Skocz do zawartości

Kadencja na rowerze


Veteran

Rekomendowane odpowiedzi

Brak myk-myka, podstawowy amortyzator XC, hamulce - podstawowe XC - właściwie brak hamulców. Dumpera nie znam. 

Sztwne osie - dobrze, boost z tył - dobrze. Z przodu już nie - idzie przeżyć, ważne, że taperowana główka..

Napęd na ścieżki OK ale do szwendania się po górach za słaby - za twardo. Będą wypychy. Przynajmniej tani w eksploatacji. Można zmienić zębatkę na 30 na dłuższe podjazdy choć zdaniem wielu (i moim ) i tak twardo. Pod takie Twarogi asfaltem ! ludzie znacznie lepsi ode mnie jada 22/42 bo 22/36 mówią, że twardo :/ A ja myślałem, ze bardziej miękko niż 22/36 to już nie można :D

Suport na gwint - to moim zdaniem wielka zaleta.

 

Gdyby nie ten myk-myk powiedziałbym,że jako baza do budowy roweru OK. Ale myk-myka też można dokupić tyle, że w góry to trzeba.

 

Dzięki za opinie. Nie zwróciłem uwagi na brak myk-myka.

Jaki jest koszt zmiany hamulców na rozsądne?

 

Co do napędu. Jeździłem w Bielsku na tej samej ramie, oponach i napędzie. (Tylko reszta osprzętu lepsza)

Przy tym najlżejszym przełożeniu to ja już się prawie przewracam. Większy zakres, absolutnie zbędny. Co najwyżej, będzie trzeba popracować nad kondycją.

A ten sunrace nie rozpada się po kilku użyciach? Nazwa brzmi, jak jakiś chiński gniot z kartonu. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Około 600-1200. Najtańsze dobre to Magura https://www.bike-dis...rake-set-528592, niezłe są Hayesy, bardzo dobre Shimano Sainty https://www.bike-dis...brake-set-86993, ... może i nawet dla lekkiej osoby czterotłoczkowe XT https://www.bike-dis...rake-set-870538. Tak czy owak na przód 4 tłoczki. Shimano  mają dobry olej - wytrzymuje wysokie temperatury.

 

Napęd dobry na ścieżki i małe hopki w Bielsku. O ile pamiętam pisałeś, że i tak musiałeś robić przerwy na niezbyt wymagających podjazdach. Po 2000 m vert w terenie (w tym wypychy) jeździ się zupełnie inaczej. A wymiana całego napędu kosztuje. Podjedź pod Twarogi albo nawet rodzinną traską na Skrzyczne. Nauczysz się nie przewracać - trochę pracy nad techniką i będzie OK. Kondycja nie ma nic do rzeczy przy twardym napędzie tylko siła. Ale jak to ma być rower na Stefanki i podobne popierdółki to pewnie każdy się nada, podjazdy pod ścieżki nie są wymagające więc może wystarczyć -  można wymienić blat na mniejszy w razie czego.

Ale do tripów ten napęd się nie nadaje. To budżetowy rower  ścieżkowy a nie AM.

 

Sunrace to uznany producent dobrych kaset. 

 

Ten stalowy uginacz zamiast amortyzatora mnie martwi - to stalowa wersja Reby - ciężki, wiotki ... wcześniej czy później trzeba go będzie wymienić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Napęd dobry na ścieżki i małe hopki w Bielsku. O ile pamiętam pisałeś, że i tak musiałeś robić przerwy na niezbyt wymagających podjazdach. Po 2000 m vert w terenie (w tym wypychy) jeździ się zupełnie inaczej. A wymiana całego napędu kosztuje. Podjedź pod Twarogi albo nawet rodzinną traską na Skrzyczne. Nauczysz się nie przewracać - trochę pracy nad techniką i będzie OK. Kondycja nie ma nic do rzeczy przy twardym napędzie tylko siła. Ale jak to ma być rower na Stefanki i podobne popierdółki to pewnie każdy się nada, podjazdy pod ścieżki nie są wymagające więc może wystarczyć -  można wymienić blat na mniejszy w razie czego.

Ale do tripów ten napęd się nie nadaje. To budżetowy rower  ścieżkowy a nie AM.

 


 


 

Która to jest rodzinna trasa na Skrzyczne? Chętnie się tam wybiorę. Z buta zwykle podchodziłem pod wyciągiem a tak na rowerze nie wjedziesz, niezależnie od napędu. Twarogi też nie wiem co to.

 

Na tych pagórkach, podjeżdżałem pod nachylenie max. prawie 20%, więc to jest bardzo wymagający podjazd. Tyle że krótki odcinek. Zero problemów z siłą. Problem z równowagą i kondycją.  Na bardziej normalnym stałym nachyleniu 8% optymalne było dla mnie przełożenie 32x40, na 46 już źle mi się jechało.  Weź pod uwagę że ja lata chodziłem po górach, a nigdy nie młynkowałem. Podjazd na twardszym przełożeniu, znacznie bardziej przypomina, podchodzenie po kamiennych stopniach.

 

Nie robiłem przerw na podjeździe, tylko po jego zakończeniu, żeby odpocząć przed, jeszcze bardziej męczącym zjazdem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzyczne wrzucałem, pytałeś, odpowiedziałem ... wiesz już dużo. 

Twarogów poszukaj w google. 

 

Zrób parę prawdziwych podjazdów przed wyborem napędu - chyba, że chcesz jeździć na przygotowanych ścieżkach to wtedy w sumie wszystko jedno. 

 

Wrzucałeś drogę pożarową od Ostrego a da się podjechać od Szczyrku i nie jadąc po głównej drodze z samochodami?

 

 

Zrób parę prawdziwych podjazdów przed wyborem napędu - chyba, że chcesz jeździć na przygotowanych ścieżkach to wtedy w sumie wszystko jedno.

 

Teraz jest trend, że na ścieżki to się wyciągiem wjeżdża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak patrzę na ten rower to po dołożeniu hamulców i myk-myka wychodzi 6,5 k za rower z bardzo kiepska amortyzacją i pewnie ciężki jak diabli ...  

W sumie po pewnym czasie wyjdzie tyle ile ten : https://www.radon-bi...-trail-80-2019/ A to już solidna maszyna ...

We wrześniu mają testy, można się przejechać ... 

 

Ten to już zbyt zjazdowy: https://www.whytebik...150s-2018?c=144 choć zjeżdża jak poezja ...

A ten pewnie za drogi https://www.whytebik.../t-130s-m?c=144 choć recenzje wbijają w fotel ale nie jeździłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucałeś drogę pożarową od Ostrego a da się podjechać od Szczyrku i nie jadąc po głównej drodze z samochodami?

 

Tam nie jedzie się samochodem bo jest zakaz wjazdu i samochody nie jeżdżą. Zresztą samochód by tam nie wjechał pod koniec, to szutrowa droga turystyczna po nieco dziurawym asfalcie na początku.

Da się na bimbalion sposobów - np. przez Kotarz i Salmopol, przez Malinów ... 

 

 

Teraz jest trend, że na ścieżki to się wyciągiem wjeżdża.

 

Pisałeś coś o szwendaniu się po górach i Kazachstanie ale skoro płyniesz z wyciągowym trendem po sztucznie przygotowanych rowerostradach to napęd tego Marina wystarczy w zupełności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak patrzę na ten rower t

 

Już rozwiałeś moje wątpliwości. Nie opłaca się kupować "taniego" roweru.

 

 

Tam nie jedzie się samochodem bo jest zakaz wjazdu i samochody nie jeżdżą. Zresztą samochód by tam nie wjechał pod koniec, to szutrowa droga turystyczna po nieco dziurawym asfalcie na początku.

Da się na bimbalion sposobów - np. przez Kotarz i Salmopol, przez Malinów ...

 

Wiem, że to droga szutrowa bez aut, ale ona nie jest ze Szczyrku.

Wiem jak wjechać przez Małe Skrzyczne ale trzeba kawałek główną drogą jechać z autami.

Innego dobrego sposobu nie znam. Idzie jakoś podjechać z dolnej stacji krzeseł na Jaworzynę, bo dalej to można Ondraszkiem.?

 

 

 

Pisałeś coś o szwendaniu się po górach i Kazachstanie ale skoro płyniesz z wyciągowym trendem po sztucznie przygotowanych rowerostradach to napęd tego Marina wystarczy w zupełności.

 

Pisałem, że taki jest trend, a nie że tylko tak będę robił. Nie wykluczam kilku wypadów na wyciąg żeby poprawić technikę, ale docelowo, chce raczej uciec od tłumów i kolejek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już rozwiałeś moje wątpliwości. Nie opłaca się kupować "taniego" roweru.

 

Tak i nie. Ma ramę w dobrym standardzie i sukcesywnie w miarę zużycia można sobie wymieniać osprzęt na lepszy. Na pewno na start przedni hamulec i myk-myk. Czasem zdarzają się okazje na olx - ludzie kupują rowery i od razu sprzedają osprzęt wymieniając na lepszy choć za te hamulce to dużo się nie weźmie ... Rama jest ważna bo ja np mam sztywne osie ale bez boosta i żal mi na karbonowe koła bo do nowego roweru/ramy już ich nie założę. Korby tez nie kupię lżejszej bo z nią zostanę. 6k (to minimum żeby go używać) i jeździć zawsze jest lepsze niż nie jeździć i przeglądać katalogi. 

 

Na ścieżki do szlifowania techniki się nada. To dobra podstawa do rozbudowy. Tyle, że w perspektywie kilku lat ta rozbudowa okazuje się piekielnie droga :/ Ale tak jest chyba ze wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W sumie niezły kat główki 66, podsiodłówka mogłaby być bardziej stroma ale co tam ... geo roweru enduro sprzed kilku lat (krótka rama, długi mostek, dobre kąty) to nie wada !. Trochę za wysoko suport jak na dzisiejsze standardy.

Amortyzacja Pike i Monarch - bardzo dobrze. Duży skok 160mm - to nie będzie fajnie podjeżdżać. Hamulec co najmniej przedni do wymiany. Suport na gwint- dobrze, to nie trzeszczący PressFit. 

Sztywne osie  15x100 front, 12x142 rear - dobrze ale to nie boost - ten sam problem co u mnie. Ale bez paniki. 

 

To rower Enduro - moim zdaniem za duży skok. Bo teraz Enduro to znaczy zjazdówka :D 

 

Napęd 11-40 - moje zdanie znasz. Na ścieżki OK bo tam i tak potrzebne są głównie hamulce. 

To co naprawdę razi to koła o szerokości wewnętrznej 23mm. Już seryjna opona 2,35 wygląda i pracuje jak żarówka ... teraz 30mm to standard.

Myk-myk 100mm - dziś norma to 150mm.

 

 

No i cena - zbliżamy się do tych rowerów które linkowałem a to sprawdzone, nowoczesne rozwiązania. Nie brałbym takiego roweru bez przymiarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie niezły kat główki 66, podsiodłówka mogłaby być bardziej stroma ale co tam ... geo roweru enduro sprzed kilku lat (krótka rama, długi mostek, dobre kąty) to nie wada !. Trochę za wysoko suport jak na dzisiejsze standardy.

Amortyzacja Pike i Monarch - bardzo dobrze. Duży skok 160mm - to nie będzie fajnie podjeżdżać. Hamulec co najmniej przedni do wymiany. Suport na gwint- dobrze, to nie trzeszczący PressFit. 

Sztywne osie  15x100 front, 12x142 rear - dobrze ale to nie boost - ten sam problem co u mnie. Ale bez paniki. 

 

To rower Enduro - moim zdaniem za duży skok. Bo teraz Enduro to znaczy zjazdówka :D

 

Napęd 11-40 - moje zdanie znasz. Na ścieżki OK bo tam i tak potrzebne są głównie hamulce. 

To co naprawdę razi to koła o szerokości wewnętrznej 23mm. Już seryjna opona 2,35 wygląda i pracuje jak żarówka ... teraz 30mm to standard.

Myk-myk 100mm - dziś norma to 150mm.

 

 

No i cena - zbliżamy się do tych rowerów które linkowałem a to sprawdzone, nowoczesne rozwiązania. Nie brałbym takiego roweru bez przymiarki.

 

Z tych co dawałeś linki albo 29er albo 12k zł.

Dla mnie 29 odpada bez żadnych wątpliwości. 27,5 też jest za duże, ale mniejszych nie robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tak uważasz. Bo nie siedziałeś w dobrym 29-erze, masz nawyki ...

Przecież wysokość siedzenia ma tyle wspólnego z rozmiarem koła że im większe koło tym niżej siedzisz. Dziewczyny 165 cm świetnie dają sobie radę na 29.

 

https://www.radon-bi.../slide-80-2019/

Ten był fajny ale od jakiegoś czasu zostały jedynie duże rozmiary : (

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo pokojowo zestawiony ścieżkowiec o małym skoku - co nie jest wadą. Pozycja bardzo rekreacyjna moim zdaniem.

Hamulców wciąż nie ma ale to typowe, nie znam Sontoura więc o zawieszeniu nic nie napiszę.

Bardzo, bardzo budżetowy napęd Alivio ale to się wymienia. Z tym napędem jest ten problem, że powoli trudno już dostać do niego komponenty z wyższej półki. Natomiast dobry, szeroki zakres i wystarczająco miękko na większość podjazdów nawet wyczerpujących.

Ze standardem tylnej osi był problem (141 mm taki bosst ale nie boost) ale teraz już nie ma, pasują piasty DT Swiss.

 

Taki zupełny entry level. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Teraz tak uważasz. Bo nie siedziałeś w dobrym 29-erze, masz nawyki ...

Przecież wysokość siedzenia ma tyle wspólnego z rozmiarem koła że im większe koło tym niżej siedzisz. Dziewczyny 165 cm świetnie dają sobie radę na 29.

 

Pogódź się z tym, że nie wszyscy są jednakowi. Dla mnie na 29er mogą jeździć nawet karły i małe dzieci, nie zmieni to faktu że wolałbym koła 26.

Wysokość siedzenia nie ma nic do rzeczy na tym marinie 27,5 siedziało się wręcz za nisko. Nawyków nie mam żadnych jeśli od lat na rowerze nie jeżdżę.

 

 

A taki?
https://www.liv-cycl...m/us/embolden-2

 

Licząc koszt ściągnięcia z USA (przesyłka, pośrednik, cło, Vat) wyjdzie z 8k zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys bardzo się śliniłem do tego roweru. W sumie dalej się ślinię:

https://allegro.pl/o...nowy-8348422556

https://www.1enduro....oth-trail-2017/

https://www.1enduro....oth-trail-2017/

 

Co prawda plusowe opony nie zastapią fulla ale za to o wiele tańszy w eksploatacji, podjeżdża jak głupi z tym katem podsiodłówki i bez pompującego zawiasu, kąt główki dobry na strome zjazdy ... cena budżetowa, wyposażenie sensowne, dobre koła ... 

Rower  na długie górskie podróże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joanna: ten rower to basics - taki sobie na poczatek - mozna kupic, a jak zlapiesz chorobe mtbk to zmienisz na lepszy

Spioch: 26 jest obecnie jedynie w trail I tricks - nie ma zalet w gorach I na sciezkach....

 

Witek: : nie wiem, czemu ten rower Cie tak zachwyca I to w dodatku ze stalowa rama (BTW:nachalne chwalenie tej ramy przez tego faceta jest denerwujace). masz pienieadze to kup cos lepszego - zgadzam sie, ze dla budzetu ta opcja jest OK, ale tylko OK

 

Ja zawsze wyznaje zasade, ze nie wydaje pieniedzy na polsrodki - kupuje mniej czesto, ale to, co dokladnie chce w wysokiej jakosci - ma to tez "zla" strone - kupilem ostatni XC tak dobry, ze teraz nie mam pretekstu,zeby go zmienic...ha ha ha

 

z kolei mierzi mnmie kupowanie czegos juz z projektem, co trzeba zmienic - po jaka cholere takie cos? w dodatku w koncu wydasz wiecej, niz powinienes

 

 

Nie wiem jak w Pl - tutaj jest bardzo dobry zwyczaj - jak kupujesz nowy rower I chcesz cos wymienic na lepsze, do momentu finalnego zakupu, placisz jedynie roznice w cenie detalicznej miedzy tym co  jest w zestawie a tym co chcesz zmienic na lepsze - w momencie po zakupie, nawet jak wrocisz do sklepu za godizne I wtedy cos chcesz zmienic to juz placisz w calosci za nowy element + robocizna..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek: : nie wiem, czemu ten rower Cie tak zachwyca I to w dodatku ze stalowa rama (BTW:nachalne chwalenie tej ramy przez tego faceta jest denerwujace). masz pienieadze to kup cos lepszego - zgadzam sie, ze dla budzetu ta opcja jest OK, ale tylko OK

.................

z kolei mierzi mnmie kupowanie czegos juz z projektem, co trzeba zmienic - po jaka cholere takie cos? w dodatku w koncu wydasz wiecej, niz powinienes

.................

 

Nie wiem jak w Pl - tutaj jest bardzo dobry zwyczaj - jak kupujesz nowy rower I chcesz cos wymienic na lepsze, do momentu finalnego zakupu, placisz jedynie roznice w cenie detalicznej miedzy tym co  jest w zestawie a tym co chcesz zmienic na lepsze - w momencie po zakupie, nawet jak wrocisz do sklepu za godizne I wtedy cos chcesz zmienic to juz placisz w calosci za nowy element + robocizna..

 

Też nie wiem. Po prostu mnie zachwyca. Stal, magia, Reynolds, 3 calowe opony, fajna wypośrodkowana geometria, całkiem wysoki BB - może dlatego, że wiele lat jeździłem na stalowych i jak pierwszy raz w życiu wsiadłem na alu  (wtedy krzyk mody),  to myślałem. że mi plomby powypadają i nadgarstki pękną. Zachwyca mnie i już. Facet jest egzaltowany, też mnie to drażni. Ale mnie zachwycają takie rowery. Bo jestem bardzo wrażliwy na piękno :D

I co ciekawe myślę, że w górach w stosunku do zwykłego XC dobry kat główki i myk-myk + plusowe opony dają już olbrzymi skok możliwości w rozsądnej cenie. Zresztą ja lubię sztywniaki - to jak auto z manualną skrzynią - bezpośrednia reakcja, kontakt z podłożem - mają swoje zalety. No i nie trzeba słuchać tych trzasków, serwisować zawieszenia z milionem łożysk ... Potraktuj to jako małe zboczenie :D

 

         

Cóż, w PL zależy od sprzedawcy i jak się dogadasz to można - a nie zawsze można. Trek pozwala ale w Treku płaci się za nazwę i gówniane piasty i hamulce oraz stalowy wideł Recon w rowerze za 9 k :/ Do tego marki wysyłkowe są znacznie tańsze (Radon, Canyon) ale tu już tylko z katalogu. Oczywiście jeżeli można w sklepie dobrać to co się chce to jasne, że trzeba tak zrobić ! Robocizna u was jest horrendalnie droga, tu da się znieść :D Jak zobaczyłem kajak za 100$ dziennie na Lake Tahoe i ceny w warsztatach samochodowych to myślałem, że padnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z serwisem przesadzasz - jak masz dobre amortyzatory, to sporo wytrzymuja.... PIerwszy przedni amortyzator siadlw Konie HeiHei po 9 latach (uzytkiuje go moj przyjaciel ktory czeka na swojego Sanata Cruz). Oczywiscie, w moim DH serwisuje co sezon, ale chyba to przesada...

kajaki w mojej okolicy to ok 30$ za dzien - zwykle dowoz wliczony w gore rzeki...

white water to juz inne ceny - ale tam jest wliczony przewodnik (obowiazkowo - rapids 3/4 stopnia)

 

co do opon plus - mam mieszane uczucia.......czasem nie "graja" z zawieszeniem przednim (ale to juz wieksze 4-5 cali)

co mi sie nie podoba ( a wiaze sie z nizszym cisnieniem) to "gra" boczna w zakrecie - takie "give" boczny.......to jak obsuwanie sie narty w skrecie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z serwisem przesadzasz - jak masz dobre amortyzatory, to sporo wytrzymuja....

...................

co do opon plus - mam mieszane uczucia.......czasem nie "graja" z zawieszeniem przednim (ale to juz wieksze 4-5 cali)

co mi sie nie podoba ( a wiaze sie z nizszym cisnieniem) to "gra" boczna w zakrecie - takie "give" boczny.......to jak obsuwanie sie narty w skrecie....

 

Jasne, ale to nie tylko amor ale i łożyska tylnego wahacza - a jest tego kilkanaście -  ... no jest to bardziej skomplikowana konstrukcja. Pytający szuka superbudżetowego roweru i czasem dobry sztywniak to lepsze rozwiązanie niż full z niższej półki.

Inną sprawą jest, że wcale nie jestem przekonany, czy naukę jazdy na rowerze powinno się zaczynać od fulla - sztywniak uczy chociażby wyboru linii zjazdu, panowania nad rowerem, techniki - full potrafi wiele maskować i nie wiem, czy to dobry kierunek. 

 

Jeszcze inną sprawą jest, że rower ma docelowo służyć też jako wyprawówka z bagażnikiem a tu oczywiście o fullu nie mam mowy. Tak jak i o małych kołach zresztą.

 

Miałem ostatnio ciekawą rozmowę z kolega, który kupił nowego Treka Roscoe 8 - też podobny 27,5 cala sztywniak "hardcore HT". Jak podliczył - doprowadzenie go do stanu używalności kosztowało go drugie tyle co cena zakupu. To był starszy rocznik, ze słabszym amortyzatorem. Nawet byłby to fajny rower gdyby nie absurdalny kąt podsiodłówki 70 stopni !. I tak stwierdziliśmy, że w góry minimum na dobrego nowego sztywniaka to 10k  a fulla to 15k złotych. A ten Kross wyszedłby za 7 :D - to wrzuciłem : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z Marsa by wyszło pewnie jeszcze drożej ale po co ? :D

 

Link był do sklepu w USA, który nie wysyła do Polski..

 

 

Jeszcze inną sprawą jest, że rower ma docelowo służyć też jako wyprawówka z bagażnikiem a tu oczywiście o fullu nie mam mowy. Tak jak i o małych kołach zresztą.

 

Mowa oczywiście jest, choć sztywniak byłby w tym kontekście znacznie lepszy. Duże (czyli 27,5) koła również będą miały szereg zalet w kontekście wypraw.

 

 

Spioch: 26 jest obecnie jedynie w trail I tricks - nie ma zalet w gorach I na sciezkach....

 

Oczywiście, że ma zalety. 

Zwrotność, waga, łatwiejsze przyspieszanie pod górę, dla mnie też niższa prędkość na zjazdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Link był do sklepu w USA, który nie wysyła do Polski..

 

Zacznij wreszcie myśleć chłopcze, rusz łepetyną i nie pisz bzdur.

Pytanie było o rower a nie o sprzedawcę. Może wstrzymaj się z poradami skoro dopiero raczkujesz bo ludziom mącisz w głowach i zaśmiecasz niepotrzebnie watek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij wreszcie myśleć chłopcze, rusz łepetyną i nie pisz bzdur.

Pytanie było o rower a nie o sprzedawcę. Może wstrzymaj się z poradami skoro dopiero raczkujesz bo ludziom mącisz w głowach i zaśmiecasz niepotrzebnie watek.

 

No właśnie myślę.

Skoro ktoś natrudził się, żeby dać link do amerykańskiego sklepu to oznacza, że tam znalazł najtaniej, lub w Polsce w ogóle nie ma. Nie mam czasu wszystkiego sprawdzać. Ludzie bardzo często mnożą cenę w dolarach x4 i myślą, że za tyle można ściągnąć do PL.

Przestań mnie obrażać i zaśmiecać watek. Jak merytorycznie nie masz nic do powiedzenia, to zaczynają się ataki personalne. Już Ci pisałem, nie masz obowiązku odpowiadać, skoro normalnie, nie potrafisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...