Skocz do zawartości

Jakie rękawice narciarskie najcieplejsze?


grejan

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze marzną mi dłonie i palce. Gdy jest zero stopni wtedy ogólnie jest ok. Wszystko poniżej zera, zaczyna się robić mało przyjemne. Zastanawiam się nad kupnem rękawic ( łapawice Małachowski) jednopalcowe. Czy warto? Mam rękawice od dwóch sezonów reusch ok. 180 zł. nie znam modelu jest lepiej, jednak i te po 40 minutach na stoku nie dają rady.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze marzną mi dłonie i palce. Gdy jest zero stopni wtedy ogólnie jest ok. Wszystko poniżej zera, zaczyna się robić mało przyjemne. Zastanawiam się nad kupnem rękawic ( łapawice Małachowski) jednopalcowe. Czy warto? Mam rękawice od dwóch sezonów reusch ok. 180 zł. nie znam modelu jest lepiej, jednak i te po 40 minutach na stoku nie dają rady.

Jesli bardzo marzniesz to moze jeszcze lepszym pomyslem bylyby rekawice podgrzewane? Nie podaje konkretnego modelu, podaje pewien pomysl :) 

Pytanie tez ile jestes w stanie zainwestowac  ;)

 

Te Reusch'e masz skorzane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reusch'e nie są skórzane. 

Z mojego doświadczenia, bylyby cieplejsze. Mam 2 pary z Reusch'a - jedne skorzane, drugie materiałowe i jednak roznica jest odczuwalna.

 

 

Myślałem również o podgrzewanych rękawicach, jednak ich cena już jest stosunkowo wysoka. 

Dlatego pytałem o $$$  :) Możesz poszukać tez używek - kumpel tak kiedyś kupil dużo taniej niż sklepowe. Jeśli chcesz, mogę zapytać czy ma je nadal i co to w ogole za rekawice (marka, rozmiar...), bo on porzucil narty jakiś czas temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mówisz o tych podgrzewanych? Oczywiście proszę zapytać :)

 

Tak :) Zapytalem, czekam na odp  ;)

 

EDIT: rekawice sa na sprzedaż, cena ok 300zl, dokładny model i rozmiar + zdjecie będę miał jutro/pojutrze, ale jest to jakas topowa firma, bo kumpel dal za nie ~700zl :)

EDIT: od kumpla: "bardzo podobne do tych http://www.skionline...liion,1289.html "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze marzną mi dłonie i palce. Gdy jest zero stopni wtedy ogólnie jest ok. Wszystko poniżej zera, zaczyna się robić mało przyjemne. Zastanawiam się nad kupnem rękawic ( łapawice Małachowski) jednopalcowe. Czy warto? Mam rękawice od dwóch sezonów reusch ok. 180 zł. nie znam modelu jest lepiej, jednak i te po 40 minutach na stoku nie dają rady.

Kup luźniejsze rękawice jednopalczaste i zakładaj pod spód cienkie rękawiczki (np. z Decathlonu takie do biegania za ok. 30zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup luźniejsze rękawice jednopalczaste i zakładaj pod spód cienkie rękawiczki (np. z Decathlonu takie do biegania za ok. 30zł)

Chodzi o to żeby właśnie nie kombinować z cienkimi rękawicami itp. Zależy mi na kupnie raz a porządnie. Oczywiście cenowo w granicach rozsądku bo za rękawice dać 700zł. to trochę za sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już kiedyś pisałam o najcieplejszych rękawicach, jakie widziałam do te pory. To był produkt Vikinga, niestety w obecnych kolekcjach niedostępny. Rozmawiałam z przedstawicielem firmy, może w przyszłości do tego wrócą.

Rękawica była podwójna: wewnętrzna, z jakiegoś polaru, wzmocniona w wybranych miejscach (mogła być samodzielnym softshellem), a na nią wodo-, wiatro-, i resztoodporna rękawica z jakiegoś gore-texu.

Takie rękawice od kilku dobrych lat używa mój mąż. Ubiera je nie tylko na narty, ale też na co dzień, gdy jest silny mróz. Jeszcze nie zdarzyło się, aby zmarzł w ręce.

Może jakiś inny producent ma coś takiego w ofercie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już kiedyś pisałam o najcieplejszych rękawicach, jakie widziałam do te pory. To był produkt Vikinga, niestety w obecnych kolekcjach niedostępny. Rozmawiałam z przedstawicielem firmy, może w przyszłości do tego wrócą.

Rękawica była podwójna: wewnętrzna, z jakiegoś polaru, wzmocniona w wybranych miejscach (mogła być samodzielnym softshellem), a na nią wodo-, wiatro-, i resztoodporna rękawica z jakiegoś gore-texu.

Takie rękawice od kilku dobrych lat używa mój mąż. Ubiera je nie tylko na narty, ale też na co dzień, gdy jest silny mróz. Jeszcze nie zdarzyło się, aby zmarzł w ręce.

Może jakiś inny producent ma coś takiego w ofercie?

Dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

Gdyby ktoś był zainteresowany,mam dostęp do superciepłych Zienerów-jednopalcowa rękawica z prawdziwej skóry,wewnętrzna podzielona na 5 palców plus dodatkowa termiczna,cienka rękawiczka-nigdy w tym nie poczułem zimna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zastanawiam się nad kupnem rękawic ( łapawice Małachowski) jednopalcowe

 


Na pewno żadne narciarskie rękawice nie będą nawet porównywalnie ciepłe co łapawice puchowe.

Jedyna sensowna konkurencja to elektryczne, które będą wygodniejsze w użyciu.

Jeśli jesteś zainteresowany to mam w domu te łapawice Małchowskiego w rozmiarze M albo L (musiałbym sprawdzić)

Mogę odsprzedać gdyż już ich nie potrzebuję. (nie jeżdżę w tak zimne rejony). 

Cena 200zł (raz użyte, wyglądają na nówki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...

Jak to jest sensowna cena?

Za termikę odpowiada ocieplina - jej grubość i jakość, a nie wykończenie zewnętrzne. Dobrze sprawdzają się rękawiczki z primaloftem, na mrozy zwłąszcza te 1-palczaste. Pod to można założyć cienkie rękawiczki (np. biegowe z Decathlonu) - tzw. linery. Daje to efekt jak skarpetka w kapciu i do tego jeśli trzeba zdjąć rękawiczkę to zostaje warstwa osłonowa a nie sama skóra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moja lepsza połowa odkryła w tym roku takie cieniutkie wkładki chemiczne - są w wersji do rękawic i do butów. Wersje są różne, bo do działania potrzebują dostępu powietrza. Tanie jak barszcz i działają !! Mówi, że pierwszy raz w życiu nie było jej chłodno ani w stopy ani w dłonie. Śmiesznie to działa - działa w butach przez kilka godzin. Potem po wyjęciu jak dostaną powietrza rozgrzewają się tak, że prawie parzą - dlatego do rękawic nie powinno się używać wkładek z butów. Może to jest jakaś opcja. 

Ja na wielkie mrozy używam łapawic Mammuta - mają oddzielne segmenty na kciuk, palec wskazujący i resztę. Nie ograniczają tak bardzo jak tradycyjne łapawice i są ciepłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem natury przeciwnej, zawsze szukam "zimnych" rękawic narciarskich, takich które ochronią mnie tylko przed ewentualnymi skaleczeniami przy upadku. Zawsze jest mi ciepło. Zmarzlakom którzy nie dbają o logo polecam markę kótra produkuje rękawice "robocze" czyli Mechanix. Fajne rękawice, estetyczne jak komuś nie przeszkadza, że nie klasycznie narciarskie czyli, że to marka nie na R i nie na Z to spełnią swoją rolę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Szukam jakiś ciepłych rękawiczek dla żony. Ktoś coś poleci? Podgrzewane trochę drogie. Czytam, że lepiej żeby były skórzane i do tego łapki? Mozna poprosić konkretne modele rękawiczek w sensownej cenie? pozdrawiam

Na Ali u chińczyka kupisz rękawice podgrzewane za 40-50 usd. Całkiem fajne. Wg mnie cieplejsze zawsze są modele jednopalcowe. Przetestowane na Leki / Reusch / Ziener a zatem raczej dobrych. Wersje 5cio palcowe zawsze były zimniejsze. Pewnym rozwiązaniem jest stosowanie 2 warstw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...