Skocz do zawartości

Jak załapać się na treningi na tyczkach?


JachuWojtan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 92
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

20 tyczek to raczej mało, osoba do obsługi i ratownik medyczny raczej nie są niezbędne. 500zł za 2h to raczej dużo jeśli nie ma w tym trenera.  

 

Drogi Spiochu - nie za bardzo się na tym znam a to co staram się zorganizować jest pro bono więc proszę nie krytykuj tylko przedstaw konkurencyjną ofertę. W rozmowie z gestorem ustaliłem że koszt dzierżawy stoku pod zawody wynosi 1000zł tyle przy najmniej płacili organizatorzy AMP bez ustawiania tyczek i zabezpieczenia trasy na +- 2 godziny. W wstępnej cenie jest tzw. "fizyczny" jak go nie lubisz to proszę bardzo wwieź 20-30 tyczek o 8.30 kiedy kanapa nie chodzi i je wstępnie ustaw - nie zapomnij o kluczu, wiertarce i wiertle, a jak już skończysz swój trening to zwiń cały majdan razem z zabezpieczeniem, Nie potrzebujesz ratownika - twoja sprawa - Puk Puk w niemalowane drewno, śmigło będziesz wołał - może być zajęte bo ktoś w klapkach na Kasprowy wchodził albo zasłabł tuż przy schronisku na gąsienicowej. Spiochu ja nie robię oferty komercyjnej staram się jedynie pomóc.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzięki za informacje. Jaki koszt samego szkolenia/1osoba? Kto jest trenerem? Ile przeciętnie bramek ma rozstawiony GS/SL? Czy na treningach jest fotokomórka?

 


 

 

Widzę że zmienił się trener. Obecnie treningi poprowadzi Jerzy Wójcik. Znacie go? Ktoś już u niego trenował? Jak wrażenia?

 

 

 

 

20 tyczek to raczej mało, osoba do obsługi i ratownik medyczny raczej nie są niezbędne. 500zł za 2h to raczej dużo jeśli nie ma w tym trenera.  

 

 

trening organizuję ja osobiście, mam około 18-20 bramek a co do ceny, to możemy się dogadywać jeżeli zbierze się grupa ale od razu mówie, że chce uczciwego układu i możliwości współpracy niż koszenia siana na treningach. Wstępnie dziś rozmawiałem z jednym z was przez telefon i jest wizja realizacji treningów na śląsku (Morsko, Cisowa) raczej pod kątem rekreacji i spokojnego treningu niż wyczynowego łojenia wykręconych slalomów. Jeżeli zebralibyśmy fajną grupę z terenu aglomeracji to pewnie byśmy mogli negocjować poważnie możliwości organizacji treningów np. 2 razy w tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Drogi Spiochu - nie za bardzo się na tym znam a to co staram się zorganizować jest pro bono więc proszę nie krytykuj tylko przedstaw konkurencyjną ofertę. W rozmowie z gestorem ustaliłem że koszt dzierżawy stoku pod zawody wynosi 1000zł tyle przy najmniej płacili organizatorzy AMP bez ustawiania tyczek i zabezpieczenia trasy na +- 2 godziny. W wstępnej cenie jest tzw. "fizyczny" jak go nie lubisz to proszę bardzo wwieź 20-30 tyczek o 8.30 kiedy kanapa nie chodzi i je wstępnie ustaw - nie zapomnij o kluczu, wiertarce i wiertle, a jak już skończysz swój trening to zwiń cały majdan razem z zabezpieczeniem, Nie potrzebujesz ratownika - twoja sprawa - Puk Puk w niemalowane drewno, śmigło będziesz wołał - może być zajęte bo ktoś w klapkach na Kasprowy wchodził albo zasłabł tuż przy schronisku na gąsienicowej. Spiochu ja nie robię oferty komercyjnej staram się jedynie pomóc.

 

Adamie, wcale Cię nie krytykuję. Przeciwnie, doceniam inicjatywę. Wskazałem tylko krótko problematyczne punkty.Sam wykazałeś kolejny - nieczynny wyciąg na czas rozstawiania. To nie jest tak że nie lubimy pomocników i ratowników. Po prostu Nas na nich nie stać. Jeśli zbierze się kilka osób to damy radę wywieźć tyki i je rozstawić. Zaplecza medycznego też na treningach nie widuje.  Zwykle jest GOPR na danym stoku i tyle. Sam chętnie podjąłbym się organizacji takich forumowych treningów ale jeśli koszty wyjdą nam zaporowe a warunki treningu słabe to nasz trud będzie niepotrzebny bo nikt nie przyjedzie. Poruszasz kwestię dzierżawy stoku.To zwykle  są duże koszty, przypuszczam jednak, że 90% szkółek wcale nie dzierżawi stoków tylko rozkłada tyki za darmo lub prawie darmo poprzez bardziej lub mniej oficjalne dojścia. Co innego oficjalne zawody, które regulują przepisy prawne a z uwagi na liczbę uczestników i obecność sponsorów, można sobie pozwolić na wyższe opłaty. 

 

 

trening organizuję ja osobiście, mam około 18-20 bramek a co do ceny, to możemy się dogadywać jeżeli zbierze się grupa ale od razu mówie, że chce uczciwego układu i możliwości współpracy niż koszenia siana na treningach. Wstępnie dziś rozmawiałem z jednym z was przez telefon i jest wizja realizacji treningów na śląsku (Morsko, Cisowa) raczej pod kątem rekreacji i spokojnego treningu niż wyczynowego łojenia wykręconych slalomów. Jeżeli zebralibyśmy fajną grupę z terenu aglomeracji to pewnie byśmy mogli negocjować poważnie możliwości organizacji treningów np. 2 razy w tygodniu.

 

Pytałem o cenę za udział w już organizowanym treningu.  Czy w Beskid Śląski też jeździcie?

Jeśli chodzi o treningi na Jurze to ja raczej odpadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie, wcale Cię nie krytykuję. Przeciwnie, doceniam inicjatywę. Wskazałem tylko krótko problematyczne punkty.Sam wykazałeś kolejny - nieczynny wyciąg na czas rozstawiania. To nie jest tak że nie lubimy pomocników i ratowników. Po prostu Nas na nich nie stać. Jeśli zbierze się kilka osób to damy radę wywieźć tyki i je rozstawić. Zaplecza medycznego też na treningach nie widuje.  Zwykle jest GOPR na danym stoku i tyle. Sam chętnie podjąłbym się organizacji takich forumowych treningów ale jeśli koszty wyjdą nam zaporowe a warunki treningu słabe to nasz trud będzie niepotrzebny bo nikt nie przyjedzie. Poruszasz kwestię dzierżawy stoku.To zwykle  są duże koszty, przypuszczam jednak, że 90% szkółek wcale nie dzierżawi stoków tylko rozkłada tyki za darmo lub prawie darmo poprzez bardziej lub mniej oficjalne dojścia. Co innego oficjalne zawody, które regulują przepisy prawne a z uwagi na liczbę uczestników i obecność sponsorów, można sobie pozwolić na wyższe opłaty. 

 

 

Pytałem o cenę za udział w już organizowanym treningu.  Czy w Beskid Śląski też jeździcie?

Jeśli chodzi o treningi na Jurze to ja raczej odpadam.

W Beskid też ale na razie jest to bardzo nieregularne. Myślę że taki trening powinien kosztować pomiędzy 30-50 złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie, wcale Cię nie krytykuję. Przeciwnie, doceniam inicjatywę. Wskazałem tylko krótko problematyczne punkty.Sam wykazałeś kolejny - nieczynny wyciąg na czas rozstawiania. To nie jest tak że nie lubimy pomocników i ratowników. Po prostu Nas na nich nie stać. Jeśli zbierze się kilka osób to damy radę wywieźć tyki i je rozstawić. Zaplecza medycznego też na treningach nie widuje.  Zwykle jest GOPR na danym stoku i tyle. Sam chętnie podjąłbym się organizacji takich forumowych treningów ale jeśli koszty wyjdą nam zaporowe a warunki treningu słabe to nasz trud będzie niepotrzebny bo nikt nie przyjedzie. Poruszasz kwestię dzierżawy stoku.To zwykle  są duże koszty, przypuszczam jednak, że 90% szkółek wcale nie dzierżawi stoków tylko rozkłada tyki za darmo lub prawie darmo poprzez bardziej lub mniej oficjalne dojścia. Co innego oficjalne zawody, które regulują przepisy prawne a z uwagi na liczbę uczestników i obecność sponsorów, można sobie pozwolić na wyższe opłaty. 

Spiochu właśnie z powodów które podałeś gestor wyraził zgodę ale na jego zasadach. Jeżeli ma być trening to ma on mieć wygląd w miarę profesjonalny i oficjalny a nie partyzantka. Jak już wspomniałem wydzielona na wyłączność część trasy zabezpieczona fladrami bez dostępu dla osób trzecich, 9-11 -więc tyczki wstępnie rozstawione muszą być wcześniej, 16.30-18.30 też nie rozstawisz sam bo o 16 ratrak jedzie, GOPR-u niestety nie ma więc ratownik medyczny - generalnie wszystko sprowadza się do tego aby uczestnicy nie marnowali czasu a w pełni wykorzystali 2 godziny na trening na wyratrakowanej trasie. Cena wstępna 500 zł nie jest wydaje mi się zaporowa bo przy grupie 10 osobowej wychodzi 25 zł za godzinę + karnet zniżkowy. 

PS pomijając duże ośrodki typu Skrzyczne, Korbielów, Żar nie sądzę aby któryś z ośrodków "jedno trasowych" wpuścił na stok nieoficjalne tyczki w ilości 20-30 bramek (oczywiście pomijam nieformalne układy).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spiochu właśnie z powodów które podałeś gestor wyraził zgodę ale na jego zasadach. Jeżeli ma być trening to ma on mieć wygląd w miarę profesjonalny i oficjalny a nie partyzantka. Jak już wspomniałem wydzielona na wyłączność część trasy zabezpieczona fladrami bez dostępu dla osób trzecich, 9-11 -więc tyczki wstępnie rozstawione muszą być wcześniej, 16.30-18.30 też nie rozstawisz sam bo o 16 ratrak jedzie, GOPR-u niestety nie ma więc ratownik medyczny - generalnie wszystko sprowadza się do tego aby uczestnicy nie marnowali czasu a w pełni wykorzystali 2 godziny na trening na wyratrakowanej trasie. Cena wstępna 500 zł nie jest wydaje mi się zaporowa bo przy grupie 10 osobowej wychodzi 25 zł za godzinę + karnet zniżkowy. 

PS pomijając duże ośrodki typu Skrzyczne, Korbielów, Żar nie sądzę aby któryś z ośrodków "jedno trasowych" wpuścił na stok nieoficjalne tyczki w ilości 20-30 bramek (oczywiście pomijam nieformalne układy).  

 

swego czasu bardzo dobre warunki można było wynegocjować w Brennej Węgierski ale z tego co wiem to ośrodek przestał funkcjonować (sic?). A miejscówka była przednia, slalom rozstawialiśmy na fajnym nachyleniu zaraz obok orczyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swego czasu bardzo dobre warunki można było wynegocjować w Brennej Węgierski ale z tego co wiem to ośrodek przestał funkcjonować (sic?). A miejscówka była przednia, slalom rozstawialiśmy na fajnym nachyleniu zaraz obok orczyka.

Oj Brenna Brenna - marnowany potencjał a wracając do tematu - czasy się zmieniły, osobiście znam przypadki że instruktora z 6 softpolami ze stoku pogonili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Brenna Brenna - marnowany potencjał a wracając do tematu - czasy się zmieniły, osobiście znam przypadki że instruktora z 6 softpolami ze stoku pogonili.

 

pewnie, że się zmieniły i ja kompletnie nie jestem w stanie zrozumieć podejścia niektórych właścicieli stoków narciarskich. Nie ma co się dziwić, że przestaliśmy się nawet pojawiać w PŚ skoro nie ma współpracy biznesu w branży. Przecież narty to sport masowy na którego rozwój powinniśmy stawiać a nie ograniczać możliwości treningów chociażby dla dzieciaków tylko i wyłącznie w klubach. A kluby to bardzo specyficzne środowsko, w mojej ocenie mocno zamknięte i ograniczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie, że się zmieniły i ja kompletnie nie jestem w stanie zrozumieć podejścia niektórych właścicieli stoków narciarskich. Nie ma co się dziwić, że przestaliśmy się nawet pojawiać w PŚ skoro nie ma współpracy biznesu w branży. Przecież narty to sport masowy na którego rozwój powinniśmy stawiać a nie ograniczać możliwości treningów chociażby dla dzieciaków tylko i wyłącznie w klubach. A kluby to bardzo specyficzne środowsko, w mojej ocenie mocno zamknięte i ograniczone.

Właścicielom "jednotrasowych" ośrodków się nie dziwię. W stopce jest film z GS (AMP były podobne) zwróć uwagę ile miejsca zajmuje. Trening GS zajął by podobną ilość. Klienci się burzą i w sumie mają rację. Natomiast średnie i duże ośrodki bez tyczek to nieporozumienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dla przeciętnego ośrodka to koszt a nie przychód. A w jednotrasowych odrodkach to wręcz niebezpieczna zabawa, i dla 'slalomistow'i dla ośrodka. Można liczyć na komercyjne szkolenia z pełnym zabezpieczeniem lub pasjonatów którzy zaryzykują.

Dlatego gestor postawił warunki i ja się nie dziwię. W tym co staram się zorganizować na chwilę obecną dla mnie najważniejszy jest sam fakt że jest zielone światło. Czy wyjdzie czy też nie  - nieważne - ja mam gdzie tłuc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dla przeciętnego ośrodka to koszt a nie przychód. A w jednotrasowych odrodkach to wręcz niebezpieczna zabawa, i dla 'slalomistow'i dla ośrodka. Można liczyć na komercyjne szkolenia z pełnym zabezpieczeniem lub pasjonatów którzy zaryzykują.

 

jak dla mnie regularne ściągnięcie do siebie grup slalomowych to na pewno nie strata ani koszt, szczególnie w przypadku małych ośrodków w tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzorem minionych lat KS Zwardoń organizuje bezpłatne treningi GS - "gigantowe czwartki" w SN Zwardoń SKI. Trening jest otwarty bez udziału trenera. Z uwagi na ukształtowanie terenu i profil trasy GS ma charakter "przelotowy" i skierowany jest raczej dla osób które chciały by zacząć swoją przygodę z tyczkami. Trening wg. harmonogramu odbywać się będzie w każdy czwartek godz. 18.00. Ja tego nie koordynuję więc wszelkie szczegóły należy ustalić u organizatora - pewnie jakiś zawodnik klubowy służył by pomocą trenerską. http://www.ks-zwardon.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

:)

W sobotę pierwsza eliminacja Mistrzostw Polski Amatorów W SL.

Będę na pewno.

 

Przekalkulowałem wszystko taktycznie :)

Ponieważ nie miałem jeszcze w tym sezonie możliwości jazdy na tyczkach.....................walę z pługa :)

A co ? liczą się punkty do kwalifikacji w finale.

 

Kto będzie w Kluszkowcach?

 

Do zobaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

W sobotę pierwsza eliminacja Mistrzostw Polski Amatorów W SL.

Będę na pewno.

 

Przekalkulowałem wszystko taktycznie :)

Ponieważ nie miałem jeszcze w tym sezonie możliwości jazdy na tyczkach.....................walę z pługa :)

A co ? liczą się punkty do kwalifikacji w finale.

 

Kto będzie w Kluszkowcach?

 

Do zobaczenia.

Współczuję jutrzejszych zawodów, będzie mróz jak diabli.

Byłem dziś na treningu i po dwóch przejazdach zeszliśmy ze stoku, stopy zamarzły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję jutrzejszych zawodów, będzie mróz jak diabli.

Byłem dziś na treningu i po dwóch przejazdach zeszliśmy ze stoku, stopy zamarzły.

Witam

 

Brak ducha sportowego. W końcu to nie było dwadzieścia minus, silny wiatr(jak na grani nad Goryczkową). W dodatku gacie bawełniane, kurtka z ortalionu,...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...