Skocz do zawartości

Nartorama - Zieleniec


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 183
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Janie, popełniasz podstawowy błąd. Oceniasz te krzesła swoją miarą. Postaraj się wcielić w przeciętnego jasia kowalskiego, pracownika powiedzmy średniego nadzoru w korporacji. Po ciężkim tygodniu pracy, jedzie na narty i chce siedzieć na podgrzewanej kanapie z niebieską osłoną. Chce napić się niebieskiego drinka, mieć fajne zdjęcia na fejsie i poczucie, że jest dobrym narciarzem. I właśnie dla niego postawiono tę kanapę. O narciarzach Twojego pokroju, większość ośrodków, nawet nie myśli. Najlepszego w Nowym Roku.  ;)

 

Pozdrawiam, radcom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no bo to mi nie pasuje………… taki przerost formy, nie wiem, czy to dobrze przekazuje….
OCZYWISCIE , jezeli to jest, to dlaczego nie korzystac...

Już cię rozumiem i tłumacze bo kojarze że nie jesteś tutejszy. Tu na prawdę można zażyć czasem jednego zjazdu na godzinę. Takie tłumy. Górka mała ale u nas kanapy powolne., często się zatrzymują z różnych powodow. Nie lubię kanap bo często docieram na szczyt telepiac sie z zimna. Zjazd w takim stanie kiedy mięśnie są sztywne z zimna to nieporozumienie.
Myślę że nie jestem odosobniona w takim odbiorze zimna, dla mnie więc takie kanapy są super rozwiazaniem i chciałabym je mieć na dłuższych stokach bo faktycznie tam gdzie one są to nie bywam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janie, popełniasz podstawowy błąd. Oceniasz te krzesła swoją miarą. Postaraj się wcielić w przeciętnego jasia kowalskiego, pracownika powiedzmy średniego nadzoru w korporacji. Po ciężkim tygodniu pracy, jedzie na narty i chce siedzieć na podgrzewanej kanapie z niebieską osłoną. Chce napić się niebieskiego drinka, mieć fajne zdjęcia na fejsie i poczucie, że jest dobrym narciarzem. I właśnie dla niego postawiono tę kanapę. O narciarzach Twojego pokroju, większość ośrodków, nawet nie myśli. Najlepszego w Nowym Roku.  ;)

 

Pozdrawiam, radcom

 

Ojoj, jacy to się chłopcy zrobili hard i strong i cool.

 

Nie jestem w średnim nadzorze, nie w korporacji, nie po ciężkim tygodniu, mam w dupci niebieskie drinki (choć wcale nie drinki w ogóle), nie mam żadnych zdjęc na fejsie, nie interesuja mnie poczucia tylko fakty na nartach.

Nie widze sensu katowania sie na wyciągach i takie kanapy są dla mnie też.

 

Więc Panowie "natchnieni" najlepiej wsadźcie sobie w tyłek zamrożony kawałek metalu i w ten sposób dochodźcie do narciarskiej nirwany ;)

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przyczyna budowania ogrzewanych kanap na oślej łaczce jest zupelnie inna, ale oczywista.

Zwykła czwórka z taśmą (a nie daj Boże bez) staje się powoli w realiach PL wyciągiem dla ubogich. Stara 2ka to już wogóle. Nowe ośrodki musza policytowac się 'wypasem'. Sąsiad ma '4', to my musimy '6', Jesli '6' juz jest w poblizu,  to ostatecznie ew. moze być wyprzegana '4' ale z bublinami, a lepiej taka '6' albo ostatni hit - kombi z gondolami. To działa marketingowo bardzo skutecznie, a wyciągi buduje sie by zarobic...

 

Po co ubijac, twardziele jeżdżą w puchu :)

 

:) Nie twardziele, tylko lenie...  którym nie chce się udeptać stoku.... :huh:

 

Pozdrawiam Sylwestrowo

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej! Jak kanapa nie wyprzegana i bez taśmy to ciągle wisze i marzne, wyciąg stoi a pokot na stacjach leży więc dziękuję, niech sie licytuja.
Narciarstwo jest coraz dostepniejsze. Ośrodki muszą dostosowywać sie do potrzeb i możliwości klientów.
Ja tam nie jestem żyła. Jak ktoś chce się z rodziną powozic jął panisko to niech se ma. Przy okazji i dla mnie pewnie coś fajnego wyniknie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej! Jak kanapa nie wyprzegana i bez taśmy to ciągle wisze i marzne, wyciąg stoi a pokot na stacjach leży więc dziękuję, niech sie licytuja. Narciarstwo jest coraz dostepniejsze. Ośrodki muszą dostosowywać sie do potrzeb i możliwości klientów. Ja tam nie jestem żyła. Jak ktoś chce się z rodziną powozic jął panisko to niech se ma. Przy okazji i dla mnie pewnie coś fajnego wyniknie.

Czyli tak jak ja: korzystam ale z delikatnym obrzydzeniem... Inaczej- nie kcem ale muszem.. Miłego M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, że chyba za mało w tym roku byliście na nartach więc stąd ta dyskusja :D

 

postawili to postawili, dobrze jest że coś stawiają, a czy to będzie zwykłe krzesło, czy podgrzewane, czy zamykane to mi to już obojętne, byle bym mnie w miarę sprawnie i bezpiecznie wywiozło do góry ;)

JA TYLKO NA RAZIE 8 DNI...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że się coś dzieje. Może jedyna do tej pory pomarańczowa kanapa się rozładuje.

Rok w rok jeździłem do Zieleńca w ferie ale z wyłączeniem weekendów, bo wtedy masakra...

Kanapy bądź Gryglówkę w pierwszy dzień dla rozgrzewki a później ostro w dół bo tam można spokojnie jeździć i nie stoi się w kolejce ani chwili.

Nie wiem, jak teraz, czy po drugiej stronie mostka jest śnieg bo i nawet w ub roku trawa prześwitywała ale wcale mi to nie przeszkadzało.

Po drugiej stronie mostka człowiek się czuje inaczej, orczyk pod tyłek i jazda, z dala od tego Krupówkowego zgiełku... nawet grzyba tam postawili ostatnio i jest się czego napić, jeśli ktoś chce.

W tym roku na razie planów na Zieleniec nie ma, chyba, że potrzeba chwili.

Za trzy tygodnie w Alpy a jutro chcę się wybrać z maluchami do Bełchatowa skoro świt, czyli dzisiaj toast i do wyrka.

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojoj, jacy to się chłopcy zrobili hard i strong i cool.

 

Nie jestem w średnim nadzorze, nie w korporacji, nie po ciężkim tygodniu, mam w dupci niebieskie drinki (choć wcale nie drinki w ogóle), nie mam żadnych zdjęc na fejsie, nie interesuja mnie poczucia tylko fakty na nartach.

Nie widze sensu katowania sie na wyciągach i takie kanapy są dla mnie też.

 

Więc Panowie "natchnieni" najlepiej wsadźcie sobie w tyłek zamrożony kawałek metalu i w ten sposób dochodźcie do narciarskiej nirwany ;)

 

Pozdrawiam,

Wszak nikt nie twierdzi, że one (znaczy te kanapy) nie są dla Ciebie. Przytoczony przykład jest próbą na jakiej planuje się nowe inwestycje. I tyle. Ja osobiście mam inny podział. Do 300 metrów talerzyk, do 500 orczyk, do 700 poma. Wszystko powyżej to już kanapa, bo nogi też muszą odpocząć. Jednak jak trafi się 250 metrów kanapy, to też pojadę. Ze względu na moje preferencje rzadko bywam w Czarnowie i Zaclerzu...

 

Pozdrawiam, radcom 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszak nikt nie twierdzi, że one (znaczy te kanapy) nie są dla Ciebie. Przytoczony przykład jest próbą na jakiej planuje się nowe inwestycje. I tyle. Ja osobiście mam inny podział. Do 300 metrów talerzyk, do 500 orczyk, do 700 poma. Wszystko powyżej to już kanapa, bo nogi też muszą odpocząć. Jednak jak trafi się 250 metrów kanapy, to też pojadę. Ze względu na moje preferencje rzadko bywam w Czarnowie i Zaclerzu...

 

Pozdrawiam, radcom 

Radziu,

 

wyrwirączka w Zaclerzu jest niesamowita, zawsze boli nadgarstek i nigdy nie masz zatwardzenia ;)

 

Tak na serio, cenię kanapy szybkie i także z plexą ze względu na to, że bardzo się grzeję podczas zjazdu i używam soft odzienia, co jest bardzo nieprzyjemne na mrozie przy wolnych kanapach (np. CG BFis). 

 

Talerzyki, pomy też są bardzo pożyteczne, można się na nich dobrze porozgrzewać. Niko wielokrotni powtarzał, że jazda orczykami itd. to świetny moment na wykonanie różnego rodzaju ćwiczeń, jedna nóżka, druga nóżka, przysiad, podskok, krawędź... I ma to dla mnie sens :) Można też się i pomalować albo poprawić stringi pod leginsami (wczoraj taką twardą panienkę widziałem, super!) ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszak nikt nie twierdzi, że one (znaczy te kanapy) nie są dla Ciebie. Przytoczony przykład jest próbą na jakiej planuje się nowe inwestycje. I tyle. Ja osobiście mam inny podział. Do 300 metrów talerzyk, do 500 orczyk, do 700 poma. Wszystko powyżej to już kanapa, bo nogi też muszą odpocząć. Jednak jak trafi się 250 metrów kanapy, to też pojadę. Ze względu na moje preferencje rzadko bywam w Czarnowie i Zaclerzu...

 

Pozdrawiam, radcom 

 Lubie wyjeżdżać szybkim talerzykiem, tak jak kiedyś fajnie było na CG, 3,9 m/s. Bo fajnie nie zastać się na nogach i zima dookoła.

Ale to raczej na średnie dystanse 1-1,5 km. I wiadomo, że inna przepustowość.

Jakie byłyby kolejki na Winterpoolu przy orczyku - talerzyku ?

A kanapy nie zamykane i nie podgrzewane skutecznie potrafią wychłodzić. Zawsze wyżej wieje dużo mocniej niż niżej.

Taki ośrodek z super trasami i ich utrzymaniem jak Sindleruv Mlyn ma właśnie taka bolączkę. Dobrze, że są choć szybkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

w tym roku po raz pierwszy planuję wyjazd na ferie do Zieleńca. Myślę, że przy dobrych warunkach śniegowych powinno być gdzie ponartować.

Mam pytanie do bywalców - jak z parkowaniem auta? Gdzie najlepiej zostawić? Z tego co czytałem, można się swobodnie przemieszczać na nartach pomiędzy Winterpol i Nartorama.

Drugie pytanie dotyczy kwatery - czy warto przepłacać za kwaterę w Zieleńcu, czy lepiej wybrać coś tańszego lub w lepszym standardzie w Dusznikach lub Kudowie?

 

Pozdro

 

Krzych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

w tym roku po raz pierwszy planuję wyjazd na ferie do Zieleńca. Myślę, że przy dobrych warunkach śniegowych powinno być gdzie ponartować.

Mam pytanie do bywalców - jak z parkowaniem auta? Gdzie najlepiej zostawić? Z tego co czytałem, można się swobodnie przemieszczać na nartach pomiędzy Winterpol i Nartorama.

Drugie pytanie dotyczy kwatery - czy warto przepłacać za kwaterę w Zieleńcu, czy lepiej wybrać coś tańszego lub w lepszym standardzie w Dusznikach lub Kudowie?

 

Pozdro

 

Krzych

Wybierając kwaterę dalej od stoku, uwzględnij koszty paliwa i amortyzacji samochodu. Może wyjść drożej. No i piwa się po nartach nie napijesz...  ;)

 

Pozdrawiam, radcom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybierając kwaterę dalej od stoku, uwzględnij koszty paliwa i amortyzacji samochodu. Może wyjść drożej. No i piwa się po nartach nie napijesz...  ;)

 

Pozdrawiam, radcom

 

Przeliczyłem i wychodzi mi dopłata za dojazdy z Kudowy do Zieleńca 100 zł / 7 dni, przy różnicy na kwaterze średnio 350 zł.

W samym Zieleńcu też nie wszystkie kwatery są przy wyciągach, więc dojazd będzie tak czy inaczej konieczny. A ze skubusami pewnie słabo...

A co do piwka - polecam niepijącą żonę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeliczyłem i wychodzi mi dopłata za dojazdy z Kudowy do Zieleńca 100 zł / 7 dni, przy różnicy na kwaterze średnio 350 zł.

W samym Zieleńcu też nie wszystkie kwatery są przy wyciągach, więc dojazd będzie tak czy inaczej konieczny. A ze skubusami pewnie słabo...

A co do piwka - polecam niepijącą żonę!

 

generalnie wygodnie jest mieszkać na kwaterze z której masz wyjście na stok albo do przejścia jest 100-300m,

różni ludzi akceptują różną odległość jaką można pokonać z nartami na ramieniu, ja np. chodziłem kiedyś z kwatery do gondoli 500m po płaskim i było ok,

natomiast jak masz w Zieleńcu dojeżdżać autem na parking, to jest to bez sensu

zaletą mieszkania w Zieleńcu jest też fakt, że jak spadnie większy opad, to droga jest przez kilka h nieprzejezdna

albo stoisz w korku i pół dnia nartowania odpada, a jak mieszkasz w Zieleńcu to po prostu wychodzisz na stok,

z opcją dojeżdżania to polecam Duszniki, ale to wszystko preferencja Twoich kosztów,

im dalej od Zieleńca tym można znaleźć tańszy nocleg, Kudowa też jest bardzo przyjemnym miasteczkiem,

parkingi w Zieleńcu są bezpłatne, pośrodku jest taki bardzo duży parking, jak przyjedziesz nie później niż o 11, to na pewno zaparkujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

 

Mam pytanie do bywalców - jak z parkowaniem auta? Gdzie najlepiej zostawić? Z tego co czytałem, można się swobodnie przemieszczać na nartach pomiędzy Winterpol i Nartorama.

 

 

swobodne przemieszczanie się będzie możliwe jak spadnie ze 30cm naturalnego śniegu, który pokryje stoki

które nie są sztucznie naśnieżone, wówczas na nartach przeskakując od wyciągu do wyciągu można przejechać cały Zielenieniec,

na chwilą obecną to jest chyba nierealne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swobodne przemieszczanie się będzie możliwe jak spadnie ze 30cm naturalnego śniegu, który pokryje stoki

które nie są sztucznie naśnieżone, wówczas na nartach przeskakując od wyciągu do wyciągu można przejechać cały Zielenieniec,

na chwilą obecną to jest chyba nierealne

W prognozie widać dość duże opady śniegu, więc może nie będzie tak źle. Jak będzie trochę mrozu, to dadzą radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...