Skocz do zawartości

Canting w butach bez cantingu


Rekomendowane odpowiedzi

Ze wszystkim co napisałeś się zgadzam, z wyjątkiem rys. 5. 

Jeżeli stosujesz to do pochylenia podudzia w przód to wszystko jest ok, z tyłu "zabierasz miejsce" podkładką, z przodu "dodajesz wolną przestrzeń" słabiej dopinając klamry - w konsekwencji podudzie się przemieści do przodu.

Jednak na tym rysunku zabierasz miejsce podkładką po wewnętrznej stronie, ale nie odejmujesz grubości botka po stronie zewnętrznej. Oczekujesz, że cholewka skorupy trochę się rozegnie na jedną i drugą stronę, ale w tym kierunku ona ma olbrzymią sztywność. Znacznie mniejszą sztywność ma po obwodzie, czyli tyle ile zabierzesz miejsca podkładką musisz poluzować klamrą i cały ten dodatkowy obwód skorupy wyjdzie na stronę wewnętrzną. Nie zmieni to ani trochę ustawienia zewnętrznej strony cholewki buta, ani podeszwy.

 

Jak masz cienkościenną rurę z jakiegokolwiek materiału, to znacznie łatwiej ją zgnieść w przekrój eliptyczny (po obwodzie) niż wygiąć po długości w łuk.

Możliwe, ale uwierzę tylko w eksperyment. :)

Sam mam kanting, wiec nie muszę się tym zajmować. Artur ma problem, więc niech się martwi i eksperymentuje... :D

Ja spokojnie poczekam na wyniki...

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Możliwe, ale uwierzę tylko w eksperyment. :)

Sam mam kanting, wiec nie muszę się tym zajmować. Artur ma problem, więc niech się martwi i eksperymentuje... :D

Ja spokojnie poczekam na wyniki...

Tadek

 

Tzn. teoretycznie to możesz mieć rację, ale buty są tak robione, że tylna i zewnętrzna część skorupy są sztywniejsze niż przednia i wewnętrzna. Podczas dopinania klamer podudzie jest dociskane do tylnej i zewnętrznej części skorupy i one praktycznie się nie odkształcają. Ale w drugą stronę, gdyby miał nogi w X, to mogłoby to prędzej zadziałać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. teoretycznie to możesz mieć rację, ale buty są tak robione, że tylna i zewnętrzna część skorupy są sztywniejsze niż przednia i wewnętrzna. Podczas dopinania klamer podudzie jest dociskane do tylnej i zewnętrznej części skorupy i one praktycznie się nie odkształcają. Ale w drugą stronę, gdyby miał nogi w X, to mogłoby to prędzej zadziałać.

wewnetrzna jest mniej podatna na odksztalcenie i jest twardsza ( w dobrych butach). to sie przeklada na lepszy docisk krawedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To od początku.

Rys 1.

Po przyjęciu swobodnej pozycji narciarskiej podeszwy butów powinny leżeć płasko na podłożu a narty płasko na śniegu.


Tadek

Nie tak, chodzi o to, żeby linia łącząca środek kolana i środek buta była (żółta linia)PIONOWA

jak na zdjęciu.

Chodzi o to, żeby siła obciążająca nartę i wychodząca ze środka kolana działała prostopadle do płaszczyzny ślizgu. Za mały canting powoduje wykoślawianie kolan a za duży przyjmowanie postawy szpotawej. Narciarz ustawia tak kolana, bo inaczej narty mu " nie jadą "

 

Uzyskuje się to sposobami opisanymi w instrukcji serwisowej butów.

Amen

Załączone miniatury

  • canting.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak, chodzi o to, żeby linia łącząca środek kolana i środek buta była (żółta linia)PIONOWA

jak na zdjęciu

 

Uzyskuje się to sposobami opisanymi w instrukcji serwisowej butów.

Amen

I podeszwy leżały płasko na podłożu! Te dwa elementy są niezbędne!

 

Pisząc:

 

Po przyjęciu swobodnej pozycji narciarskiej

było dla mnie oczywiste, że jak piszesz:

 

żeby linia łącząca środek kolana i środek buta była (żółta linia)PIONOWA

Więc nie pisz: "Nie tak". Bo właśnie tak.... :D

Ja napisałem to samo, skupiając się na podeszwie, a trochę mniej dokładnie opisując to co jest wyżej.

Ty zrobiłeś dokładnie odwrotnie.

Dziękuję za uzupełnienie. Razem jest tak jasno, że już jaśniej się nie da!!!! :D

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W innych butach czułeś się lepiej bo były inne,lepsze dla Ciebie, wpływ regulacji cantigu cholewki w bucie narciarskim jest jakby przereklamowany. :)
 
 W butach normatywnych można jedynie do podeszwy  przykręcić jakiś klinowy spojlerek, szlifnąć góre i tyle,  szlifowanie góry i dołu jest kompletnie bez sensu bo powiększa luz w wiązaniu.


Co znaczy lepsze ode mnie? Od mojej ułomnosci czy niezadawalajacej techniki? ;) jak poprawię technikę to problem zniknie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I podeszwy leżały płasko na podłożu! Te dwa elementy są niezbędne!

 

Pisząc:

było dla mnie oczywiste, że jak piszesz:

Więc nie pisz: "Nie tak". Bo właśnie tak.... :D

Ja napisałem to samo, skupiając się na podeszwie, a trochę mniej dokładnie opisując to co jest wyżej.

Ty zrobiłeś dokładnie odwrotnie.

Dziękuję za uzupełnienie. Razem jest tak jasno, że już jaśniej się nie da!!!! :D

Tadek

Oczywiście masz rację. Powinienem użyć zwrotu: to nie wszystko i dodać "pionowość" Chciałem uzupełnić Twoja wypowiedz o niezbędny, brakujący element a wyszła negacja. Przepraszam, czasami co innego w głowie a co innego piszemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co znaczy lepsze ode mnie? Od mojej ułomnosci czy niezadawalajacej techniki? ;) jak poprawię technikę to problem zniknie?

Zacznij od sprawdzenia " na sucho" czy Twoje buty zapewniają Ci właściwy canting. Na załączonym wcześniej zdjęciu widać jak to powinno wyglądać. Oczywiście podeszwa powinna przylegać do podłoża. Jak buty są niedopasowane to je dopasuj albo zmień buty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co znaczy lepsze ode mnie? Od mojej ułomnosci czy niezadawalajacej techniki? ;) jak poprawię technikę to problem zniknie?

Piszesz, że jeżdzisz szeroko chciałbyś wąsko, antidotum upatrujesz w regulacji cantingu, w porównaniu z gościem, którego znam Twoje nogi są ja greckie kolumny, jemu pies z budą przeleci,  :D

co ciekawe jeżdzi bardzo wąsko,o cantingu pewno nie słyszał.

 

Często szukamy kozła ofiarnego tłumacząc własne niedoskonałości,  w narciarstwie - sprzęt  doskonale się nadaje, przyjmuje wszystko z pokorą :D, to jest normalne począwszy od amatorów na zawodnikach kończąc,

widzimy coś czego nie ma, nie napisałem   "buty lepsze od Ciebie"  tylko  "dla Ciebie",   kupisz sobie nowe buty wyregulujesz canting i będzie lepiej :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, że jeżdzisz szeroko chciałbyś wąsko, antidotum upatrujesz w regulacji cantingu, w porównaniu z gościem, którego znam Twoje nogi są ja greckie kolumny, jemu pies z budą przeleci,  :D
co ciekawe jeżdzi bardzo wąsko,o cantingu pewno nie słyszał.
 
Często szukamy kozła ofiarnego tłumacząc własne niedoskonałości,  w narciarstwie - sprzęt  doskonale się nadaje, przyjmuje wszystko z pokorą :D, to jest normalne począwszy od amatorów na zawodnikach kończąc,
widzimy coś czego nie ma, nie napisałem   "buty lepsze od Ciebie"  tylko  "dla Ciebie",   kupisz sobie nowe buty wyregulujesz canting i będzie lepiej :)


Ślepy już jestem i przeczytałem " ode mnie".;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od sprawdzenia " na sucho" czy Twoje buty zapewniają Ci właściwy canting. Na załączonym wcześniej zdjęciu widać jak to powinno wyglądać. Oczywiście podeszwa powinna przylegać do podłoża. Jak buty są niedopasowane to je dopasuj albo zmień buty.


Po pomiarach wychdzi, że każde z kolan ucieka do środka 27mm. Buty są dopasowane poza pochyleniem cholewki oczywiście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nakleiłem na wewnętrzną część botków karimetę 2 x 6mm. Jedna dłuższa, druga krótsza. To działa !!!!! ;) kolana uciekają do środka ok 5 i 7mm. Super. Zobaczymy jak to funkcjonuje na śniegu.
Dziękuję wszyskim za rady i tak liczny odzew.
Pozdrawiam
Artur

 

Tadeusz, zwracam honor - coś musiałem przekombinować w moich rozważaniach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pomiarach wychdzi, że każde z kolan ucieka do środka 27mm. Buty są dopasowane poza pochyleniem cholewki oczywiście.

Wszystko się zgadza: masz za mały canting w butach, co powoduje przyjmowanie na stoku pozycjie A-frame

Brakuje dużo,  jakieś 3 stopnie. Następne buty z możliwością wymiany padów plus zmiana pochylenia cholewki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak, chodzi o to, żeby linia łącząca środek kolana i środek buta była (żółta linia)PIONOWA

jak na zdjęciu.

Chodzi o to, żeby siła obciążająca nartę i wychodząca ze środka kolana działała prostopadle do płaszczyzny ślizgu. Za mały canting powoduje wykoślawianie kolan a za duży przyjmowanie postawy szpotawej. Narciarz ustawia tak kolana, bo inaczej narty mu " nie jadą "

 

Uzyskuje się to sposobami opisanymi w instrukcji serwisowej butów.

Amen

Maciej:

jezeli mowimy o ocenie  osi MECHANICZNEJ konczyny dolnej jest na to kilka sposobow. Jeden, najbardziej  prawidlowy i dokladny (jest to czesc mojej pracy na co dzien) polega na  zrobieniu zdjecia rtg na dlugiej kasecie, tzw waist to toes. zdjecie obejmuje  meidnice i cale kk dolne w poz stojacej. nastepnie  okreslamy srodek  glowy k udowej oraz srodek stawu skokowego (prace D Paley,MD).

Linia laczaca te dwa punkty powinna przecinac kolano  w "srodku" czyli przez wynioslosci k piszczelowej tzw tibia spine..Jezeli linia przechodzi przysrodkowo - mamy szpotawosc (varus, "beczka") , jezeli na zewn - valgus, koslawosc , "iksy"

Mierzenie  innych katow na  takim zdjeciu pozwala na analize  osi anatomicznych i mechanicznych poszcz kosci i wybor odcinka kosca, na ktorym deformacja jest najwieksza...

Linia padajaca  od kolana w dol mowi co nieco JEDYNIE o osi mechanicznej podudzia (ktora, nota bene, zwykle pokrywa sie z osia anatomiczna - tak nie jest w przyp k udowej)

 

 którego znam Twoje nogi są ja greckie kolumny, jemu pies z budą przeleci,  :D

co ciekawe jeżdzi bardzo wąsko,o cantingu pewno nie słyszał.

 

  :)  

Anatomicznie i mechanicznie - sorry - niemozliwe

 

Nakleiłem na wewnętrzną część botków karimetę 2 x 6mm. Jedna dłuższa, druga krótsza. To działa !!!!! ;) kolana uciekają do środka ok 5 i 7mm. Super. Zobaczymy jak to funkcjonuje na śniegu.
Dziękuję wszyskim za rady i tak liczny odzew.
Pozdrawiam
Artur

Artur:

co to sa za buty? Oogz?? czy buty na narty?

Pytam, bo w prawidowo dobranym bucie , po wklejeniu czesci materaca, ja bym nie wytrzymal!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz przynajmniej wiem dlaczego zawodnicy to mają, tzn A-frame, głuptoki cantingu nie zrobili :D

Jak Ty coś napiszesz....

Widziałeś kiedyś zawodnicze buty bez kantingu?

To wystarczy za odpowiedź.

No może jeszcze dodam, że o takim właśnie dopasowaniu butów pisał we wszystkich książkach i Joubert (czyli już starożytni Rzymianie... :D ) i LeMaster.

Wort - zmień córce trenera ... :D :D :D

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ty coś napiszesz....

Widziałeś kiedyś zawodnicze buty bez kantingu?

To wystarczy za odpowiedź.

No może jeszcze dodam, że o takim właśnie dopasowaniu butów pisał we wszystkich książkach i Joubert (czyli już starożytni Rzymianie... :D ) i LeMaster.

Wort - zmień córce trenera ... :D :D :D

Tadek

Tadeusz luzik, to był żarcik, nie zrozumiałeś nic nie poradze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Artur:
co to sa za buty? Oogz?? czy buty na narty?
Pytam, bo w prawidowo dobranym bucie , po wklejeniu czesci materaca, ja bym nie wytrzymal!!!![/quote]

Linka do butów podałem już. Buty rozmiarowo są dobrze dobrane. Nie cisną i nie umierają. Ale jak kupowałem to nie zwróciłem uwagi na pochylenie cholewki. Grzech początkującego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciej:

jezeli mowimy o ocenie  osi MECHANICZNEJ konczyny dolnej jest na to kilka sposobow. Jeden, najbardziej  prawidlowy i dokladny (jest to czesc mojej pracy na co dzien) polega na  zrobieniu zdjecia rtg na dlugiej kasecie, tzw waist to toes. zdjecie obejmuje  meidnice i cale kk dolne w poz stojacej. nastepnie  okreslamy srodek  glowy k udowej oraz srodek stawu skokowego (prace D Paley,MD).

Linia laczaca te dwa punkty powinna przecinac kolano  w "srodku" czyli przez wynioslosci k piszczelowej tzw tibia spine..Jezeli linia przechodzi przysrodkowo - mamy szpotawosc (varus, "beczka") , jezeli na zewn - valgus, koslawosc , "iksy"

Mierzenie  innych katow na  takim zdjeciu pozwala na analize  osi anatomicznych i mechanicznych poszcz kosci i wybor odcinka kosca, na ktorym deformacja jest najwieksza...

Linia padajaca  od kolana w dol mowi co nieco JEDYNIE o osi mechanicznej podudzia (ktora, nota bene, zwykle pokrywa sie z osia anatomiczna - tak nie jest w przyp k udowej)

Oczywiście masz rację, ale Ty chyba wyznaczasz oś kończyny w pozycji stojącej. W pozycji narciarskiej to mamy ugięte nogi i możliwość ( na szczęście) angulacji kolana poprzez obrót kości udowej w stawie biodrowym. Mogę być szpotawy, koślawy lub prosty. Dlatego mówienie o osi całej kończyny w takiej pozycji  nie ma chyba sensu. Sensowne jest takie ustawienie cantingu, żeby zachować możliwość maksymalnej angulacji kolana w prawo i w lewo w czasie jazdy na nartach w pozycji narciarskiej. Ustawienie narty do osi mechanicznej podudzia zabezpiecza minimalny moment zginający staw kolanowy w płaszczyźnie czołowej ( czyli tej w której się nie zgina). To ma pewnie istotne znaczenia dla osób z kontuzjami więzadeł. Ale tego już nie ogarniam i nie wiem które i jak trzyma. Być może da się ustawiając odpowiednio canting chronić uszkodzone więzadło???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur:
co to sa za buty? Oogz?? czy buty na narty?
Pytam, bo w prawidowo dobranym bucie , po wklejeniu czesci materaca, ja bym nie wytrzymal!!!![/quote]

Linka do butów podałem już. Buty rozmiarowo są dobrze dobrane. Nie cisną i nie umierają. Ale jak kupowałem to nie zwróciłem uwagi na pochylenie cholewki. Grzech początkującego

No wlasnie - podajesz link do Nordica Spitfire 120 - one MAJA tzw canting, wiec o co chodzi????

 

Oczywiście masz rację, ale Ty chyba wyznaczasz oś kończyny w pozycji stojącej. W pozycji narciarskiej to mamy ugięte nogi i możliwość ( na szczęście) angulacji kolana poprzez obrót kości udowej w stawie biodrowym. Mogę być szpotawy, koślawy lub prosty. Dlatego mówienie o osi całej kończyny w takiej pozycji  nie ma chyba sensu. Sensowne jest takie ustawienie cantingu, żeby zachować możliwość maksymalnej angulacji kolana w prawo i w lewo w czasie jazdy na nartach w pozycji narciarskiej. Ustawienie narty do osi mechanicznej podudzia zabezpiecza minimalny moment zginający staw kolanowy w płaszczyźnie czołowej ( czyli tej w której się nie zgina). To ma pewnie istotne znaczenia dla osób z kontuzjami więzadeł. Ale tego już nie ogarniam i nie wiem które i jak trzyma. Być może da się ustawiając odpowiednio canting chronić uszkodzone więzadło???

Maciej - rotacja  w stawach nie ma nic do rzeczy z osia mechaniczna konczyny, zarowno uda i podudzia. 

Z pozycji vlagus/varus niebezpieczne jest valgus - nibezpieczne ze wgledu na wieksze ryzyko ACL.

 

Ale ustawienie kantingu nie ma praktycznego znaczenia w ochronie wiezadel...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...