   Wyjaśnień udzielaj tonem znudzonym, pełnym wyższości. Weź przykład z nauczyciela tłumaczącego coś przygłupim uczniom.

    3.   Możesz twierdzić, że jazda na Trikke Skki wymaga specjalnych zdolności psycho-motorycznych. Dostępnym tylko nielicznym, i wielu lat ciężkiego treningu. *

    4.   Ponieważ Trajk jest trochę droższy od zwykłych nart, możesz uważać się za kogoś lepszego.

    5.   W żadnym wypadku nie pożyczaj Trajka podziwiającej Cię dziewczynie. Możesz a nawet powinieneś zaproponować jej wspólne zjazdy. Oczekuj późniejszego rewanżu. **

    6.   Pamiętaj, że zawsze możesz stanąć na stoku i bez problemu pójść na stronę. Narciarze nie mają tak lekko. Dlatego ich olewaj.

    7.   Możesz w czasie jazdy dodatkowo pohukiwać i pokrzykiwać na narciarzy. Staraj się jeździć z maksymalnym hałasem. Niech się boją.

    8.   Demonstracyjnie, tanecznym krokiem poruszaj się w restauracjach narciarskich. Po schodach wbiegaj co drugi stopień, schodząc możesz zeskoczyć z piątego stopnia.

    9.   Pamiętaj, że jazda na Trajku wyrabia mięśnie rąk i bicepsy. Możesz więc spokojnie każdemu narciarzowi przyłożyć w nos.

    10.   Powinieneś mieć poczucie przynależności do kasty. To poczucie powinno Ci towarzyszyć w każdym ślizgu.

     

    *  z zasady tej zwolniony jest Tomasz Dziedzic

    ** płeć piękna ma oczywiście swoją wersję tej zasady.

     

    Pozdrawiam serdecznie Wiesław :)

  6. Tomek!

     

    Trudno abyśmy tutaj rasowi narciarze nie dworowali sobie troszkę z trajki. Jako dowcip powiem, że jeden z kolegów (ikona tego forum) przez te powiedzmy 2000 dni na nartach nic sobie nie uszkodził a na Trikke, na pierwszym zjeździe, złamał obojczyk. Nieprawdopodobne ale prawdziwe. Nie mówię tego aby odradzać nawet dokładnie odwrotnie - radzę każdemu spróbować jazdy na tym ustrojstwie.

     

    Temu co się połamał też tak mówiłem!!!

     

    Życzę Tobie i reszcie sekty trajkarzy udanych szusów i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś na siebie trafimy.

     

    Pozdro

    Wiesiek

    Witam serdecznie, 

     

    Złamał obojczyk, po podszedł do jazdy jakby był na rowerze, to częste uprzedzenie, bo każdy, jak i często na tym forum odbieracie to jak rower a to jazda jak na dwóch nartach, kierownica nie służy do skręcania, On skręcił kierownicę w odruchu rowerowym, ustawił przednią nartę w poprzek kierunku jazdy odciążając jednocześnie przód nart, w pewnym momencie przednia narta opadło będąc skręconą  i przeleciał przez kierownicę. Ktoś mu o tym nie powiedział, może gdzieś nie sprawdził jak się jeździ.... szkoda, że go spotkało takie zdarzenie. 

    Trajkk to bardzo wdzięczny sport, dający dużo radości i nie obciążający tak kolan jak dwie narty, Za to daje pracę całemu ciału a w aspekcie sportowym to fajna cecha tego sportu. Warto spróbować , polecam. Do zobaczenia na stoku :)

  7. Oj dworujecie sobie, dworujecie :D a to poważny, szybki sport zimowy dający niesamowicie dużo satysfakcji ........ spuentuję .... po co jeździsz samochodem ..... można przecież biegać, też się dobiegnie do roboty, do sklepu ...... dla pewnych grup fanów nart nasz sport to jedyna, satysfakcjonująca aktywność narciarska na śniegu ....

     

    Pozdrawiam serdecznie .... :)

  8. Będę o Was pamiętał jak mi wysiądą kolana ;)

    Pojadę pewnie na tuxa, mam najbliżej.

    Miłego wyjazdu w listopadzie. Może nie jestem sam przekonany do Waszego wynalazku, ale idea takiej nowości na śniegu made in Poland mi się podoba.

    Pozdrawiam!

     

    Nam się podoba nasz produkt a najważniejsze są dwa wyrazy ..... Made in Poland, Pozdrawiamy Ciebie seredeczbie, miłego szusowania , baw si e dobrze i znajdź gdzieś Skki Trikke na stoku, to są fajni, odpaleni ludzie :)

  9. Sezon ogórkowy, na forum nudnawo, to sobie popiszę:

    Ciekawe urządzenie.

    Jeśli faktycznie ma te wszystkie zalety (bezpieczeństwo, uniwersalność), to super.

    Z drugiej strony - to oczywiście moja opinia - największą, choć być może jedyną wadą jest to, że pojazd ten po prostu nie wygląda "cool" :) W czerwcu widziałem jegomościa na Tuxie na tym czymś właśnie i wyglądał trochę jak operator paleciaka albo myjki do podłogi :) Jakoś tak komicznie wygląda jazda na tym, choć przyznaję, że to może być świetna alternatywna dla osób z przeciwwskazaniami lekarskimi. Ale bez potrzeby raczej bym się skusił na takie paraolimpijskie klimaty. No i cena, cena jest wg mnie zabójcza; 3500 za coś w rodzaju zimowej hulajnogi to strasznie dużo. Ale rozumiem że to konstrukcja bardziej skomplikowana, a i chwali się, że produkcja rodzima.

     

    Acha - jak ma być bardziej światowo, to warto dopieścić angielszczyznę, bo "Europen Open Season" po polsku będzie znaczyć coś w stylu "Europski Sezon Polowań"

     

    Tymczasem pozdrawiam i życzę udanych zjazdów w listopadzie. Ja czekam na początek października i otwarcie sezonu :)

    Witam serdecznie,

     

    Z tym angielskim masz rację :)

     

    Skki trikke to fantastyczna zabawa, zapewniam, a dla ludzi po kontuzjach to jedyna możliwość swobodnej bezpiecznej jazdy. Może widziałeś kogoś kto się uczył lub nie koniecznie był to człowiek na skki trikke, czasami mylą nas z różnymi innymi tego typu sprzętami. Bo gdyby się uczył, to musiałbyś go zobaczyć w pierwszym dniu nauki i jazdy, bo drugiego się jeździ swobodnie, płynnie i bezpiecznie, np jak tutaj po twardym, lodowym stoku: 

     Aha, obejrzyj jeszcze inne nasze filmy to trochę się Tobie wyjaśni i spodoba jazda na pewno. Youtube, palylista:  :)

     

    Co do ceny, 3499 zł to nie cena za "hulajnogę zimową" a za sprzęt w którym jest trochę patentów, myśli inżynierskiej, naszych polskich podatków no i ta wartość odzwierciedla możliwość jazdy bez ryzyka kontuzji narciarskiej, bez bólu nóg, bez zakwasów i z praca całego ciała. No i dla tych po kontuzjach to sprzęt bezcenny. I sprzeciwiam się twierdzeniu "parolimpijskie kiliamty" , zobacz na skki torze w Muszynie jak ci "paraolimpijczycy" dają radę ;) 

     

    A w pażdzierniku gdzie będziesz rozpoczynał swój sezon?

     

    Pozdrawiam :)

  10. Zapraszam serdecznie na naszą pierwszą w tym roku ale jak atrakcyjną imprezę ze Skki Trikke. Otwarcie sezonu zimowego Skki Trikke i jednocześnie Europejska promocja nowego modelu Skki Trikke model 2017 Made in Poland
    Termin 11-18 listopada na lodowcu Hintertux w Austrii.

    Co będzie? ....... wielu Trikkerów, stoki tego lodowca należą do naszych ulubionych tras, jest szybko, bezpiecznie i mocno karwingowo. 

    Ceny noclegów, wybór ofert noclegowych, karnety, to wszystko będziemy uzupełniali w miarę jak będą się pojawiały u nas już wszystkie dokładne informacje.
    Teraz czekamy na Wasze deklaracji przyjazdu na naszą imprezę. Zapraszamy również ze sobą narciarzy i snowboardzistów. Stanowimy wszyscy jedną, wspaniałą ogarniętą pasją zimową rodzinę. 
    Proszę zapisujcie się na to spotkanie, czekamy na deklaracie uczestnictwa , meil: [email protected] , tel 0048 694 468 182

    A tak jeździmy na tych stokach:

    Nasza pasja: https://www.youtube.com/watch?v=RDnqPV89U30&t
    Husaria na stoku: https://www.youtube.com/watch?v=eMBDV2Tmp3A
    Jazda na kole: https://www.youtube.com/watch?v=xdX0ZXV03Do

    Zapraszamy

    Oczywiście można kupić już nasz nowy model jeszcze do końca października w starej cenie 3499 zł :)
    Zapraszamy do naszego sklepu: http://sklep.trikke.pl/pl/trikke-skki/25-skki-trikke-2017-zielony.html 

     

     

    Załączone miniatury

    • FwTC (2).jpg
    • S&F 16.jpg
    • SKKI TRIKKE NEW 2016 Ania.jpg
    • Skki Trikke Peter.jpg
  11. A jakies konkrety jesli chodzi o model  Polski  

     Model Made in Poland produkowany w Polsce ma generalnie wszystko zmienione, przekonstruowałem właściwie każdą część by sprzęt był jeszcze bezpieczniejszy ( jeżeli można mówić o jakimkolwiek niebezpieczeństwie podczas jazdy na Skki ;) ).

    Są nowe narty, ze zwiększoną o 70% sztywnością poprzeczną, zmienione  wymiary i długość przedniej narty, ta zmiana wraz ze zmienioną geometrią powoduje, ze jazda na Skki w skręcie jest taka sama jak byśmy jechali pendolino po torach. Na wejściu w skręt i na wyjściu ze skrętu ( każdego ) utrzymujemy taką samą idealną krawędź bez żadnych uślizgów.

    Nowy system składania, z jednym PINem blokady. Ta modyfikacja daje dużą łatwość i swobodę przy zapinaniu, odpinaniu blokady składania, teraz się to robi jednym palcem , duży komfort.

    Zmieniliśmy platformy, teraz są płaskie z kolcami, rozwiązanie zaczerpnięte z opon zimowych. Ta modyfikacja z płaskimi platformami wyraźnie wpłynęła na komfort i zwiększoną kontrolę jazdy przez stopy które dociskają tylne narty do śniegu.

    jest nowy przegub ze zwiększonym polem pracy, co to daje? teraz podczas jazdy w skręcie stawiamy narty niemal pod kątem 90 stopni do śniegu.

    Stopy mocowania nart są aluminiowe, sztywniejsze i wraz z przeprojektowanymi pałąkami mocowania nart wyraźnie usztywniają cały układ wiązania nart.

    Nowa lżejsza kierownica, z miękkiej pianki , aluminiowym rdzeniem i lekkim sztywnym wspornikiem kierownicy. 

    Rura sterowa jest z wyciskanego profili, przez co osiągnęliśmy większą sztywność rury sterowej.

    Nowa dłuższa smycz bezpieczeństwa z możliwością zapinania do kostki.

    W standardzie każdy skki ma teraz smycze zabezpieczające narty

    No i jest lżejszy od poprzedniego modelu o 600 gram .

     

    Tylko tyle zmian albo aż tyle zmian ;)

     

    Pozdrawiam serdecznie

  12. Witam serdecznie,

    Chciałbym Was poinformować, szczególnie tych z problemami z jazdą, kontuzjami kolan, nóg, kręgosłupa, że w tym roku będzie dostępny nowy model Skki Trikk produkowany w Polsce z dumnym napisem Made in Poland.
    Zapraszam do rozmów i pytań, testów zimowych i poszerzenia swojej pasji narciarskiej.

     

    Retrospekcja zdjęciowa:

     

     

    Pasja: 

     

  13. Spodnie firmy JMP, polska firma, oni produkuja spodnie L+5 cm, XL+5cm, polecam, sam kupiłem do jazdy na Skki Trikke, się nadają bo my jeździmy w zwykłych butach i nam sa potrzebne spodnie narciarskie ale tak by zachodziły na buty, te spodnie się idealnie wpisują gdy ktoś ma długie nogi, ja kupiłem L+5cm, mam 186 cm, mam baaardzo długie nogi i jestem szczupły, waże 82 kg. Polecam.

     

    http://jmpsport.com....rskiemeskie.htm

     

    No i za te cenę nie kupisz nic w takiej jakości, w takich parametrach. Polecam

  14. Czucie śniegu to inaczej sensomotoryka. Nie widzisz po czym jedziesz ale swoimi sensorami ciała czujesz jak i reagujesz nie patrząc się pod nogi. Czyli balans ciała i reakcje różnych mieśni kompnsują zmieniajace się warunki śniegowe pod nartami. Tylko trening tego potrafi nauczyć. Polecam do treningu sensomotoryki latem jazdę na Trikke. Wtedy zimą będziecie lepiej jeździli.
  15. A propo Trikke SKKI i nart. W tym roku startowłem w 5 slalomach gigantach razem z narciarzami i nowboardzistami. Na 5 swoich startów raz byłem trzeci i dwa razy zająłem drugie miejsce!! Nawet Jagna Marczułajtis dwa razy startowała i przegrała ze mną, wykręcając gorsze czasy. Czyli dalej twierdzisz, że to jest gorsze niż narty? Jeździ się z większą średnię prędkoscią na stoku niż na nartach, i ma się większą kontrolę prędkości i kierunku jazdy niż średnio każdy na nartach i snowboardzie. Czyli jest bezpieczniejsze!! A co do Trikke na kołach to już wyżej pisałem i zapraszam najpierw do spróbowania a później wyrażania swojej opinii i na argumenty walczyć z opinią o sprzęcie. :)

    Załączone miniatury

    • Zawody na Szymoszkowej 08.02-2007 (10).jpg
    • Zawody na Szymoszkowej 08.02-2007 (4).jpg
    • Start na SKKI w Witowie 10.02.07 (1).jpg
    • Michał Olszański i SKKI.jpg
  16. Niestety nie masz racji!! Dla grasski musisz założyć buty narciarskie, mieć specjalnie przygotowany stok, czynny wyciąg, musisz gdzieś specjalnie jechać. A z trikke możesz miec narciarstwo wszędzie gdzie chcesz . W mieście, w parku, na odludziu i w centrum miasta, i do tego możesz podjechać samemu pod górę z której za chwilę będziesz zjeżdżać. Bawisz sie, ćwiczysz całe ciało i masz narciarstwo z uśmiechem na ustach. Mogę Was przekonywać a wiem, że i tak nie uwieżycie dopóki sami się nie przekonacie lub nie powie Wam tego "szeroko uznany autorytet" :) Aha i musicie wiedzieć że do uprawiania narciarstwa na asfalcie, drodze czy szutrze najlepszy jest model T12 na pompowanych kołach z hamulcami tarczowymi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...