Francja grudzień - 3 Valles czy Espace Killy?

[moris]

W ostatnich kilku latach grudniowe wyjazdy (termin między 10 a 20 grudnia) spędzałem głównie w 3 Dolinach. W tym roku zdecydowałem się na Tignes - Val d'Isere.

 

Zwykle (niezależnie od warunków śniegowych) w 3 Dolinach otwartych było około 60% tras narciarskich (z czego zdecydowanie najwięcej w VT, a najmniej w Meribel). W niektórych latach bywały rzeczywiście świetne warunki śniegowe, a mimo to nie uruchamiano wszystkich możliwych tras, tłumacząc to małą ilością ludzi, a za tym idącą niską opłacalnością otwarcia większej ilości tras.

 

W tym roku podczas pobytu w EK czynne były prawie wszystkie trasy, a ludzi było też niewiele (większość tras praktycznie pusta, spotykało się  na trasie tylko kilka osó.

 

Sytuacja ta sprowokowała mnie do przemyśleń, jak wygląda otwartość porównywalnych ośrodków, położonych bardzo blisko siebie, a więc teoretycznie o podobnej ilości opadów śnieżnych przed i w trakcie początku sezonu (konkretnie drug tydzień grudnia)

 

Czy ktoś z forumowiczów był w terminie 10 - 16 grudnia 2016 r w 3 Dolinach?

 

jeśli tak, to proszę o odpowiedź na pytania:

1. jaki był % otwartych tras (oczywiście szacunkowo)

2. czy trasy, które mogły być otwarte ze względów śniegowych rzeczywiście były czynne?

 

Proszę o wypowiedzi osób, które tam były, nie chodzi mi o dyskusje nad wyższością jednego ośrodka nad drugim, a tylko porównanie procentowego otwarcia możliwych do uruchomienia tras w obu ośrodkach.

 

Pozdrawiam, M.

 

 

 

 

 

[Szabir]

W ostatnich kilku latach grudniowe wyjazdy (termin między 10 a 20 grudnia) spędzałem głównie w 3 Dolinach. W tym roku zdecydowałem się na Tignes - Val d'Isere.

 

Zwykle (niezależnie od warunków śniegowych) w 3 Dolinach otwartych było około 60% tras narciarskich (z czego zdecydowanie najwięcej w VT, a najmniej w Meribel). W niektórych latach bywały rzeczywiście świetne warunki śniegowe, a mimo to nie uruchamiano wszystkich możliwych tras, tłumacząc to małą ilością ludzi, a za tym idącą niską opłacalnością otwarcia większej ilości tras.

 

W tym roku podczas pobytu w EK czynne były prawie wszystkie trasy, a ludzi było też niewiele (większość tras praktycznie pusta, spotykało się  na trasie tylko kilka osó .

 

Sytuacja ta sprowokowała mnie do przemyśleń, jak wygląda otwartość porównywalnych ośrodków, położonych bardzo blisko siebie, a więc teoretycznie o podobnej ilości opadów śnieżnych przed i w trakcie początku sezonu (konkretnie drug tydzień grudnia)

 

Czy ktoś z forumowiczów był w terminie 10 - 16 grudnia 2016 r w 3 Dolinach?

 

jeśli tak, to proszę o odpowiedź na pytania:

1. jaki był % otwartych tras (oczywiście szacunkowo)

2. czy trasy, które mogły być otwarte ze względów śniegowych rzeczywiście były czynne?

 

Proszę o wypowiedzi osób, które tam były, nie chodzi mi o dyskusje nad wyższością jednego ośrodka nad drugim, a tylko porównanie procentowego otwarcia możliwych do uruchomienia tras w obu ośrodkach.

 

Pozdrawiam, M.

 

 

Najczęsciej w  1 polowie  grudnia  w  VT chodzi  połowa   czasem  otwierają 3V z glównymi  wyższymi trasami.

[zechar]

 

 

Potwierdzam to co mówi Moris -    Tignes - Val d'Isere  otwarte na całego

Po za tym przez cały tydzień piękna słoneczna pogoda.

I na dokładkę  prawie codziennie zawody i to na olimpijskiej trasie.

 

I bez tłoku

Załączone miniatury

• 

[forestml]

Potwierdzam, że w grudniu w 3V nie otwierają wszystkiego. Byłem na tygodniówce w 2012 r., początek zdaje się od 9.12. Śniegu jak na zdjęciu ... he he ... dużo. A tras otwartych "zaledwie" połowa. Zjazdy z Mont du Vallon w Meribel nie otworzyli wcale. Najwiecej otwartych tras było w Val Thorens, najmniej w Courchevel

 

[Mikołaj Ski Team]

Cześć,

Jestem świeżo po 6-dniowym pobycie w Val Thorens.

Tradycyjnie w grudniu biorę podstawowy karnet narciarski na vtho i Orelle (165km).
Mogę potwierdzić otwartych wyciągów 26-27/31 tras 71/80. Te nieliczne nieczynne jeszcze to południowe pisty w sekcji BOISMIT i Plan de Leu... bez wpływu na komfort. Ludzi dosyć, jednak bez kolejek.

Słońce przez 6 dni.
Temperatury od 0° do -8°C.

Za rok planuję wyjechać do Tignes, będzie można porównać

[moris]

Dzięki.

 

Potwierdzacie moje spostrzeżenia.

 

Dąb - rzeczywiście w VT otwartych zawsze najwięcej tras, ale w pozostałych rejonach 3V już znacznie mniej. Za to w VT.

 

Zwykle mieszkałem w Les Menuires i jeździłem po całych 3V. 

Ale po tegorocznym Tgnes - Val d'Isere nie wiem czy nie zmienię miejscowki.

 

Pozdrawiam, M.

[Mikołaj Ski Team]

Jasne trzeba jeździć po rożnych ośrodkach.

 

Mieszkam zawsze wysoko. Lubię z okna tarasu mieć widok na biały stok...

 

Jednak nie będę wylewał "krokodylich łez", z powodu kilku nieczynnych tras, gdyż ma to wyraźne odzwierciedlenie w cenie karnetu.

[moris]

Dzięki za odzew.

Jasne trzeba jeździć po rożnych ośrodkach.

 

Mieszkam zawsze wysoko. Lubię z okna tarasu mieć widok na biały stok... IMG-20161211-WA0003.jpg

 

Jednak nie będę wylewał "krokodylich łez", z powodu kilku nieczynnych tras, gdyż ma to wyraźne odzwierciedlenie w cenie karnetu.

 

Tu nie chodzi o łzy, tylko rzetelne porównanie ilości otwartych tras w tym samym okresie w całych 3V do EK. Cena wyjazdy z karnetem na cale EK była prawie identyczna jak cena wyjazdu z karnetem na całe 3V z lokalizacją w Les Menuires....

 

Cześć,


Za rok planuję wyjechać do Tignes, będzie można porównać

tylko porównywanie warunków za rok  w EK w stosunku do tegorocznych 3V nie będzie miarodajne.

Dlatego prosiłem o informacje o otwartości tras w całych 3V w tym roku... (prze ostanie kilka lat w grudniu bywałem właśnie w 3V).

W poprzednich latach, jak pisałem -  w VT chodziło prawie wszystko, w  Meribel - tylko kilka tras.

[Mikołaj Ski Team]

Menuires są nisko.
Zbyt nisko, jak na grudzień.

Wolę zdecydowanie Val Thorens.

[Nartoholik.]

Ważniejsze od ilości tras są kilometry.

 

Jak w Zieleńcu otworzą te swoje paręnaście tras to wolę jedną otwartą na Chopoku (od góry do dołu). Bardziej się wyjeżdżę.

Przykład może prosty, same ilości tras nic nie wnoszą.

[Mikołaj Ski Team]

Ważniejsze od ilości tras są kilometry.

Jak w Zieleńcu otworzą te swoje paręnaście tras to wolę jedną otwartą na Chopoku (od góry do dołu). Bardziej się wyjeżdżę.
Przykład może prosty, same ilości tras nic nie wnoszą.

Racja, w samym tylko VTHO TRAS mocnych/ciekawych jest może z 30 kilka i jazda w zawsze to 3-5km

[moris]

Menuires są nisko.
Zbyt nisko, jak na grudzień.

Wolę zdecydowanie Val Thorens.

Dziki.

szanuję to - ja VT mniej lubię z powodu ilości ludzi - nawet w grudniu no i ten płaski środku stacji.

 

 

Ważniejsze od ilości tras są kilometry.

 

Jak w Zieleńcu otworzą te swoje paręnaście tras to wolę jedną otwartą na Chopoku (od góry do dołu). Bardziej się wyjeżdżę.

Przykład może prosty, same ilości tras nic nie wnoszą.

z tym, że w 3V lub EK ilość tras przekłada się proporcjonalnie do długości a przed wszystkim jakości

 

Racja, w samym tylko VTHO TRAS mocnych/ciekawych jest może z 30 kilka i jazda w zawsze to 3-5km

podobnie można powiedzieć o pozostałych regionach 3V - w każdym z nich jest kilka (kilkanaście) tras godnych polecenia (La Masse, Mont Valon, Olympic, Combe de Saluire czy inne)

 

Nie chciałem dyskusji o wyższości VTHO nad Les Menuires czy EK (choć ta wyższość nie jest jednoznaczna - zależy kto czego oczekuje)  - ciekawy bylem tylko jak właśnie było z otwarciem tras w całych 3V, a nie tylko VT w momenci, gdy w space Killy działało praktycznie prawie wszystko co mogło działać.

 

Może powinienem zapytać bardziej jednoznacznie - Ile było otwartych tras POZA VAL THORENS. O tym, ż w VT było otwarte prawi wszystko to wiem od kilku lat tam bywając w grudniu.

 

Powodem powstania wątku było to, że jakoś w K udało sę i opłacało uruchomić wszystko c się dało, a jak pamiętam z lat poprzednich w 3V (poza VT) jużtak nie bylo, choć warunki śniegowe ku temu bywały (ba, nawet trasy były przygotowane, ale nie uruchamiano wyciągów)

[Mikołaj Ski Team]

Dziki.

szanuję to - ja VT mniej lubię z powodu ilości ludzi - nawet w grudniu no i ten płaski środku stacji.

 

 

z tym, że w 3V lub EK ilość tras przekłada się proporcjonalnie do długości a przed wszystkim jakości

 

podobnie można powiedzieć o pozostałych regionach 3V - w każdym z nich jest kilka (kilkanaście) tras godnych polecenia (La Masse, Mont Valon, Olympic, Combe de Saluire czy inne)

 

Nie chciałem dyskusji o wyższości VTHO nad Les Menuires czy EK (choć ta wyższość nie jest jednoznaczna - zależy kto czego oczekuje)  - ciekawy bylem tylko jak właśnie było z otwarciem tras w całych 3V, a nie tylko VT w momenci, gdy w space Killy działało praktycznie prawie wszystko co mogło działać.

 

Może powinienem zapytać bardziej jednoznacznie - Ile było otwartych tras POZA VAL THORENS. O tym, ż w VT było otwarte prawi wszystko to wiem od kilku lat tam bywając w grudniu.

 

Powodem powstania wątku było to, że jakoś w K udało sę i opłacało uruchomić wszystko c się dało, a jak pamiętam z lat poprzednich w 3V (poza VT) jużtak nie bylo, choć warunki śniegowe ku temu bywały (ba, nawet trasy były przygotowane, ale nie uruchamiano wyciągów)

 

 

Espase Killy to ok 300km można je uruchomić w 100% jeśli warunki pozwalają, podobnie w 3 Valles, ale tam jest ponad 600 i to robi równicę, zasadniczą.

Gdyż 100% w EK to zaledwie 50% w 3V.

 

taka konkluzja na koniec.

Za rok polecę do Tignes i sprawę obadamy

[moris]

Espase Killy to ok 300km można je uruchomić w 100% jeśli warunki pozwalają, podobnie w 3 Valles, ale tam jest ponad 600 i to robi równicę, zasadniczą.

Gdyż 100% w EK to zaledwie 50% w 3V.

 

.......................

wiem o tym (byłem 7 razy w 3V i 8 razy w EK).

Tyle że w tych 50-60 % w 3V zwykle nie działały najlepsze trasy w Meribel i nie tylko....

Można też popatrzyć na ilość ludzi na trasach - w 3V mogło być więcej niż dwa razy więcej ludzi niż w EK.

 

być może spotkamy się za rok w Tignes - Val d'Isere

 

Żeby było jasne  - ja nie narzekam, chciałem tylko dowiedzieć się jak było z realnym otwarciem tras w 3V (poza VT) a nie dyskutować dlaczego tak było i czy to jest ok czy nie - to już sobie każdy we własnym kryterium ocenia.

 

Dąb 18 - rozumiem, że byłeś po prostu tylko w VTHO i tylko o tej stacji możesz się wypowiedzieć co do tegorocznego grudnia. Dzięki za info o VT

 

Jeśli ktoś jednak był w pozostałych stacjach 3V (LM, M czy C) to proszę o informację o otwartości tras.......

[Nartoholik.]

Moim zdaniem to kwestia pogody, że w danym ośrodku było tyle lub tyle otwartych tras.

Nikt nie patrzy na to po tym względem że sie nie opłaca bo jest mało ludzi.

 

W tamtym roku to w 3 dolinach była chu*nia nawet w okresie świąt.

Potem dosypało tyle że na wyjazd ski forum i mój był problem w drugą stronę (lawiny).

Paradoksalnie zależy im na tym by przygotować te niższe wymagające większych nakładów finansowych bo są poprostu dojazdem do hoteli pansjonatów (góra robi się sama).

 

Oni gdyby mogli to naprawdę mieli by już 100% otwarte w listopadzie.

Z tego żyją i to sa ich pieniadze. Gdyby mieli w listopadzie już full otwarte wówczas cały grudzień mogliby kasować już za sezon wysoki a tak jest jak jest.

Nie doszukiwałbym się drugiego dna.

 

Cały ten region Savoie od 3V przez Paradiski do Espace Killy jest mega - chyba najlepsze góry i najlepiej wykorzystany ich potencjał na świecie.

Ciężko się porównuje jak wszędzie jest porównywalny poziom - infrastruktury, klimatu, widoków, ilosci tras, kuchni, apres ski, lodowców, hoteli itp

Tak samo jakby ktoś porównywał Heada do Stoeckli  

[moris]

Moim zdaniem to kwestia pogody, że w danym ośrodku było tyle lub tyle otwartych tras.

Nikt nie patrzy na to po tym względem że sie nie opłaca bo jest mało ludzi.

 

W tamtym roku to w 3 dolinach była chu*nia nawet w okresie świąt.

Potem dosypało tyle że na wyjazd ski forum i mój był problem w drugą stronę (lawiny).

Paradoksalnie zależy im na tym by przygotować te niższe wymagające większych nakładów finansowych bo są poprostu dojazdem do hoteli pansjonatów (góra robi się sama).

 

Oni gdyby mogli to naprawdę mieli by już 100% otwarte w listopadzie.

Z tego żyją i to sa ich pieniadze. Gdyby mieli w listopadzie już full otwarte wówczas cały grudzień mogliby kasować już za sezon wysoki a tak jest jak jest.

Nie doszukiwałbym się drugiego dna.

 

nikt nie szuka drugiego dna tylko próbuję dowiedzieć się jak było z otwarciem tras  w 3V poza VTHO - na razie nie udało mi się to...

Miałem nadzieję na uzyskanie prostej odpowiedzi. Nie było moim celem wątku ocenianie stacji czy szukanie ukrytych prawd.....

 

no właśnie z kilkuletnich obserwacji wynika, że niezależnie od ilości śniegu otwierają tylko część 3V. chyba 3 lata temu było bardzo dużo śniegu, a i tak nie otwarli wszystkiego - jak mówiła pilotka po rozmowie z pracownikami - po prostu im się nie opłaca otwierać wszystkiego, bo za mało jest ludzi w grudniu przed świętami - np. Massa była pęknie przygotowana i otwarli dopiero w dniu naszego wyjazdu - a miałem widok z okna na La Masse. Podobnie z Mont Vallon

 

Ale podobne zwyczaje mają też i inne stacje - w tym roku w maju w Tignes we wtorek zamknięto większą cześć stacji, pozostawiając tylko częśc rejonu Grand Motta i dwa wyciągi na Toviere. Cały sektor po drugiej stronie miasta - Col d Palet i Aiguille Percee był zamknęety mimo niesamowitej ilości śniegu - na pytanie czemu tak jest odpowiedzieli - bo za mało mamy ludzi i nam się to nie opłaca......

W sieci na stronkach EK rozpętała się lekka burza po tym, zwłaszcza, że touroperatorzy nie wiedzieli o tym, a ludzie byli mocno zdegustowani.....

[skiman6]

W ostatnich kilku latach grudniowe wyjazdy (termin między 10 a 20 grudnia) spędzałem głównie w 3 Dolinach. W tym roku zdecydowałem się na Tignes - Val d'Isere.

 

Zwykle (niezależnie od warunków śniegowych) w 3 Dolinach otwartych było około 60% tras narciarskich (z czego zdecydowanie najwięcej w VT, a najmniej w Meribel). W niektórych latach bywały rzeczywiście świetne warunki śniegowe, a mimo to nie uruchamiano wszystkich możliwych tras, tłumacząc to małą ilością ludzi, a za tym idącą niską opłacalnością otwarcia większej ilości tras.

 

W tym roku podczas pobytu w EK czynne były prawie wszystkie trasy, a ludzi było też niewiele (większość tras praktycznie pusta, spotykało się  na trasie tylko kilka osó .

 

Sytuacja ta sprowokowała mnie do przemyśleń, jak wygląda otwartość porównywalnych ośrodków, położonych bardzo blisko siebie, a więc teoretycznie o podobnej ilości opadów śnieżnych przed i w trakcie początku sezonu (konkretnie drug tydzień grudnia)

 

Czy ktoś z forumowiczów był w terminie 10 - 16 grudnia 2016 r w 3 Dolinach?

 

jeśli tak, to proszę o odpowiedź na pytania:

1. jaki był % otwartych tras (oczywiście szacunkowo)

2. czy trasy, które mogły być otwarte ze względów śniegowych rzeczywiście były czynne?

 

Proszę o wypowiedzi osób, które tam były, nie chodzi mi o dyskusje nad wyższością jednego ośrodka nad drugim, a tylko porównanie procentowego otwarcia możliwych do uruchomienia tras w obu ośrodkach.

 

Pozdrawiam, M.

 

Witaj Mietku /wydaje mi się, że bylismy razem w 3v w 2013/

...w 3 Dolinach byłwm od 11-16 grudnia, oczywiscie 2016roku i otwarcie  traz w dolinach przedstawia się tak:

Val Thorens - 75%

Les Menuires - 40%

Meribel - 30%

Courchevel - 25%

 

Poza Val Thorens, w pozostałych dolinach wybitnie brakowało śniegu w rejonach ponizej 2000m npm, ale możliwy był zjazd do La Tanii, po wysypanej scieżce i do St Martin do górnej stacji gondoli, oczywiscie do Les Menuires też. Powrót z Courchevel możliwy był albo po 2 wysypanych /w części dolnej o szer. 2-4m/ ścieżkach, albo gondolą/ my zjeżdżaliśmy scieżkami- trochę lodu i emocji/.

Rzadko tutaj zaglądam, ale po powrocie z 3v zajrzałem  i stwierdziłem, że w 3v nikt z piszących powyżej w tym sezonie nie był, stąd moja odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie/może kiedyś znów przypadkiem, gdzieś na stoku/

[moris]

Wielkie dzięki.

 

O takie właśnie odpowiedzi mi chodziło.

 

w Espace Killy śniegu było sporo od poziomu jeziora w Tignes, natomiast poniżej (do zapory czy La Daile , samego Val d'Isere) też raczej tylko wzdłuż trasy, natomiast obok zielono lub lekko bało z prześwitami

 

Mietek

[skiman6]

Wielkie dzięki.

 

O takie właśnie odpowiedzi mi chodziło.

 

w Espace Killy śniegu było sporo od poziomu jeziora w Tignes, natomiast poniżej (do zapory czy La Daile , samego Val d'Isere) też raczej tylko wzdłuż trasy, atomiast obok zielono lub lekko bało z prześwitami

 

Mietek

 

Powrót z Courchavel tylko przez Saulire:

Załączone miniatury

• 

[Mikołaj Ski Team]

"...Cały ten region Savoie od 3V przez Paradiski do Espace Killy jest mega - chyba najlepsze góry i najlepiej wykorzystany ich potencjał na świecie.
Ciężko się porównuje jak wszędzie jest porównywalny poziom - infrastruktury, klimatu, widoków, ilosci tras, kuchni, apres ski, lodowców, hoteli itp
Tak samo jakby ktoś porównywał Heada do stoeckli ..."

I za to wypiję!