Skocz do zawartości

Nowy projekt Bargiela


Rekomendowane odpowiedzi

Okazało się, ze moja córa zna tego gościa od Mariotta ... dla mnie to zupełnie nieprawdopodobny wyczyn ale podobno to jest znacznie łatwiejsze niż wspinanie się w górach - nie ma przewieszek a wszystkie piętra wyglądają tak samo - trzeba opracować schemat i cisnąć. 

Może to skromność przez niego przemawia ... mi się kręci w głowie na sam widok ... 

 

A wracając do tematu - mam nadzieję, że on nie wymyśli czegoś zbyt odjechanego. Te wyczyny Bargiela są niesamowite !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się, ze moja córa zna tego gościa od Mariotta ... dla mnie to zupełnie nieprawdopodobny wyczyn ale podobno to jest znacznie łatwiejsze niż wspinanie się w górach - nie ma przewieszek a wszystkie piętra wyglądają tak samo - trzeba opracować schemat i cisnąć.
Może to skromność przez niego przemawia ... mi się kręci w głowie na sam widok ...

A wracając do tematu - mam nadzieję, że on nie wymyśli czegoś zbyt odjechanego. Te wyczyny Bargiela są niesamowite !


Ondra po Mariottach się nie pląta.
Bargiel jesienią będzie działał:
https://www.rmf24.pl...awy,nId,3076163
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się, ze moja córa zna tego gościa od Mariotta ... dla mnie to zupełnie nieprawdopodobny wyczyn ale podobno to jest znacznie łatwiejsze niż wspinanie się w górach - nie ma przewieszek a wszystkie piętra wyglądają tak samo - trzeba opracować schemat i cisnąć. 

Może to skromność przez niego przemawia ... mi się kręci w głowie na sam widok ... 

 

 

 

trudności niezbyt duże, natomiast poklask nieznającej sie na temacie gawiedzi nieproporcjonalnie duży. Dla mnie to żenada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, ja chyba należę do gawiedzi bo  bym tego nie umiał : )

A zawsze szanuję lepszych od siebie. Choć pomysł rzekłbym ... egzotyczny.

nieduze z punktu widzenia osoby ktora trenuje dany sport, wiec jak dla mnie nie lepszy ale wytrenowany w danej specyficznej dyscyplinie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym chciał być taki wytrenowany. Zresztą - nic o nim nie wiemy, może sobie lubi dla funu czasem wejść na jakiś domek - tak jak ja lubię oglądać promy :D

Co tu gadać - we wspinaniu się - lepszy : )

 

jak dla mnie nie ma to duzego znaczenia jak dobry jest (a jakos wielce wybitny na pewno nie jest, chyba ze ukrywa swoje wybitne przejscia w gorach a robi show jedynie z Mariotem;)

Mi sie tylko nie podoba robienie cyrku i wielkiego halo z takiego "wyczynu" (czyli sportowo bez szalu , ale jaka chwala w internetach;) 

 No ale nie jest pierwszy i na pewno nie ostatni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam nie zazdroszczę, nie malkontencę - każdy bawi się po swojemu. A marudy marudzą siedząc w kącie i dorabiają teorie  :D

hehe , ja tez nie zazdroszcze i  bawie sie rowiez po swojemu i na pewno nie siedzac w kacie...tylko nie oglaszam swiatu wszem i wobec czego to "wielkiego" nie dokonalem. Bo to jest moje...

Marudze okazjonalnie;) jak w tym wypadku gdy gosc dla pseudo chwaly min. spowodował to ze iles tam karetek pogotowia w tym czasie obstawiala jego show...a moze byly potrzebne gdzies indziej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

....

Marudze okazjonalnie;) jak w tym wypadku gdy gosc dla pseudo chwaly min. spowodował to ze iles tam karetek pogotowia w tym czasie obstawiala jego show...a moze byly potrzebne gdzies indziej

A to już nie jego wina tylko głupoty służb.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

hehe , ja tez nie zazdroszcze i  bawie sie rowiez po swojemu i na pewno nie siedzac w kacie...tylko nie oglaszam swiatu wszem i wobec czego to "wielkiego" nie dokonalem. Bo to jest moje...

Marudze okazjonalnie;) jak w tym wypadku gdy gosc dla pseudo chwaly min. spowodował to ze iles tam karetek pogotowia w tym czasie obstawiala jego show...a moze byly potrzebne gdzies indziej

Cześć

Mowa o rzeczach nieporównywalnych, ale jednak mających ze sobą sporo wspólnego. To jak to jest wykorzystywane to już sprawa łażących czy wspinających się. Ondra czy Scharma to też zawodowcy, wspinający się za pieniądze i robiący z tego show, również internetowy. Osobiście liczy się klasa wyczynu a i jeden i drugi to wyczyny spektakularne tylko, że Realization docenią raczej osoby zainteresowane tematem a Mariotta każdy baran.

Dla mnie ważne jest aby to co w internecie funkcjonuje jako wyczyn było nim w istocie albo chociażby żeby był to fajnie zrobiony film a nie dziesięć minut jak gość ledwo jedzie na nartach kręcone z piersi. To jest żenada!

Co do karetek pogotowia to jest głupota systemu a nie wina gościa. Ty jeżeli popełnisz błąd też możesz zaangażować TOPR, śmigłowiec, karetkę, sztab lekarzy itd. a przecież robisz to samo co gość - realizujesz siebie. Nie uważasz?

Pozdrowienia serdeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Mowa o rzeczach nieporównywalnych, ale jednak mających ze sobą sporo wspólnego. To jak to jest wykorzystywane to już sprawa łażących czy wspinających się. Ondra czy Scharma to też zawodowcy, wspinający się za pieniądze i robiący z tego show, również internetowy. Osobiście liczy się klasa wyczynu a i jeden i drugi to wyczyny spektakularne tylko, że Realization docenią raczej osoby zainteresowane tematem a Mariotta każdy baran.
Dla mnie ważne jest aby to co w internecie funkcjonuje jako wyczyn było nim w istocie albo chociażby żeby był to fajnie zrobiony film a nie dziesięć minut jak gość ledwo jedzie na nartach kręcone z piersi. To jest żenada!
Co do karetek pogotowia to jest głupota systemu a nie wina gościa. Ty jeżeli popełnisz błąd też możesz zaangażować TOPR, śmigłowiec, karetkę, sztab lekarzy itd. a przecież robisz to samo co gość - realizujesz siebie. Nie uważasz?
Pozdrowienia serdeczne


Czesc,

Co do pierwszej czesci Twojej wypowiedzi - zgadzam sie calowicie. Dodac moge jedynie ze taki Mariot, to tylko wyglada na spektakularny wyczyn (dla laika) w rzeczywistosci nie jest to niewiadomo jaki wyczyn.
Co do karetek juz nie do konca sie zgodze.
Po czesci jest to glupota systemu.
Ale rowniez tego goscia, ktory wiedzac jak system zadziala niepotrzebnie angazuje sluzby ktore moglyby byc uzyteczne gdzie indziej. Ma to gdzies.
Ja tez moge zaangazowac Topr, karetke - to jasne. Tak jak kazdy inny. Ale nigdy nie zrobie tego celowo i moze to bec efektem jedynie nieszczesliwego wypadku. Nigdy nie bede robil rzeczy o ktorych wiem ze automatycznie zaangazuja wyzej wymienione sluzby. Nawet mam nadzieje ze nigdy nie bede musial wzywac pomocy ( do tej pory tego skuteczne unikalem ale wiadomo ze kazdemu moze sie podwinac noga)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

Co do karetek juz nie do konca sie zgodze.
Po czesci jest to glupota systemu.

 

Jakie przepisy regulują, że do jednego wspinacza, trzeba przysłać kilka karetek i inne służby?

Rzeczywiście jest to wina przepisów, a nie jakiegoś gamonia, który podjął taką decyzję?

Przecież nawet prawdopodobieństwo, że spadnie, jest niewielkie.

W Sylwestra, wielu pijanych wychodzi na balkony i jeszcze używa fajerwerków. Prawdopodobieństwo tragedii, dużo wyższe, a służb nikt nie przysyła. Zresztą nie wystarczyłoby wozów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...