Skocz do zawartości

Rowerowe MTB - relacje


MarioJ

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Nigdy nie robiłem żadnej korony, ale dla robiących Szacun Wielki.

Pozdro

 

Na skionline jest moda na robienie KGP, jak wiesz. Lista https://kgp.info.pl/wykaz-szczytow/

Czytam jak ludzie to robią, i podpowiadam tylko ciekawszą górkę w tym rejonie :-) 

Jakoś tak głupio mi byłoby oceniać czyjąś pasję, jeśli jest w tym jakikolwiek sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 213
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Piotr vel Szalony Korczak katował tylko [edit: no prawie;-)] Babią Górę, ok. 1000 razy, różnie jak widać można.

Mi taka korona kojarzy się z odhaczaniem, dziwne to i nudne w sumie...

 

Można na to popatrzeć inaczej jesteś dzięki temu w miejscach gdzie nigdy byś nie był. Np z Korony Ziemi najtrudniejszy do zdobycia jest Masyw Vinsona (przynajmniej w opinii Leszka Cichego). Bo jest tam najtrudniej (koszty, kłopoty) dostać się. I pewnie nigdy by tam nie był gdyby nie pojęcie "Korona Ziemi". Dotyczy to wszystkich dziwnych koron. Nagle odwiedzasz pasma, które dotąd pomijałeś. I w zasadzie do tego to chyba służy - pod wielkie tematy podczepiasz egzotykę. Popatrzyłem pisząc ten post na Koronę Sudetów i... połowy listy nawet nie znałem (no po prawdzie głównie tej czeskiej). Więc poznawczo idea super, a czy sportowo? To już każdy sobie odpowie co jest ważniejsze.

 

Zdobycie każdej korony jest wyzwaniem logistycznym i choćby ten wysiłek jest coś wart. Ale oczywiście możesz uważać to za zajęcie smutne, nudne itd. I z Twojego punktu widzenia będziesz miał rację.

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można na to popatrzeć inaczej jesteś dzięki temu w miejscach gdzie nigdy byś nie był. Np z Korony Ziemi najtrudniejszy do zdobycia jest Masyw Vinsona (przynajmniej w opinii Leszka Cichego). Bo jest tam najtrudniej (koszty, kłopoty) dostać się. I pewnie nigdy by tam nie był gdyby nie pojęcie "Korona Ziemi". Dotyczy to wszystkich dziwnych koron. Nagle odwiedzasz pasma, które dotąd pomijałeś. I w zasadzie do tego to chyba służy - pod wielkie tematy podczepiasz egzotykę. Popatrzyłem pisząc ten post na Koronę Sudetów i... połowy listy nawet nie znałem (no po prawdzie głównie tej czeskiej). Więc poznawczo idea super, a czy sportowo? To już każdy sobie odpowie co jest ważniejsze.

Zdobycie każdej korony jest wyzwaniem logistycznym i choćby ten wysiłek jest coś wart. Ale oczywiście możesz uważać to za zajęcie smutne, nudne itd. I z Twojego punktu widzenia będziesz miał rację.

Pozdro
Wiesiek


Masz rację. Ciekawym także dla mnie jest dotarcie do nowych i dziwnych miejsc. Dobry pretekst. W sumie sam to robię ale bardziej losowo i lokalnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wczoraj po raz pierwszy w życiu zbierałem grzyby na rowerze. Mieliśmy zamiar pojeździć sobie na rowerach po lesie znanymi szlakami w Mazowieckim Parku a tu okazało się,  że trafiliśmy na podgrzybki. Musiało to zabawnie wyglądać jak snuliśmy się na najwolniejszych przełożeniach wte i wewte co chwila schodząc z roweru. Zbiory niewielkie ale zabawa fajna.

No i jeszcze... kupiłem sobie kask!

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wczoraj po raz pierwszy w życiu zbierałem grzyby na rowerze. Mieliśmy zamiar pojeździć sobie na rowerach po lesie znanymi szlakami w Mazowieckim Parku a tu okazało się,  że trafiliśmy na podgrzybki. Musiało to zabawnie wyglądać jak snuliśmy się na najwolniejszych przełożeniach wte i wewte co chwila schodząc z roweru. Zbiory niewielkie ale zabawa fajna.

No i jeszcze... kupiłem sobie kask!

Pozdrowienia

 

Nam udało się nawet przejechać trzy jadalne (nie celowo). Gdybym miał koszyk i chęć zbierania to na drodze wyszłoby z pół małego wiaderka.

 

W

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam udało się nawet przejechać trzy jadalne (nie celowo). Gdybym miał koszyk i chęć zbierania to na drodze wyszłoby z pół małego wiaderka.

 

W

Cześć

My na grzyby jeździmy w rejony mazurskie i w tym roku jest naprawdę nieźle. Już ponad 30 słoiczków zrobione. Ale praktycznie w mieście, między domami, w niedzielę po południu...

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracamy w takim razie do mtb.

 

Dalkowskie Wzgórza na granicy Dolnego Śląska (blisko Przemkowa) to jeden z najsympatyczniejszych tematów mtb-podobnych. Na dole głęboko wcięte wąwozy, 

 

gallery_168102_746_723310.jpg

 

gallery_168102_746_192841.jpg

 

na górze zaś długie grzbiety solidnie strome na boki. A wszystko w pięknym lasie grądowym. 

 

gallery_168102_746_287416.jpg

 

W myśl teorii mamy tam niebieski szlak rowerowy oraz czarny pieszy. Pierwszy biegnie dołem i jakkolwiek piękny (bo dwa długie wąwozy) to przypomina lizanie cukierka przez szybkę. Czarny to już miodzio i miłośnicy mtb powinni być całkiem usatysfakcjonowani. Obydwa szlaki w sensie oznakowania są (ku mojemu zdumieniu) już historyczne bo ktoś z pędzlem i szarą farbą skutecznie w 90% je zlikwidował.

 

gallery_168102_746_199289.jpg

 

W zamian mamy jednak oznakowane cztery nowe trasy nordic walking i one wyglądają nawet lepiej od opisanego czarnego. Teren zresztą nie jest duży i co chwila jest się na jakimś szlaku. Ludzi zero. Na zachętę trochę klimatycznych fot, jak ktoś wie na co patrzeć to zobaczy, że jest parę ostrych fragmentów. Na końcu mapka z wspomnianymi wersjami czarną i niebieską (bo w pamięci mojego urządzenia będą zawsze żyły). Dalej macie wszystkie "nowe" trasy i tam zaznaczyłem miejsca obowiązkowe. Wśród nich perełka do jazdy rezerwat Dalkowskie Jary ale też rewelacyjne klimaty w rezerwacie AnnaBrzeskie Wąwozy. 

 

gallery_168102_746_157852.jpg

 

Tutaj seria stromych (naprawdę stromych) ścianek na szczycie Dalkowskich Jarów.

 

gallery_168102_746_58047.jpg

 

widać, że zbyt wielkiego ruchu tu nie ma.

 

gallery_168102_746_1080777.jpg

 

A tutaj Góra Jana i chyba jest tam srogi zjazd na północ

 

gallery_168102_746_194703.jpg

 

A tu srogi podjazd na górę Jana

 

gallery_168102_746_282342.jpg

 

Kawałek "cywilizacji" - Góra Anny, krótki podjazd ale stromy

 

gallery_168102_746_448076.jpg

 

I jeszcze parę ładnościowych fotek

 

gallery_168102_746_475458.jpg

 

Pozostałość po wieży widokowej w rezerwacie Annabrzeskie Wąwozy. To już województwo lubuskie (jakkolwiek oczywiście Dolny Śląsk). Szkoda...

 

gallery_168102_746_204338.jpg

 

Dalej jazda górą.

 

gallery_168102_746_380201.jpg

 

Podsumowując - teren rewelacyjny, urozmaicony, kupę nieoficjalnych ścieżek. Miejsce do odkrywania.

 

Pozdro

Wiesiek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się, że to mtb było, to może dołączę trasę Kolorowe Jeziorka, z Wiesciszowic. Opis cudzy, także innych rudawskich tras:
https://www.rudawyja...w-rudawach.html
Ja startowałem z dworca PKP w Marciszowie. Potem Wieściszowice. Potem skrót w prawo. Potem tak jakby na Kopę. Na rozdrożu zjazd w kierunku Rędzin. Zamiast w lewo w dół i do góry, wybrałem w prawo do Wiesciszowic i powrót do Marciszowic.
Tu fotki przy wysokiej wodzie:
http://mateuszorante...ziorek.html?m=1

Załączone miniatury

  • DSC_7791.JPG
  • DSC_7792.JPG
  • DSC_7808.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się, że to mtb było, to może dołączę trasę Kolorowe Jeziorka, z Wiesciszowic. Opis cudzy, także innych rudawskich tras:
https://www.rudawyja...w-rudawach.html
Ja startowałem z dworca PKP w Marciszowie. Potem Wieściszowice. Potem skrót w prawo. Potem tak jakby na Kopę. Na rozdrożu zjazd w kierunku Rędzin. Zamiast w lewo w dół i do góry, wybrałem w prawo do Wiesciszowic i powrót do Marciszowic.
Tu fotki przy wysokiej wodzie:
http://mateuszorante...ziorek.html?m=1

swietne tereny do jazdy…..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rudawy Janowickie! To najpiękniejsze pasmo na Dolnym Śląsku i jest to nawet łatwe do uzasadnienia. Liczne odlotowe formy skalne i sporo doskonałych miejsc widokowych. Do tego drzewostan mieszany z udziałem gatunków liściastych. Jazda tutaj nie wszędzie jest łatwa - za to zjazdy błyskawiczne. Aha i luda rowerowego jak na lekarstwo. I już wiecie dlaczego jesień trzeba zaliczyć właśnie tutaj. 

 

Popatrzmy na oficjalne trasy

 

BlueStacks_2019_10.22_00_36_57_66.thumb.

 

W Rudawach w całości mamy dwa szlaki - żółty (pętla Rudawy) i niebieski mtb Wieściszów. O pasmo zahaczają znacząco jeszcze trzy inne.

Dzisiaj na tapetę wezmę podstawowy - żółty. Trasa ma 41,5 km i pod 1200 m vertical. Jest o tyle łatwa, że znaczna część prowadzi po asfaltach i dobrze utwardzonych szutrach. Są  piękne widokowe partie i takie gdzie można grzać stanowczo zbyt szybko. Ale z takiego Wojkowa jest 300 + m vertical podjazdu po luźnym tłuczniu i jeszcze teraz stosach liści. Lekko nie jest. Nachylenia wyglądają tak.

 

Przechwytywanie.thumb.JPG.b811a0e5eb1a28

 

Jak wykres jest powyżej 15% w luźnym terenie, czasem z drobnymi przeszkodami to traska już całkiem lekka nie jest...

Nasz trud zostanie jednak wynagrodzony. Na początku interesujące formy skalne. Ścianka i Most

 

219528530_IMG_20191021_100318RudawytaPtl

 

1213807465_IMG_20191021_101203RudawytaPt

 

A tutaj dowód, że niektórzy w życiu łatwo nie mają.

 

1487506525_IMG_20191021_101553RudawytaPt

 

Skałka to Piec. I jeszcze widok z niego.

 

2111551166_IMG_20191021_101616RudawytaPt

 

Zjazd do Karpnik z widokiem na Śnieżkę.

 

1992674731_IMG_20191021_103832RudawytaPt

 

A teraz Karpniki (ruiny kościoła i pałac - hotel)

 

792212141_IMG_20191021_104745RudawytaPtl

 

1140529250_IMG_20191021_110425RudawytaPt

 

Widokowy i otwarty kawałek u podstawy gór. 

 

1330860280_IMG_20191021_111112RudawytaPt

 

2069932592_IMG_20191021_112548RudawytaPt

 

1145585689_IMG_20191021_115257RudawytaPt

 

473661122_IMG_20191021_115431RudawytaPtl

 

Wspomniany podjazd z Wojkowa

 

896175429_IMG_20191021_130457RudawytaPtl

 

I jeszcze trochę okoliczności.

 

23244746_IMG_20191021_131023RudawytaPtla

 

720011331_IMG_20191021_162541RudawytaPtl

 

Ale doszedłem do wniosku, że najlepszą trasę to trzeba samemu zestawić i wytypowałem taką linię

 

264905818_RudawyJStudium.thumb.JPG.3c902

 

Obejmuje wszystkie istotne, kultowe miejsca a w tym Starościńskie Skały,  Pieklisko, Diabelski Zbór, Ostrą Małą, Skalnik i Skalicę, Wołka i Bolczów. Most i Piec też oczywiście. Jak się popatrzy na profil to tragedii nie widać ale ponieważ to ścieżki piesze to pewnie parę razy trzeba będzie wpychać rower. razem około 32 km i 1030 m vertical

 

704238162_Profilstudium.thumb.JPG.8be1a5

 

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiędzy twoim żółtym i czerwonym taki oto wariant. Cały czas droga, żadnych ścieżek. Przewyższenie do 300m. Rekreacja.

 

To ciekawe bo zaznaczone jest "ścieżkowo"

 

Sstar mapa.JPG

 

Sstar profil.JPG

 

No wreszcie jakieś porządne foty! Te poranne mgły miodzio - teraz przez najbliższe dni też mają być.

 

 

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Rudawy Janowickie! To najpiękniejsze pasmo na Dolnym Śląsku i jest to nawet łatwe do uzasadnienia. Liczne odlotowe formy skalne i sporo doskonałych miejsc widokowych. Do tego drzewostan mieszany z udziałem gatunków liściastych. Jazda tutaj nie wszędzie jest łatwa - za to zjazdy błyskawiczne. Aha i luda rowerowego jak na lekarstwo. I już wiecie dlaczego jesień trzeba zaliczyć właśnie tutaj. 

 

.................

 

Ale doszedłem do wniosku, że najlepszą trasę to trzeba samemu zestawić i wytypowałem taką linię

 

264905818_RudawyJStudium.thumb.JPG.3c902

 

Obejmuje wszystkie istotne, kultowe miejsca a w tym Starościńskie Skały,  Pieklisko, Diabelski Zbór, Ostrą Małą, Skalnik i Skalicę, Wołka i Bolczów. Most i Piec też oczywiście. Jak się popatrzy na profil to tragedii nie widać ale ponieważ to ścieżki piesze to pewnie parę razy trzeba będzie wpychać rower. razem około 32 km i 1030 m vertical

 

 

 

 

Pozdro

Wiesiek

 

 

: )

Zdjęcia bajeczne, trasy z pewnością również ale czy masz gpx-y ? Nie jestem leniem ale to kawał drogi dla mnie i wolałbym nie błądzić : )

 

Pozdrowienia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe bo zaznaczone jest "ścieżkowo"

Sstar mapa.JPG

Sstar profil.JPG

No wreszcie jakieś porządne foty! Te poranne mgły miodzio - teraz przez najbliższe dni też mają być.



Pozdro
Wiesiek

Moje foty wszystkie są cudne:-)
http://www.skiforum....werze/?p=626145
To jest taka ścieżka składająca się z dwóch kolein po kołach auta/traktora, a czasem dodatkowej ścieżki na środku. Oznaczenie szlaku częściowo na niebiesko, druga część, ta bliżej Miedzianki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

: )

Zdjęcia bajeczne, trasy z pewnością również ale czy masz gpx-y ? Nie jestem leniem ale to kawał drogi dla mnie i wolałbym nie błądzić : )

 

Pozdrowienia !

 

 

:) :) :)

 

Zastanawiam się jakbym mógł zrobić te projekty bez gpx.

 

Wrzucę Ci dwie mapki. Na pierwszej są moje trasy z dwóch ostatnich lat.

 

BlueStacks_2019.10.22_21.09.01.77.jpg

 

a tutaj zrecenzowane i opracowane przeze mnie trasy (te oficjalne)

 

BlueStacks_2019.10.22_21.10.56.93.jpg

 

Bez problemu możesz dostać ode mnie co potrzebujesz - na razie nie udostępniaj tego dalej.

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...