Skocz do zawartości

Jakie opony zimowe


kordiankw

Rekomendowane odpowiedzi

niezwykle
chcialem ozywic ten niezykle swietny watek o 30 stopniach i ocieraniu
troche mnie snmieszy ale na pewno rozne rzeczy nas smiesza (:

Też mam duże poczucie humoru i nie ukrywam, że dla niektórych wpisów lepsze miejsce byłoby w dziale humor. Jako założyciel wątku ;) poczułem się w obowiązku do jego moderacji :), niejako w odpowiedzi na drzewiej zarzucane mi pisanie nie na temat i robienie sobie jaj z poważnych tematów  :).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam sobie ze w trakcie zimy byłem nawet na spr geometrii... jakoś nie dociera do mnie by nie dopompowali.... ale kto ich tam wie. .. Tak to jest jak auto jest do jeżdżenia a nie zawracania głowy. ... ;-) A tak przy okazji. Skoro piszecie by wymieniać 4 opony to owszem, po wymianie macie 4 dobre. Ale chwile wcześniej mieliście wszystkie 4 zle......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NA MOJE OKO to jest  mierne 12 stopni ( o ile w ogole Twoje liczby w metrach sa sluszne, w co tez watppie)- nie obraz sie, ale Ty nawet nie wyobrazasz sobie, co to jest 30 nie mowiac o 45 stopniach

 

dodam, ze  na nartach przy 30 stopniach wymiekka 85% ludzi. na 45 STOPNIACH (nie procentach) , widuje paru ludzi na dzien jazdy

 

Nie obrażę się bo nie ma o co :)

 

Proporcje najbardziej stromej ulicy możesz łatwo przeliczyć i sprawdzić ,być może ta górka nie jest płaska ,tak jak podjazd na osiedle u mnie i w sumie to dopiero po tym temacie zwróciłem na to uwagę że ulica jest wypukła i to potęguje efekt stromości .Jak tak chwilę pomyślałem to żeby moja ulica miała te ok 30 stopni to musiałbym na 100metrach wjechać na czubek wieżowca w którym mieszkam :D

 

Znalazłem taki ciekawy fragment

Dlaczego w procentach a nie w stopniach? Wartości procentowe znacznie bardziej odpowiadają subjektywnemu postrzeganiu stromizny przez narciarzy na stoku. Najbardziej strome trasy w Alpach mają około 75 proc. nachylenia. Patrząc w dół stojąc na ich szczycie ma się wrażenie, że są niemal pionowe – tymczasem  ich kąt nachylenia nie sięga nawet 45 stopni.

 

 

 

 A co do opon ,to ja już zmieniłem tydzień temu i śmigałem ponad 100km w deszczu i jest ok . .Zero ślizgania auto prowadzi się pewnie i nawet jak przekroczyłem granicę to po prostu płuży przodem i tyle.Jedynie jak wjechałem w większą kałuże przy 80km/h to odczułem że wyhamowało lekko auto ,zimówki miały więcej poprzecznych rowków i na nich tego efektu nie było .Dzisiaj rano było na minusie ,na asfalcie lekki szron i zero problemów na oponach wielosezonowych .W moim przypadku będzie to najlepsza kalkulacja nie tylko jeśli chodzi o koszt opon i wymiany ,ale biorąc pod uwagę właściwości jezdne też będę miał lepsze niż w przypadku zimówek do momentu aż nie będzie dużego mrozu i śniegu .Kolejny aspekt to spalanie ,zimówka jest miękka ,więc stawia większe opory toczenia i spalanie może wzrosnąć 5-10%  i jakby spojrzeć na problem globalnie to to można by sporo mniej emitować spalin do atmosfery 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dzisiaj był pierwszy test wielosezonowych z lodem i o dziwo auto wjechało pod górkę tą co miała mieć 30 stopni :D

 

 Trochę pobuksowało przy wjeżdżaniu ale wjechało a sąsiedzi na letnich nawet metra wjechać nie mogli i się nie dziwie bo asfalt świecił jak lustro że mzk z przystanku ruszyć nie mogła.Porównania z zimówkami póki co nie będzie bo okazało się że nie ma kto mi pożyczyć felg ,ale namówie kogoś busem na zimówkach żeby wjechał do mnie na osiedle i zobaczę jak duża jest różnica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja po ostatnich trzech ciezkich podjazdach na chate gorskim odcinkiem w nocy o nachyleniu 10-15% postanowilem zainwestowac w nowe ogumienie bo juz mi sie nie chce lancuchow co chwile zakladac i sciagac. U mnie nie odsniezaja drog pomiedzy 22:00 - 05:00 wiec jak ostro nasypie to jest armagedon. Ostatnio zjezdzalem do roboty 10kmh na pol sprzegle przyhamowujac sie lekko i mimo to na skreconych kolach auto jechalo prosto. ESP ABS nawalal jak wsciekly. Bardzo lubie latac po zasniezonych odcinkach ale ta atrakcja i zjazd o dlugosci w sumie okolo 8km i 50min dalo mi do zrozumienia ze czas na nowe laczki bo te poprostu nie daja rady mimo ze maja jeszcze okolo 6mm bieznika. Stare sa i twarde jak kamien. Wybor padl na Nokian WRD4, jak sie sprawdza w ekstremalnych warunkach dam znac niebawem bo montuje je jutro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, chcę się upewnić. Wybieramy się na Słowację autem, które ma założone nowe opony M+S (całoroczne). Czy to jest OK z ichnimi przepisami? Czy to jest OK. w całej EU?

M+S jest zgodne z przepisami o obowiązku używania opon zimowych. :)

/To są opony śnieżno-błotne , mud-snow /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pieknie sie stachu najadles. Ja dzis tez pocalowalbym bande bo troche przegiolem z predkoscia ale szybka redukcja na 2 i dalo rade ogarnac temat podsterownosci.

Dzis znowu nasypalo ostro ale odsniezarki zrobily dobra robote. Nie zmienia to faktu ze ciesze sie bardzo na te nowe oponki. Przynajmniej cisnienie mi troche zejdzie bo caly tydzien ma sypac non stop.

 

Milego dnia zycze

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec :)

dzis dowalilo na maxa i wiaterek 100kmh. Do jutra ma dosypnac do 70cm swiezego sniegu.

Musze powiedziec te te Nokiany daja rade. ESP zaswiecilo sie tylko 3 razy przy 15%  i przy 40-50kmh. Odzyskanie kontroli jest bardzo latwe, ABS w ogole sie nie wlaczyl podczas jazdy. Tam gdzie wczesniej nie bylem w stanie 10 kmh jechac dzis spokojnie w kopnym swiezym sniegu sobie pozwalalem na 40-50kmh. Jazda kompletnie bezstresowa. Na mokrym wczoraj kompletnie bez problemu. Oponki bardzo ciche i miekkie a moze mi sie tylko wydaje jak porownuje je do kolkow na ktorych wczesniej jezdzilem. Zadnej nad czy podsterownosci naprawde ekstra klasa gumki.

 

Milego dnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim Audi A6 C6 quattro mam założone nowe zimówki Nokian WR D4.

 

Cóż mogę o nich napisać? Same dobre rzeczy.

 

Przy hamowaniu na śniegu ABS włącza się tylko w momencie dohamowania, np. przy podjeżdżaniu do świateł, i to tylko w sytuacji, kiedy hamulec naduszę naprawdę mocno. Opony świetnie radzą sobie także przy większych prędkościach na śniegu, nie raz robię slalom między autami w mieście, kiedy inni użytkownicy jadą 30km/godz ja trzymam standardowe 50km/godz. Przy zmianach toru jazdy ciężko auto wyprowadzić z toru jazdy, dotyczy także manewrów przy jeździe poza miastem na ośnieżonych drogach.

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Ja ma haldexa w swojej szkodzie i w zeszłym roku dałem radę na  starych letnich:)  Akurat jak byłem w Zako to był duży opad i nawet serpentyną do Łysej Polany jakoś się dotoczyłem.

Teraz zakupiłem nowe Bridgestone LM005 w typowo januszowym rozmiarze 205/55/16. Niestety jeszcze nie wiem jak się spiszą.

Za to dziś sprawdziłem swoje opony rowerowe na ubitym śniegu i lekkim lodzie. Nie było żadnego problemu, ani razu się nie ślizgnąłem, ale jazda była typowo dziadkowa, czyli wolno i bez gwałtownych manewrów.

Edytowane przez Spiochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Spiochu napisał:

Ja ma haldexa w swojej szkodzie i w zeszłym roku dałem radę na  starych letnich:)  Akurat jak byłem w Zako to był duży opad i nawet serpentyną do Łysej Polany jakoś się dotoczyłem.

Teraz zakupiłem nowe Bridgestone LM005 w typowo januszowym rozmiarze 205/55/16. Niestety jeszcze nie wiem jak się spiszą.

Za to dziś sprawdziłem swoje opony rowerowe na ubitym śniegu i lekkim lodzie. Nie było żadnego problemu, ani razu się nie ślizgnąłem, ale jazda była typowo dziadkowa, czyli wolno i bez gwałtownych manewrów.

Tylko janusz jedzie w zimie na letnich oponach na Łysą Polanę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Spiochu napisał:

Ja ma haldexa w swojej szkodzie i w zeszłym roku dałem radę na  starych letnich:)  Akurat jak byłem w Zako to był duży opad i nawet serpentyną do Łysej Polany jakoś się dotoczyłem.

Teraz zakupiłem nowe Bridgestone LM005 w typowo januszowym rozmiarze 205/55/16. Niestety jeszcze nie wiem jak się spiszą.

Za to dziś sprawdziłem swoje opony rowerowe na ubitym śniegu i lekkim lodzie. Nie było żadnego problemu, ani razu się nie ślizgnąłem, ale jazda była typowo dziadkowa, czyli wolno i bez gwałtownych manewrów.

Mam te opony w rozmiarze nieco innym, swietne na mokrym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...