Skocz do zawartości

Jakie nartki po kontuzjii kolana


wiesio

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak poważną miałeś tę kontuzję. Ja miałem wypadek (w grudniu 15) pękniętą łąkotkę, jakieś wiązadła naciągnięte, jakieś nadszarpnięte itp... Lekarz zalecił 3 miechy bez nart. Dałem Mu dwa. W połowie Lutego 16 ruszyłem. W pierwszym dniu wziąłem właśnie takie miękkie RTM. Bez problemów. Potem już z powrotem jeździłem na dość twardych AR. Też bez problemów. Oczywiście przez kilka dobrych dni kontuzja siedzi w głowie.
Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki

Ale to są (chyba) jakieś narty marketowe i pozatrasowe. Ja jedna szukam "normalnych" nart do jazdy po trasach

Pozdrawiam
 

To są wyjątkowo łatwe w prowadzeniu narty, komfortowe a rozumiem, że tego szukasz w ramach rehabilitacji do jazdy w dobrych warunkach. 100 mm pod butem sprawia, że narta idzie wierzchem i nie przytrzyma Cię bez względu na co najedziesz. Są krótkie i łatwo je obrócić. Trzymają krawędź.  Dobre warunki to ja rozumiem śnieg na którym narciarz pozostawia wyraźny ślad a nie beton, więc wąska narta nie jest wymagana. Ta nart utrzyma nawet 85 kg na bardzo miękkim śniegu. Na jazdę poza trasą to mam lepsze pomysły niż 150 cm i camber. Narty  są made in Austria, ( nie wiem kto je robi dla Decathlonu ale pewnie któryś producent nart a nie zabawek) pełen drewniany rdzeń. Cena wyjściowa 300 Euro. Mam, używam na zmianę z RTM 81. Rozumiem, że normalną nartę to masz (RTM 80).

Może inaczej: dlaczego nie RTM  80 , dlaczego RTM 77 czyli słabsza narta???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ,przecież sam dokładnie się orientujesz ,ta sugestia z RTM 77 jest jak najbardziej trafiona ,wziąć tylko poniżej ambitnej długości w tym wypadku i tyle a dodatkowo każda narta dla mało -średnio zaawansowanych ,będzie nie tak sztywna z definicji i w ogóle bardziej przyjazna ,grupa AR lub przyszywana AM mam na myśli jednak narty oscylujące w okolicy 75-76 pod butem ,propozycje to Voelk RTM 75-77,K2 AMP 76 TI ,lub z innych w ten deseń,takie mam odczucia i ja bym tak zrobił,ale Ty jesteś doświadczonym narciarzem więc to Ty jesteś od porad :) ,wracaj do zdrowia ,Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie rozumiem pytania. Każde narty do jazdy. Najlepiej te na których jeździsz najczęściej. Narta nie ma tu  żadnego znaczenia ważne jest przygotowanie do jazdy a więc właściwa najlepiej sportowa rehabilitacja oraz zadbanie o siłę i elastyczność oraz symetrię mięśni nóg. I tyle.

Wybranie przez dobrego narciarza słabej narty to idiotyczna rada bo będzie musiał wkładać więcej siły w to w co normalnie wkłada siły niewiele. Po drugie brak zaufania do narty będzie skutkował usztywnieniem.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja zrozumiałem to tak,że takie narty są potrzebne czasowo a właściwie na czas kiedy jeszcze nie doszło się po kontuzji do pełnej sprawności a już się chce umiarkowanie pozsuwać ,sezon się kończy.

Cześć

Nie ma to najmniejszego znaczenia chyba, że chodziło o kontuzje barku i mają być lekkie do noszenia. ;)

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ również jestem po kontuzji kolana mimo pełnej rehabilitacji czuję ,że zupełnie sprawne to ono nie jest,jeżeli je nadwyrężę to uniemożliwia mi czasowo funkcjonowanie ,piszę ze swojego doświadczenia a nie zgaduję ,na nartach WC SL wypadałoby coś niecoś dać z siebie więcej żeby zaczęły żyć a tym samym jeżeli jeszcze mają odpowiednią długość siły odśrodkowe są większe nie mówię o jeździe ześlizgiem i przenosi mi się to na kolano ,które jest osłabione względem drugiego i pewnie nigdy już nie będzie tak sprawne ,inny rodzaj nart nie tak zadziornych i trzymających jak WC SL będzie tolerował bardziej skopane np.wiosenne stoki z rozmiękłym śniegiem,tak technika ,technika można ją dostosować do każdego typu nart i warunków ale wysiłku mimo wszystko w takich też mimo techniki trzeba nieco więcej włożyć a w tym wypadku chodzi o to żeby było łatwiej.Po prostu jak pogonię ostro na WC to mają takie trzymanie ,że można się dosłownie wyłożyć bez uślizgów i trzeba mieć trochę siły i zdrowe kolana ,na łagodniejszych tak nie pogonię ani tak się nie wyłożę bo tak nie trzymają krawędzi i z powodu uślizgów muszę zmiejszyć prędkość .Wiem da się i na najbardziej wymagających nartach pozsuwać ale każdy dokładnie swoje zna i skoro pyta o inne znaczy ,że coś mu na tę obecną chwilę nie pasuje w jego ,może za sztywne,może zbyt szerokie czy wymagające na obecny stan zdrowia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w tytule

Jakie narty - krótsze, węższe, mięciutkie na pierwsze (ostrożne) godziny?

Jazda tylko po łagodnych stokach i tylko w bardzo dobrych warunkach atmosferycznych

Ma ktoś jakiś pomysł?

Jakieś RTM 77?

 

narty o sredniej dlugosci, sredniej szerkosci i sztywnosci

 

tylko zeby technika byla wiecej niz srednia (:

nic nie bezdie lepsze i nie zastapi dobrej jazdy - technicznej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ również jestem po kontuzji kolana mimo pełnej rehabilitacji czuję ,że zupełnie sprawne to ono nie jest,jeżeli je nadwyrężę to uniemożliwia mi czasowo funkcjonowanie ,piszę ze swojego doświadczenia a nie zgaduję ,na nartach WC SL wypadałoby coś niecoś dać z siebie więcej żeby zaczęły żyć a tym samym jeżeli jeszcze mają odpowiednią długość siły odśrodkowe są większe nie mówię o jeździe ześlizgiem i przenosi mi się to na kolano ,które jest osłabione względem drugiego i pewnie nigdy już nie będzie tak sprawne ,inny rodzaj nart nie tak zadziornych i trzymających jak WC SL będzie tolerował bardziej skopane np.wiosenne stoki z rozmiękłym śniegiem,tak technika ,technika można ją dostosować do każdego typu nart i warunków ale wysiłku mimo wszystko w takich też mimo techniki trzeba nieco więcej włożyć a w tym wypadku chodzi o to żeby było łatwiej.Po prostu jak pogonię ostro na WC to mają takie trzymanie ,że można się dosłownie wyłożyć bez uślizgów i trzeba mieć trochę siły i zdrowe kolana ,na łagodniejszych tak nie pogonię ani tak się nie wyłożę bo tak nie trzymają krawędzi i z powodu uślizgów muszę zmiejszyć prędkość .Wiem da się i na najbardziej wymagających nartach pozsuwać ale każdy dokładnie swoje zna i skoro pyta o inne znaczy ,że coś mu na tę obecną chwilę nie pasuje w jego ,może za sztywne,może zbyt szerokie czy wymagające na obecny stan zdrowia ?

Cześć

Dwa okresy rehabilitacji po restrukturyzacjach Achillesów. Od 96 roku jeżdżę bez jednego więzadła. Wiem co mówię i zaznaczyłem, że najpierw przygotowanie - bez tego można sobie darować w ogóle jazdę. Kolejna operacja - prawe kolano - 13 04 i od pół roku praktycznie nie wolno mi było biegać i jeździć na nartach w ogóle. Jeździłem trochę ale kto był w Cz.G. to widział jak taka jazda wygląda dlatego najpierw solidne przygotowanie a później dobra narta, której można zaufać. Mówimy przecież o dobrym narciarzu z dużym doświadczeniem.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim za rady.

Wybór mój (oczywiście po przeanalizowaniu rad Szanownych Kolegów) to jakieś RTM 75, 160-165 cm, lub "cuś w podobie"

Gdyby ktoś miał takie cosik i chciał się ich pozbyć (w rozsądnej cenie) to proszę o wiadomość
Pozdrawiam i Smacznego, Wielkanocnego Jajeczka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim za rady.
Wybór mój (oczywiście po przeanalizowaniu rad Szanownych Kolegów) to jakieś RTM 75, 160-165 cm, lub "cuś w podobie"
Gdyby ktoś miał takie cosik i chciał się ich pozbyć (w rozsądnej cenie) to proszę o wiadomość
Pozdrawiam i Smacznego, Wielkanocnego Jajeczka


Mam RTM Volkl 170cm. Jeśli potrzebujesz je jeszcze na ten sezon to mogę Ci pożyczyć. (jest na nich napisane RTM 7.4) Miękkie, przyjazne na rozjeżdżenie.
Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Może to co miałem z kolanem lewym to nie jakaś poważna sprawa. Ale 12 stycznia miałem artroskopię, przy okazji okazało się, że nie mam ACL, bo dawno zerwane. Ćwiczyłem oba kolana, średnio po 1,5 g dziennie. Kilka wyjazdów do rehabilitantów przy klinice. Ortopeda na pytanie o narty w tym sezonie(wyjazd do Chamonix) powiedział, że mogę jechać. Rehabilitant miał duże wątpliowści. Zacząłem pierwsze ślizgi pod koniec pierwszego tygodnia w lutym, na Czarnym Groniu i to nowej narcie Code dłuższej 0 3 cm od wzrostu. Zwykle jeździłem na slalomce 160 cm, GS 170 cm. Chciałem się do narty przyzwyczaić, bo ją zabierałem do Francji. 

 

Najważniejszą rzeczą przy pierwszych ślizgach, było dbanie by nie wykonywać żadnych ruchów, które prowadzą do pewnych skrętów w kolanie.Łagodne wejście w skręt, krawędź a nie ślizg. Przejeździłem  7 dni do marca. Na Mosornym w Koninkach.

Pojawiły sie tylko pewne bóle, tak gdzieś poniżej kolana w połowie łydki. Jeździłem w ortezie, która miała tendencje do wspomagania wyprostu nogi w kolanie, a nie do ograniczania tego wyprostu.

 

W Chamonix też tak jeździłem i te bóle też  ustąpiły. Żadnych problemów z kolanem, nawet na dużych muldach, gdy śnieg był dość zwarty, z plecakiem. Bardziej czuło się kolano przy spacerze, pewne usztywnienie. Które prawie już minęło. I ja mam swoje lata.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie rozumiem pytania. Każde narty do jazdy. Najlepiej te na których jeździsz najczęściej. Narta nie ma tu  żadnego znaczenia ważne jest przygotowanie do jazdy a więc właściwa najlepiej sportowa rehabilitacja oraz zadbanie o siłę i elastyczność oraz symetrię mięśni nóg. I tyle.

Wybranie przez dobrego narciarza słabej narty to idiotyczna rada bo będzie musiał wkładać więcej siły w to w co normalnie wkłada siły niewiele. Po drugie brak zaufania do narty będzie skutkował usztywnieniem.

Pozdrowienia

Podpowiedział mi takie narty pewien bardzo doświadczony narciarz, który ładne parę razy wychodził na swoje pierwsze narty po kontuzji. Niestety kompletnie nie zna się na współczesnych nartach

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam RTM Volkl 170cm. Jeśli potrzebujesz je jeszcze na ten sezon to mogę Ci pożyczyć. (jest na nich napisane RTM 7.4) Miękkie, przyjazne na rozjeżdżenie.
Pozdr.

Dzięki, ale są (moim zdaniem) troszkę za długie
Jeszcze raz dzięki

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...