Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07.10.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Cześć W kwestii formalnej: Z zaskoczeniem odebrałem wyrzucenie mnie ze Skionline ale - tak jak wielokrotnie powtarzałem - to Jacka forum i może robić co chce. Też kiedyś wywaliłem kumpla za drzwi bo mi zaczął a domu głosić pisowskie hasełka. Ale: Później pojawił się post Jacka z uzasadnieniem, który mnie zaszokował bo jest po prostu kłamstwem. Nie użyłem wobec kolegi Artixa jakichkolwiek słów wulgarnych czy obraźliwych. To kolega Artix w niedwuznaczny sposób wciął się w moją rozmowę ze Śpiochem na co zareagowałem używając określenia "synku" do użycia którego w pełni mam prawo z racji wieku chociażby. Za to ja zostałem nazwany przez kolegę Artixa "zjebem" co jak widomo jest ogólnie znanym i lubianym określeniem będącym elementem literackiego języka, na które to określenie już nie reagowałem. Efekt jest taki, że Jacek mnie wyrzucił a kolega Artix sobie dalej tworzy. Napisałem w tej sprawie do Jacka maila z prośbą o sprostowanie ale ani odpowiedzi ani sprostowania jak na razie się nie doczekałem. To wszystko na ten temat. Pozdrowienia PS Cieszę się ze spotkania z dawno niewidzianymi/czytanymi (?) kolegami. Mam nadzieję, że Skiforum w nowej odsłonie zachowa podstawowe atuty.
    3 punkty
  2. Może i kultura większa, ale i opór też. Do tego przekonałem się po raz kolejny, że głupota ludzka jest niezmierzona. I to tam, gdzie się nie spodziwałem. Ale dzięki za mądre, merytoryczne i zrównoważone wywody fachowca.
    2 punkty
  3. Przeczytałem opis i powiedz mi proszę do czego tip rocker w krótkiej, wąskiej, slalomowej narcie i dlaczego to ma być sportowa geometria. Dla mnie to jakiś żart. Chyba, że wszystko ma być sportowe i koniecznie z rockerem bo nie sprzeda się. Nartę slalomowa o sportowym charakterze, to ja proszę bez rockera. Wszelki sportowy charakter na trasie to bez tip Rockera.
    2 punkty
  4. 2 punkty
  5. oczywiście że można, najlepiej przy pomocy atrakcyjnego lekarza lub lekarki
    2 punkty
  6. No troszkę się napracowałeś na KN w wątku o …”zdrowiu”
    2 punkty
  7. Cześć wszystkim, jakoś wszędzie indziej było nudniej.
    2 punkty
  8. No i ja także dołączę. Sezon tuż tuż
    2 punkty
  9. 2 punkty
  10. Świetnie, że forum powróciło i to jeszcze przed sezonem. Niedługo napewno odżyje. Witam wszystkich ponownie :)
    2 punkty
  11. Jest filmik https://m.facebook.com/annatyborPL/videos/hike-up-ski-down-️-dreamlinemanaslu8163-revoltenergy-żyjpodprąd-timetoplayrevolt/469612917505020/ malkontenci krzywią się już, ze wierzchołek trochę dalej…
    1 punkt
  12. Ja na razie niezbyt inspirująco zabukowałem Szklarską na Sylwestra, zacznę pewno od Czarnej Góry skiturowo… jak dobry Bóg da… ps jako syn kolejarza będę mieszkał na dworcu http://www.google.pl/maps/uv?pb=!1s0x470edb882d5aeb3d%3A0xb660e36c49cdb2c4!3m1!7e115!4shttps%3A%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipOTuuzNxrTGoO5iwKd8W2DXU9tHZiR_1M9ADmMo%3Dw426-h320-k-no!5shuty apartamenty szklarska - Szukaj w Google!15sCgIgAQ&imagekey=!1e10!2sAF1QipOTuuzNxrTGoO5iwKd8W2DXU9tHZiR_1M9ADmMo&hl=pl&sa=X&ved=2ahUKEwjD9ZPhpbXzAhUulIsKHd3wB_4Qoip6BAhdEAM
    1 punkt
  13. Narty bardzo fajne, dobra kontrola nawet przy większej prędkości, zwinne, jestem zadowolony. Na przygotowany stok jak dla mnie bardzo dobry wybór.
    1 punkt
  14. I znów polityka. :) Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tego. Sądziłem, że dalej będą odraczać. Możliwości jest kilka. Od złych do bardzo złych. Najlepsza to taka, że KE oleje wyrok TK uznając, i słusznie, że on i tak nie ma mocy prawnej z powodu trzech dublerów. A Morawiecki ustąpi w kilku punktach. I dostaniemy kasę. A gorsza to taka, że EU potraktuje poważnie, kasy nie da, budżet sie nie zepnie, suweren zacznie sie burzyć i... będzie sie działo. I wcale nie oznacza to, że nastąpi zmiana władzy.
    1 punkt
  15. Troszkę, chociaż to nic przy tym, co było na SF (sporo jednak zginęło) i atmosfera była tutaj jeszcze bardziej gorąca. Na KN jednak pełna kultura.
    1 punkt
  16. Jeździmy zwykle większą paczką, w kilka rodzin, więc akurat nie bardzo. Mało komu pasuje jazda prawie dobę autobusem czy samochodem nawet. Mi pasuje, całkiem fajnie było z ekipą autobusową. Zero problemu, zarówno ja mogę sam wyskoczyć na swoją pasję, jak i żona na swoją, o dzieciach nie mówiąc, bo też jeżdżą na swoje obozy. Nie jesteśmy skazani na ciągłe przebywanie w swoim towarzystwie. A akurat póki co taki typ wyjazdu jej mało pasuje. Chociaż na PZJU jest całkiem sporo kobiet, a np. z Jurkiem byli sami faceci, to też może robić różnicę.
    1 punkt
  17. 1 punkt
  18. Długo na tą chwilę czekałem. Już wracam do rytualnego codziennego sprawdzania forum. Witam Wszystkich
    1 punkt
  19. Andrzeju, zostawmy na boku kwestię moralną, czy ktoś z kimś się potrafi (i powinien) rozstać na np. tydzień czy nie. Czasem, a może częściej niż czasem bywa tak, że żona nie podziela pasji męża, nie lubi zimy i miliony innych powodów. Może też woleć tą kasę wydać na spa, ubrania czy buty, by jeszcze bardziej podobać się mężowi. Jest na tyle wyrozumiała i tak go kocha, że nie chce mu ograniczać pasji i rozumie, że sporadyczny wyjazd z domu może mu i im wyjść tylko na dobre. Powroty takie są na prawdę szczęśliwe. Znam wiele takich związków i sam jestem tego przykładem. Oczywiście zupełne czymś innym jest uczestnictwo rodzinne w feriach z dziećmi o ile nie jadą one samodzielnie na jakiś zorganizowany obóz. Dziadkowanie to już całkiem innym temat. Zazwyczaj pasje wtedy schodzą na daleki plan i życie ma inne priorytety.
    1 punkt
  20. Cześć Było już wiele dyskusji na ten temat Maciek. ja to widzę tak: Masz oczywiście rację, że wiele modeli popularnych to dobre a nawet bardzo dobre narty. Maja one jednak dla mnie (wszystkie) jedna podstawową wadę. Są zdecydowanie zbyt "łatwe". Dość fajnie spisują się przy prędkościach niskich i średnich ale przy wyższych już zaczynają się poważne problemy ze stabilnością. Są zdecydowanie (wszystkie) nadskrętne i to tak w śmigach jak i w skręcie ciętym - i tu są największe problemy bo szerokość jeszcze utrudnia wejście na krawędź czyni jazdę mało dynamiczną i ślamazarną a w momencie gdy chcemy nadać jeździe dynamiki narta okazuje się słabo trzymająca a już na twardym... Zresztą mnie to w ogóle szokuje bo na miękkim nierównym stoku wystarczy nadać trochę dynamiki i samo jedzie natomiast jazda na twardym stoku wymaga porządnej narty sztywniejszej, dobrze trzymającej inaczej się zsuwamy. Ale jak widać taka jest tendencja ogólna. Zresztą nie tylko w narciarstwie - wszędzie. Pozdrowienia
    1 punkt
  21. Trochę nie w temacie, ale poruszyłeś pewien problem, który nurtuje mnie od zawsze. Czy mogę z czystym sumieniem jechać na dłuższy, dodajmy niesłużbowy, wyjazd rekreacyjny? Niestety albo stety moje sumienie nigdy na to nie pozwalało. Zdarzało mi się, i wciąż mi się zdarza, wyskoczyć samotnie lub w grupie znajomych na 1 dzień. Na początku tego wieku regularnie jeździłem na 1-dniowe niedzielne wypady na Słowację, głównie na Kubinska Hole. Wyjazd organizowany przez krakowskie biuro Antałek. Gdy dzieci były małe jeździliśmy na dłuższe wyjazdy rodzinnie. Czasem był to ich wyjazd z klubem, a my rodzice dołączaliśmy się. Później, już bez dzieci, zawsze jeździłem z żoną. Ostatnio często jeździmy w wiekszym rodzinnym gronie z wnukami. Jakoś mi nie pasuje dłuższy narciarski, i nie tylko narciarski, wyjazd bez niej. Może to efekt pantoflarstwa? :)
    1 punkt
  22. Przemyśl dobrze ten Szczyrk w Boże Narodzenie. To najgorszy możliwy czas by tam jechać. Pomijam tłumy ludzi, problemem zazwyczaj bywa pogoda i takie komunikaty jak poniżej są normą. A tu masz warunki w tym czasie 4 lata wcześniej - trasa nr 3 (dojazd do gondoli).
    1 punkt
  23. Mitek pewnie zaraz tu wróci, na konkurencyjnym forum dostał perma ban.
    1 punkt
  24. Coraz więcej nas wraca, kto następny ?
    1 punkt
  25. 1 punkt
  26. Gratulacje i Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia - życzy administracja forum "kochamnarty.pl"
    1 punkt
  27. Codzienny rytuał przywrócony. Brawo za walkę o Forum, jesteście Wielcy! Cześć Wam Wszystkim. 😘 b
    1 punkt
  28. 1 punkt
  29. 1 punkt
  30. Kolega Fredowski: „Figo odrzucam Twoje podziekowania. Zaprzestaj i walnij piescia(jezeli masz) w stol”.   Jest to mój pierwszy explicite post-polityczny na Skiforum. Niechętnie odrywam się od przyrody i studentów, z którymi akurat teraz, w czasie obron, mam mnóstwo roboty. Ale sprawa jest rzeczywiście wagi ciężkiej.   Trump (otwarcie poparł Dudę) i Putin (wprawdzie w mediach amerykańskich, niemieckich, rosyjskich, przeciwnika Dudy otwarcie nie poparł, szkaluje za to hurtowo Polskę, więc wiadomo o co i o kogo mu chodzi) włączyli się w kampanię prezydencką w PL, co świadczy o wzrastającej szybko, pod rządami ZP, randze naszego kraju.   Nie wolno więc dopuścić do władzy sił regresu.   Wszyscy ludzie dobrej woli, również przeciwnicy ideologiczni PIS, powinni wesprzeć w niedzielnych wyborach i co najmniej kilku najbliższych latach (krytycznie), rząd ZP. Tym bardziej, że wszyscy sporo zyskują (głównie gospodarczo, biedni i bogaci, młodzi i emeryci) na dobrym, sprawnym zarządzaniu sprawami kraju ręką Morawieckiego juniora i jego ekipy.   Jestem jednak spokojny o niedzielne wybory. Będzie dobrze. Byłaby nerwówka z takimi kontrkandydatami jak Sikorski, czy nawet mężem swojej dosyć fajnej żony – pilotki. Na szczęście yes yes yes dmuchany do granic możliwości Balonik Goguś.   Kochany synuś mamusi, która będąc TW w PRL chętnie (ale nie za darmo) donosiła na będącego w transie tatusia i jego kolegów. Leń i nadrabiający agresją kabotyn, „gorszy sort” Tuska. Modelowy przykład człowieka bez właściwości; a raczej śmieciarza – estety „nowych wspaniałych szat cesarza”, w powieści Roberta Musila inicjującego kres kultury europejskiej hołdującej modnym, agresywnym pseudoideologiom.   Balonik Goguś swe „poglądy” zapisał nawet do PIS, by zdobyć głos przejechanej „zakonnicy na pasach”.   ***   Dwa słowa o lokalsach hunwejbinach, bo to jest (w kontekście forum) najciekawsze…   Supergwiazda Rozgwiazda jest wzruszony „człowieczeństwem” wzorowo „wychowanego” Balonika Gogusia, choć sam, w każdym poście atakującym MarioJ, zarzuca mu donos. Kuń z konia by się uśmiał.   Goguś znalazł sobie idealnego wyborcę w postaci Marcin33, który dmucha Balonik jak mało kto. Ma jakiś deficyt mentalny, z którym sobie nie poradził, za który musi więc zapłacić Jarek, PAD, rodzina Marcina, okolica Marcina. Pani w sklepie i policjant na posterunku. Najlepiej cała Polska, trafia się właśnie ku temu okazja. Marcin bez wina, ignorant, odpustowy kuglarz. Katolik wspierający ateistę i zaciekłego wroga Kościoła. Beneficjent wszystkich programów socjalnych PIS (comiesięcznie 4 dzieci x 500zł, podwyżka 1500zł w firmie państwowej + różne inne Karty, bony i zniżki) pogrążony w szale kampanii na rzecz Balonika Gogusia, który przy każdej możliwej okazji działa obstrukcyjnie wobec programów socjalnych i tarcz organizowanych przez rząd. Resentyment rulez!   Mitek i jego wrogowie. Nie wie, że wróg jest kimś, kogo się ipso facto depersonalizuje i zabija. Swoją niechęć do PIS poparł na Skiforum kolejnym kitkiem, jaką to wielką krzywdę wyrządził PIS nauce w ogóle, geologii w szczególe. PIS nie wyrządził. Reforma szkolnictwa wyższego została przeprowadzona „rękami” rektorów najlepszych uczelni w PL, a przede wszystkim ludzi, którym o coś w nauce chodzi. Jest świeża, nowoczesna, w dobrym tego słowa znaczeniu. Inna sprawa, że poszczególne uczelnie oraz instytuty badawcze różnie sobie z nią poradziły. Przez zmaganie wewnętrznych układów sił. Ale to ich problem, nie reformy. Mitek niech dalej popierdziela rowerkiem po muzeum z ramotami postkomuny, a na pewno dojedzie. Meta jest za winklem.   Mitkowi mógłby pomóc jeszcze Mig, ale niestety, za późno. Jest już Migiem nielotem, radzieckim kukuruźnikiem, który wyglebił łbem centralnie w Kosiniakowy zagon ziemniaczany.   ***   Moje przesłanie wyborcze na niedzielę:   Myśl przeczysta z serca tryska Nie bądź chujem Antychrysta*.   * Teolog San Beato (VIII wiek), autor Komentarza do Apokalipsy, był zdecydowanym obrońcą chrześcijaństwa przed naporem teologii muzułmańskiej. Ta ostatnia życzliwie akceptowała skorumpowanego przez Arabów heretyka Elipanda, arcybiskupa Toledo, którego San Beato nazwał „Przyrodzeniem Antychrysta”.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...