Skocz do zawartości

Rower - 2019


kordiankw

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 199
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Myślę, że za 1 bo to kwestia traktowania salonu jako odpowiedniego miejsca na rower :D

Zresztą pytanie jest precyzyjne: Rower trzymam (w przypadku posiadania kilku - ten ulubiony)...

Cześć

Ale jak trzymam rower w salonie z musu. Po pierwsze - jest to pomieszczenie najbliżej drzwi a nie chce mi się chodzić. Po drugie na balkonie stoi rower córki i dwa syna. Po trzecie w salonie stoją i tak dwa rowery żony, więc nie ma różnicy. :)

Tak naprawdę chodzi o to, że rower używam praktycznie codziennie, jak buty.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już zaawansowana cykloza !

:D

Cześć

Ale co?

Codzienne korzystanie z roweru... to czyste sknerstwo w moim wypadku. Do pracy mam 35-40 km w obie strony. Jeżdżę średnio 4 razy w tygodniu czyli w miesiącu 560 km - bak paliwa czyli mniej więcej 250pln. W skali roku 3000km po odjęciu na serwis roweru powiedzmy 500 pln zostaje w kieszeni 2500pln a to jest tysiąc piw.

Proste i jednoznaczne.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

: )

 

To już zupełny offtop - ale ja liczyłem z czystej ciekawości i mi wyszło, że km na rowerze kosztuje w przybliżeniu tyle ile km autem :D

Wliczając amortyzację, ubezpieczenia itd ....

Cześć

Jakie Ty koszty liczyłeś??? Dla mnie jedyny koszt to serwis. Sam rower - niecałe 3000 - już się pewnie zamortyzował. Nie wiem co mogę jeszcze liczyć?

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No sam się łapię za głowę !!

 

Amortyzacja i ubezpieczenie się znosi - rower 10x tańszy od auta i zrobie nim 10x mniej kilometrów. Ubezpieczenie Koło za Kołem w Avivie - jak mi gwizdną ten rower bo jeden już gwizdnęli.

Z autem jest prosto - licząc na 10 000: 600 l ropy po 5 to 3000 + pół oleju, filtrów to 150 + 1/5 kompletu opon 250  jakoś się nie psuje to powiedzmy 3400,

 

Rower na 10 000: dwa komplety opon (aktualnie super trwała Vittoria ale Schwalbe znikały w oczach i to w ogóle słabe) liczmy 550, 3 łańcuchy KMC Silver i kaseta XT (tak, wiem, Deore jest tańsza): 600, 3 przeglądy w tym amortyzatora (niby Rock Shox każe co 50 godzin, ja robię co 200 - olej, jakieś uszczelki), wymiana linek, pancerzy, czasem jakieś łożysko, support to 1400. Razem 2550.

Podsumowując: licząc powiedzmy 10 groszy za km amortyzację mamy 44 groszy za km autem 35,5 groszy za km rowerem. 

Awarie mnie jakoś na szczęście omijają typu turbina, dwumasa czy urwanie przerzutki ale na km to by pewnie wyszło podobnie ... autem robię 10x więcej. 

 

Ale tak słodko nie jest, o nie. Ja mam więcej punktów w cyklozie więc a to sobie dokupię lepszy hamulec przed wyjazdem w góry, a to lepszą manetkę XT tylnej przerzutki żeby mieć InstantRelease i MultiRelease  (przy napędzie 2x10 bardzo fajna sprawa), a to zębatki tarczy żeby na płaskie mieć inna korbą a na góry inną (śmichy chichy ale po 2km każdy pada a nie zawsze są utwardzone trasy) - i wychodzi mi podobnie.

 

Pierdółek typu płyn do wycieraczek, myjka, olej do łańcucha nie liczę ale myjka drożej mi wychodzi do roweru ... hamulców też ale to jest mniej więcej proporcjonalnie, jakbym napisał na ile mi wystarczają w aucie przednie klocki to i tak by nikt nie uwierzył :D

 

No sam się nie mogę nadziwić ale mi tak wychodzi. Ciekaw jestem jak wyszłoby gdybym na solidnym enduraku typu Canyon Neuron/Strive ujeżdżał miejsca jakie ostatnio @kordiankw wrzucił: D  

 

Edit: Oczywiście nie liczę paliwa spalonego na dojazdy rowerowe :D Czasem lubię wyskoczyć a to na suwalszczyznę a to gdzieś w górki na weekend. I ubrań też nie liczę : ) Raz się kupi i wystarczą na długo ale np. pampersy się zużywają. Wolę tego wszystkiego nie sumować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ale co?

Codzienne korzystanie z roweru... to czyste sknerstwo w moim wypadku. Do pracy mam 35-40 km w obie strony. Jeżdżę średnio 4 razy w tygodniu czyli w miesiącu 560 km - bak paliwa czyli mniej więcej 250pln. W skali roku 3000km po odjęciu na serwis roweru powiedzmy 500 pln zostaje w kieszeni 2500pln a to jest tysiąc piw.

Proste i jednoznaczne.

Pozdrowienia

 

Ciekawe jaki jest bilans energetyczny takiego rozwiązania ?  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kordiankw: masz jakies  info na temat Szczyrku: 1/ kiedy otwieraja 2/ ile wyciagow bedzie otwartych 3/ jakie rowery dostepne (endure) 4/ ile kasuja?   Jak daleko do Palenicy? I jak Palenica wypada w porownaniu ze Szczyrkiem?

W Szczyrku pewnie pojawię się dopiero w pierwszym tygodniu lipca i w połowie sierpnia. Za tydzień mam w planach cycling along Hudson River Greenway and Central Park :).  Wracając jednak do Szczyrku, jeśli chodzi o COS, to kanapy na Skrzyczne chodzą prawie przez cały rok, Przerwy jeśli wymagany jest przegląd techniczny.   58758405_1092264834308210_75259553102681 Tu cennik: 59745637_1092266844308009_74104783757115 Więcej informacji na stronie http://www.skrzyczne...rcia-kolei.html    Z kolei na stronie SMR widnieje informacja jak poniżej. Pewnie będzie chodziła gondola na Halę Skrzyczeńską, podobnie jak w ubiegłym roku. Jeśli chodzi o cennik to masz go pod linkiem https://www.szczyrko...iosnalato-2019/     "Ścieżki rowerowe enduro powstają w Szczyrku Pierwsze trasy zjazdowe ruszą już w lipcu

 

W odpowiedzi na coraz większą popularność górskich kompleksów rowerowych takich jak Enduro Trails w Bielsku- Białej, spółka Tatry Mountain Resort inwestuje w budowę górskich tras rowerowych w ośrodku narciarskim Szczyrk Mountain Resort. Warto dodać, że jest to pierwszy tego typu "produkt turystyczny" w Szczyrku. Na wszystkie trasy zjazdowe będzie można dostać się przy pomocy nowoczesnych kolei: gondolowej i kanapowej.Ścieżki enduro będą doskonałym uzupełnieniem letniej oferty ośrodka. Budowa tras właśnie się rozpoczyna. W pierwszym etapie dla rowerzystów udostępnione zostanie ok. 12 km tras, w tym czerwone i niebieskie.

58652569_2341237735933542_49461624420538 „Jeśli aura pozwoli to pierwsze 8 km zostanie oddane do użytku już końcem lipca! " - zapewnia Jakub Jonkisz, twórca tras rowerowych Enduro Trails w Bielsku-Białej oraz realizator tras w Szczyrk Mountain Resort. Kolejne kilometry są planowane do oddania na wrzesień. W zbliżającym się sezonie letnim, ośrodek będzie funkcjonował aż do października. Wypożyczalnia rowerów Przy dolnej stacji kolei gondolowej dostępna będzie wypożyczalnia rowerów górskich (enduro, hardtail, elektrycznych oraz dziecięcych). Rozbudowana zostanie także oferta gastronomiczna na Hali Skrzyczeńskiej, gdzie zrelaksować się będzie można na najwyżej położonej w Polsce piaszczystej plaży oraz zaspokoić pragnienie w SunBoxie. Zapowiada się ciekawe lato na poziomie 1000 m w Zimowej Stolicy Polski. Całość działań SMR w sezonie letnim z regionalnymi i sportowymi eventami stworzy w Szczyrku nową jakość górskich atrakcji."   Tu masz wiele przydatnych informacji o enduro trail w Bielsku Białej http://endurotrails.pl/ i link do wypożyczalni z cenami  http://endurotrails....1/wypozyczalnia   Na Palenicy nigdy nie byłem, a w SMR trasy enduro dopiero powstaną, więc nie jestem w stanie ich porównać. Natomiast ze Szczyrku do Szczawnicy jest około 150 km 59299290_1092276977640329_76069815691142   Ale do Bielska Białej jest niecałe 20 km i trasy enduro mają takie http://endurotrails....y/trasy-zielone   https://youtu.be/rQiXNJPNe9A
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja cykloza przechodziła różne fazy. Niewątpliwie istnieje, ale jakby zmieniła akcenty. W każdym razie dzień bez roweru to dzień stracony. Mam kilka rowerów, z których najczęściej używam... mieszczucha. Nawet dzisiaj. Wybrałem się na samotną krótką (ok. 30 km), asfaltową z krótkim odcinkiem terenowym wycieczkę podkrakowską. I po chwili wahania pojechałem na mieszczuchu. 3 biegi w piaście, słabo hamujące hamulce bębnowe. Nie przebierałem się w żadne specjalne ciuchy. I była radocha. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Góry Kalwarii jeżdżę często bo mieszkam przy węźle Marsa więc mostem mam do tej trasy pewnie 10 minut ale jest ona raczej nieciekawa na MTB za to dla szosowców ideał.

 

A to z wczoraj - na południe od promu:

Zawsze się tam trochę cykam bo ścieżka prowadzi z 20cm od "klifu",nurt szybki to pewnie głęboko i jak się zwalę to roweru nie znajdę :D

Raczej nie widziałem szosek : )

 

sbxU5GX.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

You are pushing..... niestety , nie jestem ekspertem w koscielnych relacjach........ Baaaaaardzo dziekuje za info - nie wiem, czy skorzystam, ale jak bede mial troche czasu postaram sie wybrac tam....

Jak byś się tam wybierał, daj wcześniej znać, skosztujesz którejś z moich nalewek, a jak nie będziesz miał się gdzie zatrzymać to i jakieś łóżko polowe się znajdzie ;). Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...