Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
szaroburo i ponuro
-
Na CG pierwsze przecierki na kamerkach. Norweska szklana kula pokazuje, że od piątku wracają mrozy. W tygodniu wspaniałe pustki w ON, kanapy kręcą prawie na pusto.
-
Jest bardzo dużo czerwonych fajnych tras, polecam😉
-
Na wprost wczoraj sam ćwiczyłem... Dzisiaj "moja kolej", duuużo pracy przede mną... Pozdro
- Dzisiaj
-
Na tym fragmencie to MZ chyba lepiej się bujać po promieniu skrętu - wyjdzie efektywniej niż na wprost. Po zdjęciach jw. zaczynam rozumieć dlaczego rodacy tak lubią Livigno -acz z pewnością są również trasy bardziej wymagające.
-
doskonałe warunki do ćwiczenia jazdy na wprost.
-
to Wy dzisiaj tam zbiorowo urzędujecie… epicko rzeknę
-
myślę że Twoje zdanie na temat L poprawia się z każdym dniem
-
Takie narty to sztos. pozdro
-
trochę się zaludniło
-
dlatego temperatura w aucie do max 20 st C, do tego otwórz okno jak czujesz, że zaczyna brać senność. plus ćwiczenia fizyczne dużo pomagają w możliwości spędzenia wielu godzin za kółkiem w aucie.
-
Jasne, bo kraje gdzie nie ma alkoholu, to rajskie zakątki. Arabia Saudyjska, Iran i inne islamistyczne satrapie. Zakaz alkoholu lekiem na wszystkie bolączki świata.
-
drzewiej biegał przed lokomobilą chłopak z chorągiewką, ostrzegając otoczenie, że zbliża się zagrożenie. czas na powrót do starych, dobrych czasów.
-
nie wiem skąd masz takie dane. Czas reakcji kierowców F1 jest porównywalny z czasem reakcji sprinterów, a wiec 0,1-0,15 sek. Czas reakcji Kowalskiego na poziomie 1 sek to już mocne przymulenie. Układ hamulcowy w osobówkach zaczyna pracować z pełną mocą 1 sekundę po wciśnięciu pedału hamulca [pracowałem w zakładzie produkującym hamulce i znam produkt]. Możesz to dodać do obliczeń. Poza tym, dalsze zwiększanie mandatów i represyjność państwa dla kierowców to zwykłe zasilanie budżetu państwa wpływami z mandatów. Niedawno jedna z gmin w PL rozkminiała, czy nie przenieść fotoraradu stacjonarnego w inne miejsce, bo w starym wpływy z mandatów znacząco spadły, ponieważ kierowcy zaczęli przestrzegać prędkości.
-
Dobre rano ….
-
Staram się ćwiczyć bo wtedy jest lepiej przy codziennym funkcjonowaniu z dużą ilością siedzenia, choć póki co najgorsze jest dal mnie stanie dłuższą chwilę. Co do jazdy - to mnie też jakoś bardzo nie męczy, ale za to nudzi. Jak jedziemy autostradami, to po pewnym czasie pojawia się znużenie prowadzące do uśpienia. Pamiętam ze 2 lata temu ledwo dociągnęłam za kółkiem 20 minut do Insbrucka do stacji paliw, która była wytypowana jako punkt zmiany kierowcy - normalnie te 20 minut ciągnęło mi się jak 2 godz. 😁 (reszta towarzystwa akurat pochrapywała w aucie) a ja walczyłam żeby mi się powieki nie zamknęły. P.S. Do tej pory nie spaliśmy jadąc do Austrii czy Włoch, ale do Francji rozważam każdą wersję, przy czym Znojmo od nas (z Katowic) to ok. 3,5godz więc za blisko na miejscówkę do spania.
-
WizzAir lata bezpośrednio z Wawy do Grenbole, ceny znośne, tylko pierwszy lot jest dopiero 17 stycznia. Ja jechałem autokarem do 3V, ale to było jakieś 9 lat temu, trafiło mi się jeszcze wolne miejsce obok mnie, więc było całkiem znośnie, dziś nie wiem czy dałbym radę. Już na miejscu ktoś właśnie znalazł że można wrócić samolotem za jakieś 20 euro (cały bagaż wracał autokarem), 15-20 osób się na to zdecydowało, głównie z Warszawy bo autokar z bagażem jest w niedzielę rano, a samolot dzień wcześniej.
-
Podobnie u żony, choć przygody medyczniej nie było. Ale na dłuższą jazdę się nie godzi. Ćwicz codziennie jak ja. 🙂 Co do samej jazdy. Należę do typu kierowców, który może jechać samochodem w nieskończoność. Oczywiście z drobnymi przerwami. Jazda mnie nie męczy, powiedziałbym nawet że wtedy wypoczywam. Nie jadę spięty. Ale wiele znanych mi osób już tak. I nie mówię o stresującej jeździe w korkach, ale spokojnej jeździe autostradowej. Podobnie jest z jazdą w nocy. Mnie to ne vadi, ale mojej żonie już bardzo. Śpicie gdzieś po drodze? Niezmiennie polecam hotel Austis w Znojmo.
