Skocz do zawartości

Film – co poprawić, a co jest możliwie ok?


philologus

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam do Was prośbę o porady odnośnie mojej jazdy na nartach oraz mojego syna.
Wrzucam filmy z tego roku z wyjazdu do Mayrhofen (nie zwracajcie uwagi na datę filmu, nie była ustawiona w kamerze).
 
Krótka retrospekcja. Jeżdżę 5 (pełnych) sezonów +  było kilka okazjonalnych dni. Ok 10 dni na stoku / sezon (ale pierwsze dwa sezony było krócej). W tym sezonie 11 dni i planuje jeszcze jakiś jeden wypad na 3-4 dni. W sumie odbyte 19 godzin z instruktorem (3 godz indywidualne, reszta grupowe, z czego 2x4 godz. to była grupa 2-osobowa). 
Syn (11 lat) zasadniczo przejeździł tyle samo, co ja, ale dotąd zawsze jeździł na kursach (4 sezony kursu grupowego w Austrii po 5 dni, z racji języka mógł bardziej uczyć się przez podglądanie i naśladowanie) + kilka godzin instruktorskich w PL.  
 
Wrzucam również kilka zdjęć (kadry z filmów ze zjazdów) – do dodatkowej oceny postawy.

  • Czy i jeśli tak, to co jest ok?
  • Co jest problemem i nad czym popracować przede wszystkim?
  • Na jakich ćwiczeniach się skupić?

Dzięki!
 
Film z mojej jazdy

https://youtu.be/l1r9f-ht1rY

 

Film z jazdy syna

https://youtu.be/h53qqPh9SDc

 

[PS1. kurcze, nie wiem, jak wstawić film, aby wyświetlał się bezpośrednio w poście

PS2. Film z moim udziałem z kamery syna, założona na szelkach na klatce piersiowej, niestety nie zawsze widać wszystko dobrze]

foto 1
foto 2
foto 4
foto 5
foto 6
foto 7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 To wszystko jest jeszcze bardzo "surowe", typowa postawa i jazda początkującego, jeśli masz determinację i czas to mnóstwo pracy przed Tobą.

  • Czy i jeśli tak, to co jest ok

Narty równoległe są OK. 

 

      2.Co jest problemem i nad czym popracować przede wszystkim?

 

Przede wszystkim postawa, sylwetka, sposób stania na nartach, jesteś mocno usztywniony. U Ciebie góra i dół ciała pracują razem, w przyszłości trzeba będzie skupić się na niezależnej pracy nóg. Skręcasz a raczej zmieniasz kierunek jazdy za pomocą skrętu stóp wspomaganego rotacją całego ciała, prawie brak prowadzenia skrętu po łuku. Gdybym miał pracować z tobą na stoku zacząłbym od ponownego ustawienia sylwetki a potem stopniowo aplikował ćwiczenia prowadzące do niezależnej od góry ciała pracy nóg, dopiero po tym etapie można by było pomyśleć o łagodnej inicjacji skrętu i jego prowadzeniu po dłuższym łuku, już bez szarpaniny. Obniż sylwetkę, rozluźnij plecy i ramiona.

   Synek już jeździ, wszystko jest na dobrej drodze, trochę jeszcze brak koordynacji i timingu. Nie jestem zwolennikiem takich gwałtownych odciążeń w górę prowadzących do wyprostu, to burzy równowagę i pogarsza trzymanie krawędzi - mniej tego hop, hop, obniżyć sylwetkę, na takim śniegu by zmienić krawędzie wystarczy je ...zmienić :) czyli "przejść przez niską nogę", to taki żargon ale chyba oddaje idęę.

  Jeździj za swoim chłopakiem. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Przede wszystkim postawa, sylwetka, sposób stania na nartach, jesteś mocno usztywniony. U Ciebie góra i dół ciała pracują razem, w przyszłości trzeba będzie skupić się na niezależnej pracy nóg. Skręcasz a raczej zmieniasz kierunek jazdy za pomocą skrętu stóp wspomaganego rotacją całego ciała, prawie brak prowadzenia skrętu po łuku. ...

 

Dziękuję za odpowiedź. Determinacja jest. Z czasem już gorzej, ale zamierzam szlifować jazdę.

Celowo nie pisałem nic o moich własnych odczuciach z jazdy, a w Twoim opisie jest część tego (i wiele więcej), co sam czuję. Rzeczywiście jestem jakoś spięty i często się na tym łapię. Mam wrażenie, że jest tak, że gdy celowo próbuję przesadnie rozsunąć ręce, aby nie były przyklejone do ciała, to wychodzi jakoś tak sztucznie. To spięcie u mnie wynika też chyba z prędkości, gdy robi się coraz szybciej, to cała sylwetka mi się napina i jednocześnie chcąc kontrolować prędkość są te ześlizgi i rwane skręty. 

W każdym razie 'wypalam' :) sobie w głowie "Obniż sylwetkę, rozluźnij plecy i ramiona" i będę próbował pracować nogami niezależnie od góry. 

Synowi też już uwagi przekazałem  ;) 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. To spięcie u mnie wynika też chyba z prędkości, gdy robi się coraz szybciej, to cała sylwetka mi się napina i jednocześnie chcąc kontrolować prędkość są te ześlizgi i rwane skręty. 

 

 Potrzeba kontrolowania prędkości to coś oczywistego, jednocześnie oczywistością jest to aby nas po śniegu niosło, szarpanie się z górą i ześlizgi hamujące to zaprzeczenie tego co najfajniejsze na nartach. Wiem że łatwo powiedzieć a trudniej zrobić, ale jeśli przekonasz się że najlepszym sposobem kontrolowania prędkości jest dokręcanie wiraży z jazdą pod stok włącznie, to będziesz "w domu''. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pokazano na załączonym obrazku - lepiej zaczynać za młodu.

Te same geny, zbliżony tok nauki, ale efekty na filmie już zupełnie różne. 

 

Niestety w pewnym wieku człowiek już nie jest tak wygimnastykowany jak kiedyś, a do tego dochodzi usztywnienie, bo z tyłu głowy jest zawsze myśl "co będzie jak się zaraz wysypię na tym stoku". 

 

To odnośnie tego co jest możliwe - młody będzie robił naturalny szybki progres, a ojciec ma w porównaniu przerypane, także wszystko przyjdzie wolniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pokazano na załączonym obrazku - lepiej zaczynać za młodu.

...

 

Niestety w pewnym wieku człowiek już nie jest tak wygimnastykowany jak kiedyś, a do tego dochodzi usztywnienie, bo z tyłu głowy jest zawsze myśl "co będzie jak się zaraz wysypię na tym stoku". 

 

 

Dokładnie, ta obawa przed wyrypaniem się na większej prędkości jest. Dodatkowo jestem po rekonstrukcji ACL w prawym kolanie, choć tu mi nic nie przeszkadza,  wiązadło jest stabilne i noga mocna (siłownia). Mimo wszystko jeszcze trochę lat jeżdżenia przede mną, więc zamierzam pracować nad techniką. Cóż przydałoby się więcej dni na stoku, ale z tym ciężko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ta obawa przed wyrypaniem się na większej prędkości jest. Dodatkowo jestem po rekonstrukcji ACL w prawym kolanie, choć tu mi nic nie przeszkadza,  wiązadło jest stabilne i noga mocna (siłownia). Mimo wszystko jeszcze trochę lat jeżdżenia przede mną, więc zamierzam pracować nad techniką. Cóż przydałoby się więcej dni na stoku, ale z tym ciężko. 

Cześć

A jaki jest cel nabierania większej prędkości jak się nad nią nie panuje?

Pytanie do kolego Lobo:

Po jaką cholerę kolega ma obniżać sylwetkę skoro jest na etapie nauki podstaw? A może po prostu wystarczy stanąć na nartach naturalnie co?

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, nie ma celu nabierania większej prędkości. Nie widzę, abym o tym pisał. Jest cel kontrolowania zjazdu. 

pozdrawiam

To spięcie u mnie wynika też chyba z prędkości, gdy robi się coraz szybciej, to cała sylwetka mi się napina i jednocześnie chcąc kontrolować prędkość są te ześlizgi i rwane skręty. - napisałeś coś takiego, możesz skomentować, bo dla mnie to najpierw nabierasz prędkości a później hamujesz a może po prostu jej nie nabierać. Masz na to jakiś pomysł?
Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To spięcie u mnie wynika też chyba z prędkości, gdy robi się coraz szybciej, to cała sylwetka mi się napina i jednocześnie chcąc kontrolować prędkość są te ześlizgi i rwane skręty. - napisałeś coś takiego, możesz skomentować, bo dla mnie to najpierw nabierasz prędkości a później hamujesz a może po prostu jej nie nabierać. Masz na to jakiś pomysł?
Pozdrowienia

 

Gdy jadę po bardziej wypłaszczonym terenie mam po prostu mniejszą prędkość, niż gdy z wypłaszczenia wjeżdżam w miejsce o większym nachyleniu.  Jadę wówczas szybciej, ale nie chcę stale nabierać prędkości bez umiaru, więc staram się ją kontrolować, tak jak umiem, czyli ześlizgi, prostopadłe ustawienie nart do stoku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy jadę po bardziej wypłaszczonym terenie mam po prostu mniejszą prędkość, niż gdy z wypłaszczenia wjeżdżam w miejsce o większym nachyleniu.  Jadę wówczas szybciej, ale nie chcę stale nabierać prędkości bez umiaru, więc staram się ją kontrolować, tak jak umiem, czyli ześlizgi, prostopadłe ustawienie nart do stoku. 

Cześć

Klucz leży więc w tym aby na płaskim jechać wolniej aby uzyskać pełna kontrole nad prędkością i kierunkiem jazdy aby wjeżdżając na stromsze być już na to przygotowanym. 

Sokoro na stromszym spinasz się to na razie należy jeździć na stokach na których czujesz się swobodnie aby nabrać pewności i doświadczenia.

Należy powrócić do technik kątowych aby opanować je w pełni i dopiero wtedy próbować wejść na wyższy poziom.

Jak z pozycją:

Prawidłowa pozycja na nartach (trening na sucho)

Prawidłowa pozycja na nartach jest kluczem do dobrej jazdy. Umożliwia dobre wyważenie, oszczędność energii  i jest kluczem do poprawnej techniki. To czy nasza pozycja na nartach jest prawidłowa czy nie możemy sami sprawdzić na sucho (w warunkach domowych) i próbować na sucho dokonać jej korekt i spróbować przyswoić sobie podstawowe odczucia jakie powinny towarzyszyć stabilnemu i dobremu staniu na nartach.

Buty powinny  wymuszać dobra sylwetkę na sucho a jak są za miękkie, za duże, źle dobrane czy po prostu kiepskie to z tym będzie kłopot. Trzeba zadbać również o odpowiednie ustawienie pochylenie cholewki a w wypadku nie do końca prostych jak u modelki nóg o precyzyjne ustawienie cantingu (nie mylić z castingiem J ) czyli regulacji pochylenia cholewki na boki.  Musimy być pewni, ze z butami wszystko jest OK a szczegółów – jeżeli nie jesteśmy tego pewni - poszukajmy w temacie dotyczącym doboru butów.

Spróbujmy więc się pobawić przed lustrem:

Załóż buty, dopnij je lekko tak jak na początek dnia. Stań w butach w taki sposób aby ciężar ciała był równomiernie rozłożony na całej stopie, nogi lekko ugięte - tak jak wymusza but, golenie mogą być delikatnie oparte o języki ale pamiętaj delikatnie.

Podstawa to równomierny rozkład ciężaru na całej powierzchni stopy. Tułów lekko załamany w biodrach. Przedłużenie linii tułowia i goleni powinny tworzyć dwie proste równoległe. Ręce przed sobą, lekko ugięte, trzymane swobodnie, mniej więcej w takiej pozycji aby dłonie trzymające kijki były na granicy zasięgu wzroku gdy ten skierowany jest przed siebie.

Nogi rozstawione naturalnie - na szerokość bioder. Zwróć uwagę aby kolana przy ugięciu nie schodziły do wewnątrz - częsta kobieca przypadłość.

Wykorzystaj lustro aby kontrolować postawę.

Jeżeli wszystko jest OK czujesz że stopy obciążone są prawidłowo i pozycja jest stabilna, spróbuj teraz wykonywać ruch w przód i w tył ale wychodzący tylko ze stawów skokowych. Pozycja pozostaje niezmieniona a Ty powinieneś poczuć że rozkład ciężaru się zmienia. Gdy jest na palcach - wychylenie, gdy na pietach odchylenie. Staraj się na tyle kontrolować ruchy aby buty nie odrywały się od ziemi w żaden sposób.

Ten zakres ruchów to zakres bezpieczny w którym pozycja jest prawidłowa i stabilna.

Spróbuj obniżać i podwyższać pozycję. Pamiętaj o równomiernym uginaniu stawów skokowych, kolanowych i bioder przy zmianie wysokości pozycji (równoległość linii goleni i tułowia).

Pamiętaj o kijkach i sposobie ich  trzymania - równolegle, talerzyki parę cm z tyłami wiązań. Pamiętaj o rękach - zawsze z przodu zawsze ugięte. Jeżeli masz z rękami kłopoty i w trakcie jazdy opadają i są prowadzone luźno wzdłuż tułowia to juz jest to pozycja odchylona. Podobnie gdy ręce są prowadzone zbyt szeroko lub gdy łokcie są wysunięte na boki wtedy tułów jest usztywniony. Ręce są bardzo ważne i staraj się nad nimi zawsze panować.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...