Skocz do zawartości

Power bike


Veteran

Rekomendowane odpowiedzi

Rower gorski ,znany jako Mtbk nadal istnieje w zasadniczo 4 odmianach

 

XC - to w zasadzie przelaje

Trail (wiekszosc tzw Mtbk) w 3 podtypach  (maly skok do 110120, sredni 110-140 I long travel (ponad140)

Enduro

DH

 

Obecnie, moge zaryzykowac twierdzenie, nie ma dobrego roweru typu Trail z napedem 2 lub 3 z przodu - wszystko jest "1 by": ciekawe - przy jednej zebatce z przodu te "przekosy" sa strasznie widoczne I jakos o tym "zapomniano"

tyl zwykle 10-12 zebatek - jezeli 12 to zwykle jest od 9 do 50 - przod zwykle ok 30 - niektore uklady maja owalna zebatke z przodu. pojawiaja sie tez "cable-less" przerzutki elektroniczne, znane z road bikes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Rower gorski ,znany jako Mtbk nadal istnieje w zasadniczo 4 odmianach
 
XC - to w zasadzie przelaje
Trail (maly skok do 110120, sredni 110-140 I long travel (ponad140)
Enduro
DH


A jak to odniesiesz do obecnej oferty Specialized, gdzie kategoria trail ma chyba najwięcej produktów
https://www.speciali...c/mountaintrail ?

A kategorii Enduro brak

Patrz u gory menu ROWERY \ Górskie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wielu próbach uznałem za optymalne 44/34/22 przod i 12/36 tył (9 rzedow).. Przy 44/12 czasem brakuje podkręcania na zjeździe, ale na poziomej trasie jest to z nadmiarem. Ważniejszy był podjazd... trzeba było nauczyć się równowagi przy 5-7km/h ;-). Pewnie to juz kiepsko, ale ja już mam "szczyt" formy za sobą i bardziej liczy się wygoda. Kolarka to inna filozofia. Jeśli na "turyscie mam dosyć 44/12 to tu 54/11 wcale nie było za dużo.... inna pozycja inne prędkości. Ciekawostka..... jazda w spd to juz dawno dla mnie nie problem. Przypomnienie sobie że mam koszyki na pedalach ( ambitnie dociagnalem paski) wymagało sporo uwagi.... :-)

Pewnie mam podobnie. Czyli 44/34/22 i 12/36 (sprawdzę dziś). I jest b. OK. Nie brakuje mi na zjazdach, ale czasem, wbrew pozorom, na podjazdach. Z równowagą nie mam problemu, bo potrafię ustać na stojącym rowerze długo. Do kupna "turysty" się przymierzam od lat, ale pewnie nie kupię bo coraz mniej widzę taką potrzebę. MTB też chciałem wymienić na lepszy a przynajmniej inny. Już, już kupowałem jakiegoś wypasionego fulla, ale w końcu popukałem się w głowę. :) Bo ten obecny, prosty jednozawiasowy full nadaje się prawie do wszystkiego. I wszystko w nim działa jak należy.

 

Sporta na zdjęciu obok nie miałem. Ale miał go mój bliski kolega szkolny a ja mu zazdrościłem, bo sam jeździłem na damce siostry. Miałem wtedy 15 lat i marzyłem o "prawdziwym" rowerze. I niedługo go sobie kupiłem. Używanego Favorita, a więc lepiej niż Sport, z czterem zębatkami z tyłu, dwoma tarczami z przodu, gdzie zmieniało się je przy pomocy specjalnej wajchy przy ramie. Mniej więcej wyglądał taki: https://photos.app.g...HwXTpGYjmxRguV8 Kupiłem go w jesieni, w kiepskim stanie, za moje, uzbierane od hojnych ciotek pieniądze. Przez całą zimę rozbierałem go na najdrobniejsze części, czyściłem, poprawiałem, gładziłem, uczyłem się, marzyłem. I oczywiście składałem i regulowałem. To wtedy nauczyłem się rowerów od środka. A od pierwszych wiosennych wycieczek zaczęło się moje rowerowe szaleństwo, które trawa nieprzerwanie do dziś. Bogu dzięki prawie 55 lat. :)

 

Odnośnie e-bików. Mam podobne zdanie do Mitka, choć jak wiadomo nieczęsto się z nim zgadzam. Dobry dla inwalidów i innych nie w pełni władnych. Dla "normalnych" bez sensu. Z wielu powodów. Również tych etycznych i ekologicznych w szerokim tego słowa znaczeniu. Źle bym się czuł mając świadomość takiego wspomagania. Wiem o co chodzi bo na takich wspomaganych rowerach próbnie jeździłem. Ale jest inny, równie ważny powód mojej niechęci. Jadąc rowerem, chcę się przy okazji zmęczyć. Mniej lub bardziej. Od razu odpieram zarzut, że po przyjeździe do pracy jest się spoconym. Pocę się przeciętnie i przejeżdżając nawet 10 km, niezbyt wysilonym tempem, nie jestem bardzo spocony, Mniej niż gdybym ten sam dystans pokonał piechotą. Takiej mało potliwej jazdy trzeba się nauczyć. Zresztą przy pewnym wytrenowaniu przychodzi to samo. Ale zakładam, że jadę normalnie. I wtedy oczywiście męczę się i pocę. I chcę tego. I wystarczy mi na pokonanie dystansu, który uważam za właściwy w danych okolicznościach. Coś pomiędzy 50-70 km. Czasem dłużej, a czasem, w górach, dużo mniej. Na e-biku (tym wspomaganym MTB) przejechałbym tyle samo i mniej bym się zmęczył. Tyle że mnie zależy na czymś dokładnie odwrotnym.

 

Jedyny sens e-biku dla normalnych widzę w mieście. Fakt, mniej się zmęczymy, ale pewne zalety pozostaną. Jednak nie dla mnie. Swój rower miejski codziennie wnoszę i znoszę na półpiętro. Ciężar się liczy. Ten Gazelle wspomagany, który próbowałem, waży ho ho i jeszcze trochę. Tym bardziej nie dla mnie.

 

Ale nigdy nie mów nigdy. Kto wie, gdy lat jeszcze przybędzie, sił ubędzie, a ducha nieco zostanie.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

XC - to w zasadzie przelaje

.....................

jezeli 12 to zwykle jest od 9 do 50

.................... 

pojawiaja sie tez "cable-less" przerzutki elektroniczne, znane z road bikes

Przełąj to coś innego - supersportowa, bardzo wyciągająca szoska z nieco grubszymi oponami (do 33). Tam się biega po przygotowanych błotnych torach nosząc rowery na plecach a czasem próbując na nich jechać, jakieś podbiegi pod sztuczne przeszkody w śniegu - obrzydliwość :D

 

Jeżeli 12 zaś to od 10 do 51, 9 nie widziałem.

 

No tak, są już automatyczne skrzynie biegów Di2, pytanie co dalej. Pewnie napęd 13-kowy i ABS. Dobrze, że nam układów oczyszczania spalin w tym EGR-a nie zamontują :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa, o Ty mylisz XC z CX : )

 

CX to cyklocross o którym pisałem - czyli przełajki. https://www.youtube....eature=youtu.be

XC to Cross Country -to właśnie rowery HT o w miarę konwencjonalnej geometrii. Inaczej ścigacze albo rowery krosiarskie :D Tej ostatniej nazwy chętnie używają rowerzyści wyciągowi : )

 

Są jeszcze rowery crossowe ale to takie ni pies ni wydra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...