Skocz do zawartości

Wiosenne ćwiczenia


Veteran

Rekomendowane odpowiedzi

To są lata 70-te i Ingemar Stenmark, czegoś takiego jak "allround" jeszcze nie wymyślono. :)

Witam

 

Nazwy nie wymyślono. Ale "all round"  już był i narty dla tego celu też. Zresztą podobno Stenmark kombinował coś z "wyciętymi" nartami. Miał intuicję i talent. I nawet dał radę na wewnętrznej.  Muszę się pochwalić, bo mnie w tym okresie też udawało się zakręcić nieco pod stok  na wewnętrznej.  I tyle lat upłynęło i ciągle mam ten sam problem.  

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 Zresztą podobno Stenmark kombinował coś z "wyciętymi" nartami. Miał intuicję i talent. I nawet dał radę na wewnętrznej.  

 

Pozdrawiam

Nie tyle Stenmark co ELAN dla niego. Narty na "wcięte" przerabiał sobie sam Mark Grardelli, o ile mi wiadomo, ręcznie, pilnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze kawę do tego? Albo taki niuansik, że skręt w prawo robimy na lewą nogę, w lewo na prawą noge itp.Ehhh...

 

Wiesz, sporo jest narciarzy, którym skręt w lewo wychodzi dużo lepiej niż w prawo lub odwrotnie. Ze względu na dominującą stronę nogę czy tam stronę ciała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, sporo jest narciarzy, którym skręt w lewo wychodzi dużo lepiej niż w prawo lub odwrotnie. Ze względu na dominującą stronę nogę czy tam stronę ciała. 

O_0 ale co ma piernik do wiatraka? Ja też mam lepszy skręt w lewo czyli na prawą nogę. Uwierz, nie ma sensu dalej brnąć w tym kierunku :) Wyżej dostałeś kilka fajnych odpowiedzi uzasadniających czemu używamy takiej a nie innej nomenklatury. Abstrahując od całej zajebistosci w używaniu fachowych i ogólnie przyjętych zwrotów, spróbuj ucząc kogoś i jadąc tyłem wydawać polecenia lewa - prawa. Narciarz musi wiedzieć, która narta w danej fazie skrętu jest zewnętrzna, a która wewnętrzna i kiedy zewnętrzna staje się wewnętrzną i na odwrót. Nikt na forum dotychczas nie miał z tym problemu, to Ty wyniosłeś tę kwestię do rangi problematycznej.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O_0 ale co ma piernik do wiatraka? Ja też mam lepszy skręt w lewo czyli na prawą nogę. Uwierz, nie ma sensu dalej brnąć w tym kierunku :) Wyżej dostałeś kilka fajnych odpowiedzi uzasadniających czemu używamy takiej a nie innej nomenklatury. Abstrahując od całej zajebistosci w używaniu fachowych i ogólnie przyjętych zwrotów, spróbuj ucząc kogoś i jadąc tyłem wydawać polecenia lewa - prawa. Narciarz musi wiedzieć, która narta w danej fazie skrętu jest zewnętrzna, a która wewnętrzna i kiedy zewnętrzna staje się wewnętrzną i na odwrót. Nikt na forum dotychczas nie miał z tym problemu, to Ty wyniosłeś tę kwestię do rangi problematycznej.

Pozdr

Cześć

To nie jest ranga problematyczna. Kolega jest młodym narciarzem i się uczy. Ma do tego prawo jak każdy.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, sporo jest narciarzy, którym skręt w lewo wychodzi dużo lepiej niż w prawo lub odwrotnie. Ze względu na dominującą stronę nogę czy tam stronę ciała.


Eee tam przypomnij sobie pierwsze zatrzymania na nartach. Gdybys mogl to przed wyciagiem. Koniec laczki/trasy i okaze sie ze to jest ta strona. Np RobertK on stale na Dzikowcu tz ze lepszy ma skret w prawo. Prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nazwy nie wymyślono. Ale "all round" już był i narty dla tego celu też. Zresztą podobno Stenmark kombinował coś z "wyciętymi" nartami. Miał intuicję i talent. I nawet dał radę na wewnętrznej. Muszę się pochwalić, bo mnie w tym okresie też udawało się zakręcić nieco pod stok na wewnętrznej. I tyle lat upłynęło i ciągle mam ten sam problem.

Pozdrawiam


Chyba moj ostatni wyjazd tej zimy. Dawaj Veteranie jakies zadanie na narte gorna, dolna a nawet dwie. Rodzaj sniegu tez mozesz wybrac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba moj ostatni wyjazd tej zimy. Dawaj Veteranie jakies zadanie na narte gorna, dolna a nawet dwie. Rodzaj sniegu tez mozesz wybrac.

Witam

 

Kończę z teoriami. Praktykę wczoraj i przedwczoraj miałem w moich "ukoch"  Koninkach.  I też starałem się o ten wczesny docisk. To już raczej koniec tego miłego zajęcia.

 

A ćwiczenia sobie sam wymyśl. Śnieg też. Ja musiałem się wgłębiać w literaturę przedmiotu. Naznaczonym przez siły wyższe wszystko łatwo przychodzi.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...