Skocz do zawartości

Jakie Volkl Flair dla średnio-zaawansowanej kobiety?


Mychu

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

chcę kupić żonie nowe narty

 

1. K/M: K
2. Wiek: 37 lat
3. Waga: 59 kg
4. Wzrost: 173 cm
5. Jak długo jeździsz na nartach: 10 lat
6. Ja się oceniasz wg skali Forum: 6-7
7. Jakie masz buty: 75
8. Jakie masz teraz narty / na jakich już jeździłeś: Blizzard Emocion 6900 155 cm - ma je od początku i chce już coś nowego
9. Jaki preferujesz promień skrętu, szybkość jazdy: typowa rekreacyjna jazda na średnim skręcie
10. Jakie lubisz trasy, w jakim kraju ? ( niebieskie, czerwone, czarne, sztruks, muldy, jazda pozatrasowa ): niebieskie/czerwone w Austrii i we Włoszech
11. Jak lubisz jeździć, lub jak chciałbyś jeździć ? ( turystycznie, sportowo ): turystycznie
12. Jak z Twoją kondycją, ile dni w sezonie spędzasz na stoku: 7-10 dni głównie w Austrii
13. Możliwości finansowe: 1500 zł

 

Zależy mi żeby narta była uniwersalna i przyjemna, tzn żeby można było na niej pojeździć rano na sztruksie jak i po południu na muldach lub w błotku :)

Zwykle jeździmy do Austrii lub Włoch na ferie lub wiosną, czasami wyskok gdzieś do Czech.

 

W zasadzie wybrałem już Volkl Flair ale cały czas waham się która będzie dla niej najlepsza:

 

Volkl Flair 78 163 cm

Volkl Flair 76 Elite 161 cm

Volkl Flair 76 161 cm

 

Podobają jej się najbardziej te Elite 78 ale są najtwardsze i boje się czy nie za długie i nie za szerokie. Nie chciałbym żeby się męczyła ;)

 

Pomożecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witajcie,

chcę kupić żonie nowe narty

 

1. K/M: K
2. Wiek: 37 lat
3. Waga: 59 kg
4. Wzrost: 173 cm
5. Jak długo jeździsz na nartach: 10 lat
6. Ja się oceniasz wg skali Forum: 6-7
7. Jakie masz buty: 75
8. Jakie masz teraz narty / na jakich już jeździłeś: Blizzard Emocion 6900 155 cm - ma je od początku i chce już coś nowego
9. Jaki preferujesz promień skrętu, szybkość jazdy: typowa rekreacyjna jazda na średnim skręcie
10. Jakie lubisz trasy, w jakim kraju ? ( niebieskie, czerwone, czarne, sztruks, muldy, jazda pozatrasowa ): niebieskie/czerwone w Austrii i we Włoszech
11. Jak lubisz jeździć, lub jak chciałbyś jeździć ? ( turystycznie, sportowo ): turystycznie
12. Jak z Twoją kondycją, ile dni w sezonie spędzasz na stoku: 7-10 dni głównie w Austrii
13. Możliwości finansowe: 1500 zł

 

Zależy mi żeby narta była uniwersalna i przyjemna, tzn żeby można było na niej pojeździć rano na sztruksie jak i po południu na muldach lub w błotku :)

Zwykle jeździmy do Austrii lub Włoch na ferie lub wiosną, czasami wyskok gdzieś do Czech.

 

W zasadzie wybrałem już Volkl Flair ale cały czas waham się która będzie dla niej najlepsza:

 

Volkl Flair 78 163 cm

Volkl Flair 76 Elite 161 cm

Volkl Flair 76 161 cm

 

Podobają jej się najbardziej te Elite 78 ale są najtwardsze i boje się czy nie za długie i nie za szerokie. Nie chciałbym żeby się męczyła ;)

 

Pomożecie?

Wierz mi coś bym doradził ale jak czytam po raz chyba setny już takie zdania jak Twoje ostatnie to mi ręce opadają.

Jedynym skutecznym sposobem, żeby się nie męczyć na nartach jest nauczyć się porządnie jeździć. Naprawdę nie ma innej drogi na skróty. Masz dzieci? Robisz im ściągawki czy sugerujesz żeby się pouczyły?

Przepraszam ale taka jest prawda.

Sugerujesz, że delikatne lekkie narty 163cm są za długie dla sprawnej, wysokiej, szczupłej, młodej babki z 10 letnim doświadczeniem na nartach?

Moim zdaniem każda z tych propozycji jest kiepska no.... ale lepsza od tego shorta, którego ma.

7 to poziom mniej więcej pomocnika instruktora więc narta sportowa. Nic mi się tu nie zgadza.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierz mi coś bym doradził ale jak czytam po raz chyba setny już takie zdania jak Twoje ostatnie to mi ręce opadają.

Jedynym skutecznym sposobem, żeby się nie męczyć na nartach jest nauczyć się porządnie jeździć. Naprawdę nie ma innej drogi na skróty. Masz dzieci? Robisz im ściągawki czy sugerujesz żeby się pouczyły?

Przepraszam ale taka jest prawda.

Sugerujesz, że delikatne lekkie narty 163cm są za długie dla sprawnej, wysokiej, szczupłej, młodej babki z 10 letnim doświadczeniem na nartach?

Moim zdaniem każda z tych propozycji jest kiepska no.... ale lepsza od tego shorta, którego ma.

7 to poziom mniej więcej pomocnika instruktora więc narta sportowa. Nic mi się tu nie zgadza.

 

Pozdrowienia

 

Wg tego opisu:

6. Zyskujesz coraz więcej pewności siebie i cieszysz się prędkością oraz wrażeniami z jazdy. Na tym etapie doskonalisz równoległe prowadzenie nart na łagodnych czerwonych trasach. Może zacząłeś nawet jazdę na czarnych trasach, pokrytych muldami lub zapuszczasz się na nie przygotowane tereny poza trasami.

7. Bez problemów łączysz serie skrętów prowadząc narty równolegle i większość czarnych tras nie sprawia Ci żadnego problemu. Bardziej strome i pokryte lodem stoki sprawiają, że tracisz trochę ze swojego stylu, ale potrafisz dotrzeć na dół w jednym kawałku

 

​Uważasz że 6-7 to pomocnik instruktora?

Uważasz, ze osoba która bezpiecznie czuje się w dobrych warunkach na niebieskich i czerwonych trasach, jak wsiądzie na sztywne i sportowe deski, to poczuje mega frajdę, czy jak?

Nie bardzo rozumiem te uwagi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja żona jeździ czysto rekreacyjnie. Poziom 3-4, no może 5. Jeździ raczej tylko w dobrych warunkach (brak więzadeł) ma 163 cm i Flair 76 161cm. I taka długość jest ok. Jeżeli Twoja żona jeździ lepiej to spokojnie można brać Flair 81 170cm . Długości się nie bać! To wciąż przyjazne narty o nieco bardziej zaawansowanej charakterystyce. Choć oczywiście i szata graficzna nie bez znaczenia :-) Nie bójcie się dłuższych nart. Z drugiej strony rozumiem to przekonanie bo wszędzie nawet sprzedawcy wciskają 15cm mniej od wzrostu. Mój młodszy przy wzroście 130 pomykał na nartach 150 a jego rówieśnicy o podobnym wzroście6na 110-120. Efekty jazdy na dłuższej narcie są widoczne i to w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Oduczył się zarzucania tyłami. Podnoszenia narty przy skręcie itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja żona jeździ czysto rekreacyjnie. Poziom 3-4. Jeździ raczej tylko w dobrych warunkach (brak więzadeł) ma 163 cm i Flair 76 161cm. I taka długość jest ok.
Jeżeli Twoja żona jeździ lepiej to spokojnie można brać Flair 78 i wyżej. Długości się nie bać! To wciąż przyjazne narty o nieco bardziej zaawansowanej charakterystyce.
Choć oczywiście i szata graficzna nie bez znaczenia :-)

Nie bójcie się dłuższych nart.
Z drugiej strony rozumiem to przekonanie bo wszędzie nawet sprzedawcy wciskają 15cm mniej od wzrostu.
Mój młodszy przy wzroście 130 pomykał na nartach 150 a jego rówieśnicy o podobnym wzroście6na 110-120.
Efekty jazdy na dłuższej narcie są widoczne i to w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Oduczył się zarzucania tyłami. Podnoszenia narty przy skręcie itd.

 

Dziękuję Ci bardzo za rzeczową wypowiedź. O to mi chodziło.

Nie boję się za długich nart. Sam mam 182 cm i Jeżdżę na Supershape'ach 177 a i na dłuższych byłoby ok

Najdłuższa narta z Flair 76 to 161 a z Flair 78 to 163 więc nie mam jak wziąć dłuższej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg tego opisu:

6. Zyskujesz coraz więcej pewności siebie i cieszysz się prędkością oraz wrażeniami z jazdy. Na tym etapie doskonalisz równoległe prowadzenie nart na łagodnych czerwonych trasach. Może zacząłeś nawet jazdę na czarnych trasach, pokrytych muldami lub zapuszczasz się na nie przygotowane tereny poza trasami.

7. Bez problemów łączysz serie skrętów prowadząc narty równolegle i większość czarnych tras nie sprawia Ci żadnego problemu. Bardziej strome i pokryte lodem stoki sprawiają, że tracisz trochę ze swojego stylu, ale potrafisz dotrzeć na dół w jednym kawałku

 

​Uważasz że 6-7 to pomocnik instruktora?

Uważasz, ze osoba która bezpiecznie czuje się w dobrych warunkach na niebieskich i czerwonych trasach, jak wsiądzie na sztywne i sportowe deski, to poczuje mega frajdę, czy jak?

Nie bardzo rozumiem te uwagi. 

Wiem, że każda osoba, która w  miarę umie jeździć poczuje frajdę na sportowej narcie na każdym stoku. To o czym piszesz to ślizganie i - tak jak kolega Piskoor napisał - poziom 3/4. Wiem skala jest niedoskonała ale nie można jej aż tak nadinterpretowywać bo nie służy to dobrym poradom.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że każda osoba, która w  miarę umie jeździć poczuje frajdę na sportowej narcie na każdym stoku. To o czym piszesz to ślizganie i - tak jak kolega Piskoor napisał - poziom 3/4. Wiem skala jest niedoskonała ale nie można jej aż tak nadinterpretowywać bo nie służy to dobrym poradom.

Pozdrowienia

Mitek, jestem na forum 10 lat. Mało piszę ale dużo czytam i widzę Twoje posty prawie w każdym wątku. Większość w tym stylu, w którym zaatakowałeś mnie.

Pytałem o poradę które deski wybrać, a oboje straciliśmy czas na pisanie które nic nie wniosło do dyskusji.

Tyle ode mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg tego opisu:

6. Zyskujesz coraz więcej pewności siebie i cieszysz się prędkością oraz wrażeniami z jazdy. Na tym etapie doskonalisz równoległe prowadzenie nart na łagodnych czerwonych trasach. Może zacząłeś nawet jazdę na czarnych trasach, pokrytych muldami lub zapuszczasz się na nie przygotowane tereny poza trasami.

7. Bez problemów łączysz serie skrętów prowadząc narty równolegle i większość czarnych tras nie sprawia Ci żadnego problemu. Bardziej strome i pokryte lodem stoki sprawiają, że tracisz trochę ze swojego stylu, ale potrafisz dotrzeć na dół w jednym kawałku

 

​Uważasz że 6-7 to pomocnik instruktora?

Uważasz, ze osoba która bezpiecznie czuje się w dobrych warunkach na niebieskich i czerwonych trasach, jak wsiądzie na sztywne i sportowe deski, to poczuje mega frajdę, czy jak?

Nie bardzo rozumiem te uwagi. 

Skala jest jaka jest, stara i mało miarodajna. 10 to jest taka jazda

Lub np. coś takiego

Czyli szczyt jaki może osiągnąć amator i na tym forum jest tylko jeden koleś którego widziałem na żywo i on jeździ 10 (kłaniam się nisko do zobaczenia za miesiąc )  i dwie 9. Reszta TUZÓW którą widziałem na żywo dochodzi do 6, a widziałem na żywo ze 20 "wymiataczów" z tego forum. 

(sorry wymiatacze ale ja Was widziałem na żywo :)). Nie wszystkich widziałem, więc przepraszam, są może dwunastki.

 

6 to jest pewna jazda w każdych warunkach czyli np.: we mgle po odsypach podzielonych wyślizganą, czasem lodową rynną. Pewna, to nie znaczy szybko, tylko spokojnie, miarowo z przewidywalnym torem jazdy, żadnego Zet, tylko S albo złączone U (tor jazdy).

Sam oceniam się na 3 mimo, że jeżdżę już baaardzo długo na nartach, zjadę wszystko ale  powoli. Jeśli Twoja Żona to 3, to szukaj czegoś takiego jak x-kart (kiedyś) salomona. One się teraz nazywają chyba x-max lub odpowiednik atomika bo to jest ta sama firma i ma takie same modele o różnych nazwach.  Długość minimalna to -10 wzrost. To są bardzo przyjemne narty do jazdy w każdych warunkach i bardzo zabawne, mają podwójną warstwę titanalu jak rasowe SL, ale mają ściętą piętkę, więc w razie czego nie robią katapulty, nie robią krzywdy i mają normalną cenę.

Narty sportowe są dla sportowców takich jak el instructore Mirek.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skala jest jaka jest, stara i mało miarodajna. 10 to jest taka jazda

Lub np. coś takiego

Czyli szczyt jaki może osiągnąć amator i na tym forum jest tylko jeden koleś którego widziałem na żywo i on jeździ 10 (kłaniam się nisko do zobaczenia za miesiąc )  i dwie 9. Reszta TUZÓW którą widziałem na żywo dochodzi do 6, a widziałem na żywo ze 20 "wymiataczów" z tego forum. 

(sorry wymiatacze ale ja Was widziałem na żywo :)). Nie wszystkich widziałem, więc przepraszam, są może dwunastki.

 

6 to jest pewna jazda w każdych warunkach czyli np.: we mgle po odsypach podzielonych wyślizganą, czasem lodową rynną. Pewna, to nie znaczy szybko, tylko spokojnie, miarowo z przewidywalnym torem jazdy, żadnego Zet, tylko S albo złączone U (tor jazdy).

Sam oceniam się na 3 mimo, że jeżdżę już baaardzo długo na nartach, zjadę wszystko ale  powoli. Jeśli Twoja Żona to 3, to szukaj czegoś takiego jak x-kart (kiedyś) salomona. One się teraz nazywają chyba x-max lub odpowiednik atomika bo to jest ta sama firma i ma takie same modele o różnych nazwach.  Długość minimalna to -10 wzrost. To są bardzo przyjemne narty do jazdy w każdych warunkach i bardzo zabawne, mają podwójną warstwę titanalu jak rasowe SL, ale mają ściętą piętkę, więc w razie czego nie robią katapulty, nie robią krzywdy i mają normalną cenę.

Narty sportowe są dla sportowców takich jak el instructore Mirek.  

 

polm zrozum mnie dobrze, nie mam złych intencji, nie czepiam się.

 

Ale wytłumacz mi gdzie tu jest logika. Skoro piszesz że 6 to pewna, spokojna, miarowa jazda przewidywalnym torem "we mgle po odsypach podzielonych wyślizganą, czasem lodową rynną". a jednocześnie dajesz jako przykład na 10 jadących po płaskim, w doskonałych warunkach, zawodowych demonstratorów gdzie jak mniemam wszyscy mają za sobą jakąś karierę amatorską a pewnie niektórzy otarli się o zawodowstwo ?

 

Określiłem swoją jazdę na 6 ale pewnie niebawem się zmodyfikuję. W takich warunkach jak piszesz wolę jechać rynną lodową i daję mi to niesamowitą przyjemność. Powiem tak: czasami szukam lodu aby mieć frajdę z jazdy. Pewnie robię to bezstylowo byle jak z błędami technicznymi ale bawi mnie to. Po prostu taka taktyka, pewnie świadcząca o mojej słabości bo nie lubię łączyć półmetrowych odsypów z lodem.

Z chęcią wpiszę sobie 3, 2 lub 1, podchodzę do tego z humorem zwłaszcza, że 1 wpisało sobie wielu niezłych wymiataczy którzy w mojej skali są min. 7-8 tylko wrzuć jakiś pokaz jazdy na 3-4, 5-6, 7-8. Zobaczę gdzie się pozycjonować.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polm zrozum mnie dobrze, nie mam złych intencji, nie czepiam się.

Ale wytłumacz mi gdzie tu jest logika. Skoro piszesz że 6 to pewna, spokojna, miarowa jazda przewidywalnym torem "we mgle po odsypach podzielonych wyślizganą, czasem lodową rynną". a jednocześnie dajesz jako przykład na 10 jadących po płaskim, w doskonałych warunkach, zawodowych demonstratorów gdzie jak mniemam wszyscy mają za sobą jakąś karierę amatorską a pewnie niektórzy otarli się o zawodowstwo ?

Określiłem swoją jazdę na 6 ale pewnie niebawem się zmodyfikuję. W takich warunkach jak piszesz wolę jechać rynną lodową i daję mi to niesamowitą przyjemność. Powiem tak: czasami szukam lodu aby mieć frajdę z jazdy. Pewnie robię to bezstylowo byle jak z błędami technicznymi ale bawi mnie to. Po prostu taka taktyka, pewnie świadcząca o mojej słabości bo nie lubię łączyć półmetrowych odsypów z lodem.
Z chęcią wpiszę sobie 3, 2 lub 1, podchodzę do tego z humorem zwłaszcza, że 1 wpisało sobie wielu niezłych wymiataczy którzy w mojej skali są min. 7-8 tylko wrzuć jakiś pokaz jazdy na 3-4, 5-6, 7-8. Zobaczę gdzie się pozycjonować.

Pozdrawiam


Najlepiej 3. Z własną jazdą, pr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polm zrozum mnie dobrze, nie mam złych intencji, nie czepiam się.

Ale wytłumacz mi gdzie tu jest logika. Skoro piszesz że 6 to pewna, spokojna, miarowa jazda przewidywalnym torem "we mgle po odsypach podzielonych wyślizganą, czasem lodową rynną". a jednocześnie dajesz jako przykład na 10 jadących po płaskim, w doskonałych warunkach, zawodowych demonstratorów gdzie jak mniemam wszyscy mają za sobą jakąś karierę amatorską a pewnie niektórzy otarli się o zawodowstwo ?

Określiłem swoją jazdę na 6 ale pewnie niebawem się zmodyfikuję. W takich warunkach jak piszesz wolę jechać rynną lodową i daję mi to niesamowitą przyjemność. Powiem tak: czasami szukam lodu aby mieć frajdę z jazdy. Pewnie robię to bezstylowo byle jak z błędami technicznymi ale bawi mnie to. Po prostu taka taktyka, pewnie świadcząca o mojej słabości bo nie lubię łączyć półmetrowych odsypów z lodem.
Z chęcią wpiszę sobie 3, 2 lub 1, podchodzę do tego z humorem zwłaszcza, że 1 wpisało sobie wielu niezłych wymiataczy którzy w mojej skali są min. 7-8 tylko wrzuć jakiś pokaz jazdy na 3-4, 5-6, 7-8. Zobaczę gdzie się pozycjonować.

Pozdrawiam


Tak najlepiej niech jazdę na 3, ta przez lody i odsypy, we mgle, wszak każda zjedzie. To będzie dobry punkt odniesienia dla większości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitek, jestem na forum 10 lat. Mało piszę ale dużo czytam i widzę Twoje posty prawie w każdym wątku. Większość w tym stylu, w którym zaatakowałeś mnie.

Pytałem o poradę które deski wybrać, a oboje straciliśmy czas na pisanie które nic nie wniosło do dyskusji.

Tyle ode mnie

Cześć

Wie ile jesteś na forum i dlatego się dziwię pewnej niekonsekwencji Twojego opisu. Pokaż mi w którym momencie Cię zaatakowałem??? Próbuje tylko ustalić fakty i pomóc w lepszym wyborze. Moim zdaniem kupując proponowane narty Zonka blokuje sobie drogę jakiegokolwiek postępu technicznego.

Wczoraj spotkałem przypadkowo dziewczynę, którą uczyłem jeździć na nartach na jakimś  wyjeździe chyba 11 lat temu. Od tej pory nie miałem przyjemności jej spotkać ani utrzymywać żadnego kontaktu. W trzecim zdaniu powiedziała, że dziękuje mi za zmuszenie jej do aktywniejszej pracy nad techniką, nauczenie śmigu i doradzenie dobrej a nie damskiej narty itd.

Dokładnie użyła słowa: "zmusznie" bo sama nie chciała, mąż się o nią bał itd. Dzięki przełamaniu pewnej drobnej psychicznej bariery otworzyła sobie drogę rozwoju i mówi, ze teraz czerpie z nart zupełnie nieogarnialną przyjemność. Może warto czasami zaryzykować albo chociaż zastanowić się czy to atak czy chęć pomocy?

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz jakiś problem z tym co piszę możesz mnie ignorować. Ale widzę że masz problem ze sobą. Wyrazy współczucia.

Zatem proszę bardzo wpisuję "3". Jak mówi pokolenie ludzi którzy mogliby być moimi wnukami: mam na to wywalone.

Pozdrawiam


Mam problem z interpretacją polma, z tobą raczej się zgadzam. Stąd komentarz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko. Coś tam czytałem twojego i wiem, że ani myszka, ani agresorka(ka) z ciebie;-)
Ja tam wpisałem piątkę.
Też może zawyzona.
Pasowała do skali.
PS. Skala dobra dla początkujących... forumowiczów. Potem czytamy i widzimy wybitnych teoretyków narciarstwa, ew. jak ktoś coś skrobnie ile dni na stoku zmarnował bez postępu;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Volkl Flair 78 163 cm

Volkl Flair 76 Elite 161 cm

Volkl Flair 76 161 cm

 

Podobają jej się najbardziej te Elite 78 ale są najtwardsze i boje się czy nie za długie i nie za szerokie. Nie chciałbym żeby się męczyła ;)

 

Pomożecie?

 

Mychu Ty się nie obrażaj.

Przecież już wybrałeś Volkl Flair. Różnicę pod butem 2 mm i w długości 2 cm wyczuwasz ? Odpowiedz ale tak szczerze.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flair, to jak rozumiem narty dla kobiet. Swoją drogą firmy zmieniają często nazwy tej kategorii i człek się gubi. Dobrze, że np. kategoria Race to Race :) No czasem z dodatkiem "tiger". Ale jeśli Flair to czemu nie Flair SC. Albo wręcz Volkl Racetiger SC. Dajmy na to 155-158 cm. Charakterystyka slalomki. Idealna do jazdy po utwardzonych trasach, ale i obok trasy też się da nieźle przejechać. Mojej żonie, poziom sami oceńcie ( https://photos.app.g...uSVtwRJNnfTQz26), wiek "nieco" starszy od Twojej :), sprawiłem podobne Racetiger SC. Super zadowolona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Albo wręcz Volkl Racetiger SC. Dajmy na to 155-158 cm. Charakterystyka slalomki. Idealna do jazdy po utwardzonych trasach, ale i obok trasy też się da nieźle przejechać.

 

Pomysł jest bardzo dobry ale Mychu zafiksował się na Volkl Flair. A ty mu proponujesz drugą slalomkę.

To tak jakby dobrze i szybko jeżdżącej samochodem żonie kochający małżonek chciałby kupić Volkswagena up z najsłabszym silnikiem 1.0 60 km, a Ty mu proponujesz Golfa w dobrej wersji silnikowej. Jak rzeczywiście dobrze jeździ to może i Golf GTI byłby właściwy ale tego się nie dowiemy bo mąż chce Up 1.0 60 km. tylko kolor nadwozia i wielkość felg do wyboru.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł jest bardzo dobry ale Mychu zafiksował się na Volkl Flair. A ty mu proponujesz drugą slalomkę.

To tak jakby dobrze i szybko jeżdżącej samochodem żonie kochający małżonek chciałby kupić Volkswagena up z najsłabszym silnikiem 1.0 60 km, a Ty mu proponujesz Golfa w dobrej wersji silnikowej. Jak rzeczywiście dobrze jeździ to może i Golf GTI byłby właściwy ale tego się nie dowiemy bo mąż chce Up 1.0 60 km. tylko kolor nadwozia i wielkość felg do wyboru.

 

Może kolor pasuje.:)  Rzecz w tym, że te Flair (BTW po francusku tzn. "węch, niuch", może Mychu ma dobry w tym względzie :)) to cała seria różnych nart przeznaczona dla kobiet. Nie bardzo wiadomo czy i czym różnią się od nart unisex odpowiedniej kategorii. Oczywiście prócz szaty graficznej. Np. Flair 78 to RTM 78. A Flair SC to Racetiger SC bez systemu UVO. Itd. Jakieś drobne różnice, np. są ciut miększe, pewnie są, ale IMHO mało istotne. Ja polecam narty sprawdzone przez moich najbliższych i mnie samego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...