Skocz do zawartości

Szczyrk - Czyrna - Solisko


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

Shuger czy jak Ci tam kolega dość wyraźnie napisał że jezdzi. Chyba masz coś nie tak pod włosami skoro prostej relacji przeczytać nie potrafisz. Z drugiej strony obawiam się że nic tam nie masz skoro liczysz że śnieg przy prawie 10 stopniach i padającym deszczu nie będzie się topil. Edit: przecież to ten kamerkowiec co na nartach nie jezdzi tylko siedzi z piwem w ręku przed kompem i wylewa swoje żale jakie marne ma życie. Ty jeszcze nie oslepłes od patrzenia w monitor. Kurde zapomniałem o Tobie. Swoją drogą uprawianie enart ma swoje plusy. Kosztuje tyle co cena piwa i prądu. No i czasem musisz kupić nowy fotel bo od siedzenia się zużywa. W Twoim przypadku dość szybko no ale nie ma nic za darmo;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedewszystkim jak ktos sobie kupil narty najdrozsze na jakie go stac i ma jezdzic po takiej kupie to sie serce kraja. Jeszcze pol biedy jesli to sl. Tym mozna skrecac w miejscu i w miare omijac :P

Cześć

Na każdej narcie tak można. Jak wiesz jak jeździć to nic ślizgom nie zrobisz. Spokojnie.

Pozdrowienia serdeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko czy tak powinien wyglądać "Najlepszy Polski" ośrodek narciarski 01.02, to jest w szczycie sezonu, w środku ferii. A dodam jeszcze, że to co najgorsze (deszcz, silny wiatr i wysoka temperatura) ma dopiero nadejść w ciągu najbliższych kilku godzin i potrwać do najbliższej środy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moruniek, dnia 01 Lut 2020 - 12:40, napisał:

Pytanie tylko czy tak powinien wyglądać "Najlepszy Polski" ośrodek narciarski 01.02, to jest w szczycie sezonu, w środku ferii. A dodam jeszcze, że to co najgorsze (deszcz, silny wiatr i wysoka temperatura) ma dopiero nadejść w ciągu najbliższych kilku godzin i potrwać do najbliższej środy.

Papier i internet wszystko przyjmie.
Fakty i realia są takie że jest to obecnie najgorszy z dużych ośrodkow w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko czy tak powinien wyglądać "Najlepszy Polski" ośrodek narciarski 01.02, to jest w szczycie sezonu, w środku ferii. A dodam jeszcze, że to co najgorsze (deszcz, silny wiatr i wysoka temperatura) ma dopiero nadejść w ciągu najbliższych kilku godzin i potrwać do najbliższej środy.

Masz rację że najlepszy ośrodek w Polsce 01.02 powinien mieć 2m śniegu pod nartami. Niestety nawet na Kasprowym tyle śniegu nie ma. Z pogodą nie wygrasz nawet jakbyś wpakował kolejne 100 ml euro. Pogoda ma gdzieś pieniądze i nasze życzenia. Jednak za rok będziemy w zupełnie innych nastrojach. Ktoś wie jak tam z pozwoleniem na trasę niebieską do Czyrnej i na kanape z Czyrnej. W tym roku powstanie tylko ósemka na pośrednim czy jest też szansa na Czyrna?? W COS ma powstać zbiornik na wodę. Przydałby się też na pośrednim 2x taki jak na hali i 3 zapasowy może gdzieś pomiędzy halą a soliskiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja relacja z dnia dzisiejszego. Po ostatnich opadach śniegu, na samej górze fajna jazda po naturalnym. Jak na mróz, który mieli to ośrodek przygotowany na 3+. Nie widziałem zgromadzonych zapasów śniegu na ciężkie czasy, nie widziałem w nocy bardzo intensywnego śnieżenia. Z okien widzę 1, 3, Bieńkulę i COS. Na COS-ie nad ranem aż się kurzyło, na SMR raczej cisza i spokój (te zdjęcia wstawię wieczorem jak obrobię). Co do przygotowania ośrodka, na trasach zostawione sporo brył lodowych i gruzu lodowego (szczególnie na 4), na 3 sporo kamieni (naprawdę dużo). Dół 10 przygotowany fatalnie (dużo lodu), za to góra - bajka (przy mnie otwierali). Najlepsze warunki to dziś Zbójnicka Kopa, MS (mimo zawodów) na części trasy i góra 10. Przy niebieskiej kanapie wydzielili Fast Pass, czym skutecznie zakorkowali Solisko. Dziś dużo słońca, sporo ludzi.

Widokowo.

 

Widokowo.jpg

 

na-g-rze-2.jpg

Dużo naturalnego śniegu.

du-o-niegu-naturalnego.jpg

 

Na-g-rze.jpg

Przygotowanie tras rano - góra.

Przygotowanie-tras-rano.jpg

4 tak sobie.

4.jpg

 

4-tak-sobie.jpg

Solisko stało.

Solisko.jpg

A oto przyczyna (pomijam 4 osoby na żółtej kanapie).

Fast-pass-do-niebieskiej-kanapy-si-pojaw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa nr 3 - jak dla mnie fajnie przygotowana, ale zbyt dużo kamieni (naprawdę dużo jak na opad śniegu który był w ubiegłym tygodniu).

3-du-o-kamieni.jpg

 

3-ni-ej.jpg

 

3-jeszcze-ni-ej.jpg

 

3-sporo-kamienia-i-bry-lodowych.jpg

Zakręt.

3-dojazd-do-gondoli.jpg

Zakręt cd.

3-zakr-t-cd.jpg

Dojazd do gondoli.

3-dojazd-do-gondoli.jpg

Mostek.

mostek.jpg

Kolejka do gondoli. 

gondola-kolejka-oko-o-12.jpg

Trasa nr 3 - jak dla mnie fajnie przygotowana, ale zbyt dużo kamieni (naprawdę dużo jak na opad śniegu który był w ubiegłym tygodniu).

3-du-o-kamieni.jpg

3-ni-ej.jpg

3-jeszcze-ni-ej.jpg

3-sporo-kamienia-i-bry-lodowych.jpg

Zakręt.

3-dojazd-do-gondoli.jpg

Zakręt cd.

3-zakr-t-cd.jpg

Dojazd do gondoli.

3-dojazd-do-gondoli.jpg

Mostek.

mostek.jpg

Kolejka do gondoli. 

gondola-kolejka-oko-o-12.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłeś może dzisiaj na COS? Jutro rano planuję na 3..4 godziny ale tylko tam mają kornet 4 godzinny

W TV była dziś krótka relacja ze Szczyrku. Kamera ustawiona przy hotelu Meta i widać było, że ludziska zjeżdżają do dolnej stacji. Jeśli chodzi o karnet godzinowy, to jest jeszcze 3-godzinny na SMR od 13 do 16, ale za jedyne 109 PLN. Czterogodzinny na COS kosztuje 88 PLN.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W TV była dziś krótka relacja ze Szczyrku. Kamera ustawiona przy hotelu Meta i widać było, że ludziska zjeżdżają do dolnej stacji.
Jeśli chodzi o karnet godzinowy, to jest jeszcze 3-godzinny na SMR od 13 do 16, ale za jedyne 109 PLN. Czterogodzinny na COS kosztuje 88 PLN.

Interesuje mnie tylko COS 7:45 pod wyciągiem po 12 wyjazd bez korków 13 obiadek w domu ;)
Dzisiaj z Wisły wracałem po 11 w przeciwną stronę korek do wyjazdu z Ustronia :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłeś może dzisiaj na COS? Jutro rano planuję na 3..4 godziny ale tylko tam mają kornet 4 godzinny

Nie, dziś na COS-ie cały praktycznie czas sypali śnieg. Właśnie wróciłem ze spaceru (oglądałem dół COS-u). Jutro powinny być dobre warunki. Do dołu zjazd możliwy ale trzeba bardzo mocno uważać na ślizgi. Sporo niespodzianek (kamieni itp.), przy samym dojeździe do dolnej kanapy betonowy krawężnik w poprzek trasy (niewidoczny od góry).  Śniegu jest tak realnie z 5 do 10 cm (koło METY). Teraz ratrakują  - widzę z okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłeś może dzisiaj na COS? Jutro rano planuję na 3..4 godziny ale tylko tam mają kornet 4 godzinny

Ja jezdzilem. FIS sniezony wiec trzeba uwazac na niespodzianki. Od grzebienia zamkniety za to doliny otwarli po zawodach. Hilton zaliczony. Do dolu szkoda mi nart. Ondraszek fajny. Ludzi sporo w porownaniu do poprzednich weekendow. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś jeździłem (to za dużo powiedziane), raczej starałem się jeździć. Kolejka do gondoli rano na 30 minut stania. O 10:30 jak zjechałem do dołu była na ponad 40 minut. Na górze wiało tak, że głowę urywa. Kolejki na dole masakra (najgorzej chyba w tym sezonie). Do kanapy na Kopę na jakieś 10 minut. Na górze wywiany śnieg i mocno lodowo. To samo na 3. GOPR miał pełne ręce roboty. Ja o godzinie 10:30 podziękowałem im za jazdę. Zadzwonił na szczęście @Mikoski i mówi, że są na COS, warunki dobre. Odstawiłem więc rodzinę na kwaterę (mieli dość wiatru i kolejek), zmieniłem narty na Mastery, i wbijam na COS. Tam, kolejki do kanapy na 5 minut stania, kotwica na górę bez kolejki. Jedynie ze względu na zawody, talerzyk w Dolinach na 15 minut stania. Warunki w porównaniu z SMR - niebo a ziemia. Ten sam wiatr nie wywiewał aż tak śniegu jak na SMR, trasy zrobione też dużo lepiej. Zdjęcia wstawię wieczorem.

 

Dzięki @Mikoski  za wspólne zjazdy (dla kolegi Krzysztofa też) i za cynk o warunkach na COS. Dzień narciarsko został uratowany, bynajmniej nie przez działania SMR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Dziś jeździłem (to za dużo powiedziane), raczej starałem się jeździć. Kolejka do gondoli rano na 30 minut stania. O 10:30 jak zjechałem do dołu była na ponad 40 minut. Na górze wiało tak, że głowę urywa. Kolejki na dole masakra (najgorzej chyba w tym sezonie). Do kanapy na Kopę na jakieś 10 minut. Na górze wywiany śnieg i mocno lodowo. To samo na 3. GOPR miał pełne ręce roboty. Ja o godzinie 10:30 podziękowałem im za jazdę. Zadzwonił na szczęście @Mikoski i mówi, że są na COS, warunki dobre. Odstawiłem więc rodzinę na kwaterę (mieli dość wiatru i kolejek), zmieniłem narty na Mastery, i wbijam na COS. Tam, kolejki do kanapy na 5 minut stania, kotwica na górę bez kolejki. Jedynie ze względu na zawody, talerzyk w Dolinach na 15 minut stania. Warunki w porównaniu z SMR - niebo a ziemia. Ten sam wiatr nie wywiewał aż tak śniegu jak na SMR, trasy zrobione też dużo lepiej. Zdjęcia wstawię wieczorem.


Dzięki @Mikoski za wspólne zjazdy (dla kolegi Krzysztofa też) i za cynk o warunkach na COS. Dzień narciarsko został uratowany, bynajmniej nie przez działania SMR.


Wcześniej na jakich jeździłeś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj. Mam kilka zdjęć, ale nie ma sensu wrzucać - bo pokazują dokładnie to co wrzucił Moruniek.

Ja wczorajszy dzien narciarsko uważam za idealny (dla mnie).

Był to wyjazd typu spontan - piątek wieczorem kupiony karnet i o 7:30 byłem pod ośrodkiem. Drogi puste i to co google wyliczył czas dojazdu na 1h37min - mi się udało bez szaleństw z prędkością zrobić w 1h12, stąd byłem tyle przed czasem.

Na otwarcie ludzi bardzo mało - jak byłem kiedyś (a zawsze jeźdżę na otwarcie ośrodków) bywało, że do gondoli stało się dosyć długo. Dziś rano mimo dojścia do już wizualnie sporej grupy oczekujących na otwarcie ośrodka - przez bramki przeszedłm o 8:34 - czyli 4 minuty po ich otwarciu.

Potem do prawie godz 10:00 podjeżdżało się praktycznie zaraz pod bramki z gondolki - to już mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło. Bo to już dawno było po śniadaniu - a ludzi nadal mało.

I tu sobie pomyślałem, że chyba faktycznie te flexiceny działają, bo kupiłem karnet wieczorem za 129zl (czyli w miarę tanio, jak bywały i po 159zł). Cena niska - bo (niby) popyt niski. I faktycznie ludzi mniej. Więc można na przyszłość mieć już prognozę co się będzie dziać w ośrodku na zasadze: niskie ceny, warto jechać, będzie mniej ludzi.
Kilka razy zjechałem 1 i 3 - po nocy zmrożony sztruks, ale nie na całej trasie - bo wcześniej trochę rozjeździli Ci co kupili Fresh Track. Trasy dosyć twarde i mocno obsypane bryłkami lodu średnicy 5-10cm. Nieładnie to wyglądało. A ponieważ ja tam amator jestem - niebyt komfortowo mi się jeździło, szczególnie po zacieniowanych odcinkach tras, gdzie podłoże było dla mnie zbyt twarde.

Potem przeniosłem się na Małe Skrzyczne i zaliczyłem kilka zjadów wciągając się talerzykiem. Podjeżdżajac pod talerzy byłem 10-15 osobą - więc czas oczekiwania pomijalny. Ten stok słońce już rozmiękczyło i to były dla mnie idealne warunki na jazdę rekracyjną - szczególnie górny odcinek gdzie mogłem sobie "wycinać" moje ulubione długie łuki.

Potem przeniosłem się na Solisko i... jak zobaczyłem kolejkę oczekujących do "żóltej" (teraz 4-osobowej) kanapy to postanowiłem nie tracić czasu na stanie i wjeźdżałem "niebieską" kanapą - bo tu czas oczekiwania był na oko do 5 minut. Właściwie można by napisać, że kolejki prawie nie było.

Trasy - poza tymi wąskimi odcinkami, oraz przed zakrętami, gdzie wszyscy się zatrzymują, były praktycznie cały czas bez muld - więc fajnie się jeździło. Trochę muldek - ale takich fajnych wybijających w górę niż utrudniających jazdę - była na końcówce trasy nr 10 - więc raczej można traktować je jako fajne urozmaicenie.

Potem postanowiłem przenieść się na COS, jednak czekanie 17 minut (zmierzone) do żółtej 4-osobowej, potem z 10 minut do tej na Zbójnicką Kopę... przejazd trawersem na COS i zobaczenie kolejki do wyciągu na Jaworzynie - sprawiło, że podjąłem decyzję by wrócić do samochodu i jazda do domu - tym bardziej, że o 17:00 mieliśmy iść na urodziny.

 

Aaaaa i to co było najlepsze tego dnia: POGODA! Uważam, że był to dla mnie najlepszy dzień na nartach w tym sezonie. Chyba już ostatni - bo brak wolnych dni w kalendarzu do końca lutego - a potem to już... pomału trzeba będzie szykować rowery.

Wg Ski Track zrobiłem w 5 godzin: 31 km

Ja byłem mega zadowolony i wyjeżdżony.

 

Co zaś do 4-osobowej żółtej kanapy - to słyszałem taką opowieść od jednego co to ma znajomego co to jest instruktorem w Szczyrku :-D  że skrócili linę nośną (czy nawet kupili nową, krótszą) by była bardziej naciągnięta celem zmniejszenia amplitudy huśtania kanapami góra-dół (faktycznie tak jakby sztywno się jechało). Z tego względu musieli zmniejszyć jej obciążenie pasażerami. Nie wiem ile w tym prawdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...