Skocz do zawartości

Box na narty - pytanie


Lukaszo86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

dzisiaj pierwszy raz w życiu kupiłem nowy box dachowy na narty i przy montażu gość mnie zaskoczył informacją, że w zestawie są taśmy/pasy mocujące i za każdym razem gdy wybieram się z pełnym boxem, żebym pamiętał o ich użyciu i solidnym fiksowaniu sprzętu.

Dotychczas miałem albo używany albo pożyczany albo u kogoś w aucie box i nikt nigdy o żadnych pasach nie wspominał.

 

Czy w ogóle stosujecie te pasy mocujące? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Pasy transportowe powinniśmy stosować zawsze, zarówno w bagażniku samochodowym, jak i w bagażniku dachowym, choć nie zawsze się chce, bo to kłopot. Wystarczy wyobrazić sobie co stanie się z ładunkiem na dachu przy awaryjnym hamowaniu z prędkości autostradowej. Wydaje mi się, że warto poświęcić te kilkadziesiąt sekund dla bezpieczeństwa, na wszelki wypadek. Dodatkową zaletą jest to, że unieruchomione narty mniej się telepią i wolniej uszkadzają pokrowiec. :)



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

dzisiaj pierwszy raz w życiu kupiłem nowy box dachowy na narty i przy montażu gość mnie zaskoczył informacją, że w zestawie są taśmy/pasy mocujące i za każdym razem gdy wybieram się z pełnym boxem, żebym pamiętał o ich użyciu i solidnym fiksowaniu sprzętu.

Dotychczas miałem albo używany albo pożyczany albo u kogoś w aucie box i nikt nigdy o żadnych pasach nie wspominał.

 

Czy w ogóle stosujecie te pasy mocujące? :P

Pewna część produkowanych boxów ma tak cienkie ścianki że w razie czego narty by je przebiły, jeśli będą zamocowane problem nie istnieje, jeśli nie zapniesz to przecież Twoja wina. Osobną sprawą jest np bezpieczeństwo wiązań podczas lotów w boxie. A ogólnie mamy takie czasy że "wszyscy wszystko wiedzą" i dlatego nie wspominają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewna część produkowanych boxów ma tak cienkie ścianki że w razie czego narty by je przebiły, jeśli będą zamocowane problem nie istnieje, jeśli nie zapniesz to przecież Twoja wina. Osobną sprawą jest np bezpieczeństwo wiązań podczas lotów w boxie. A ogólnie mamy takie czasy że "wszyscy wszystko wiedzą" i dlatego nie wspominają ;)

 

Dzisiaj jechałem z pracy do domu z 1 parą nart i faktycznie pasy dają komfort, że się nie telepią na polskich dziurach :P 

A plastik mam stosunkowo cienki w tym boxie, więc i komfort i bezpieczeństwo mówią mi za tym, żebym korzystał z tych pasów zwłaszcza, że samo spięcie nie trwa dłużej niż 1 minuta (pakując narty po ciemku) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

dzisiaj pierwszy raz w życiu kupiłem nowy box dachowy na narty i przy montażu gość mnie zaskoczył informacją, że w zestawie są taśmy/pasy mocujące i za każdym razem gdy wybieram się z pełnym boxem, żebym pamiętał o ich użyciu i solidnym fiksowaniu sprzętu.

Dotychczas miałem albo używany albo pożyczany albo u kogoś w aucie box i nikt nigdy o żadnych pasach nie wspominał.

 

Czy w ogóle stosujecie te pasy mocujące? :P

Zawsze ,nie chodzi o mój komfort związany z ewentualnymi stukami wystarczy sobie wyobrazić co by było w razie nawet słabej stłuczki ,narty mogą przebić box i wylecieć jak z procy robiąc komuś krzywdę ,nie zawsze ale w przedniej części boxa niekiedy umieszczam kawałek grubej pianki w razie czego lub np.mały plecak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nigdy nie stosowałem żadnych pasów bo nigdy żadnych pasów w boxach nie widziałem.

Miałem kiedyś fajny box na cały dach Mondeo o długości 220 cm. Wchodziło 10 par nart, parę snowboardów, butów i co tam jeszcze się dało wepchnąć ale pasów... nie było.

Teraz mam pickupa. Narty spięte wrzucam na pakę i jadę. Też żadnych pasów nie ma.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie ujeżdżam swojego 3 boxa, korzystałem też z 2 albo 3 pożyczanych modeli. W każdym z nich były pasy i nigdy nie przyszło mi do głowy żeby ich nie zapinać (może naoglądałem się za dużo testów, albo po prostu mam wyobraźnie).

A propos boxa mam jeszcze jedno spostrzeżenie - nośność belek dachowych oraz punktów montażowych zarówno w boxie jak i w dachu wynosi zazwyczaj 75 kg, z czego 20 kg zabiera sam box. Zostaje do wykorzystania 55 kg czyli mniej więcej 5 - 6 par nart.

Jeśli poza tymi 5 - 6 parami ładujecie do boxa jeszcze 2 snowboardy, buty narciarskie, łańcuchy, słoiki z żarciem albo butelki z mlekiem to możecie być pewni, że już przy gwałtownym hamowaniu z prędkości autostradowej do zera albo przy jakiejkolwiek stłuczce box wam po prostu odleci w krajobraz... Pozostaje się wówczas modlić żeby nic ani nikt nie znajdował się w polu rażenia zarówno samego boxa jak i jego zawartości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie ujeżdżam swojego 3 boxa, korzystałem też z 2 albo 3 pożyczanych modeli. W każdym z nich były pasy i nigdy nie przyszło mi do głowy

To wszystko prawda jest jeden jeszcze szczegół box na narty jest na narty i inne lekkie bety (mówię tylko o konstrukcji trumny) Ładowanie cięższych rzeczy zwłaszcza przed i za belką podpierająca niszczy podłogę. Pęka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet czasami nie trzeba ich obciążać

W Auto- świecie był ostatnio test boksów

 

Boks firmy Mont-Blanc,oblał test na całej lini

Podczas symulowanej próby  uderzenia w tył pojazdu,udowodnił że potrafi latać

Oderwał się od belek dachowych

 

 

Kojarzysz kiedy mnie więcej był ten test i jaki model ?? albo jakiś artykuł bo próbowałem znaleźć ale nic nie ma

 

Ciekawi jak to się mogło urwać bo mój jest przykręcany do belek blachami 10x30cm więc powierzchnia dociskająca duża

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na najbliższy wyjazd pożyczam od kumpla do przetestowania boxa z włókna szklanego polskiej firmy Jost. Jestem bardzo ciekawy jak będzie on się spisywać w porównaniu do używanych przeze mnie wcześniej boxów z ABS. Na pierwszy rzut oka sztywność i masywność nieporównywalnie większa, ale co wyjdzie w praniu to zobaczymy... Ma ktoś jakieś doświadczenia z fiber-glass'owymi boxami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie ujeżdżam swojego 3 boxa, korzystałem też z 2 albo 3 pożyczanych modeli. W każdym z nich były pasy i nigdy nie przyszło mi do głowy żeby ich nie zapinać (może naoglądałem się za dużo testów, albo po prostu mam wyobraźnie).

A propos boxa mam jeszcze jedno spostrzeżenie - nośność belek dachowych oraz punktów montażowych zarówno w boxie jak i w dachu wynosi zazwyczaj 75 kg, z czego 20 kg zabiera sam box. Zostaje do wykorzystania 55 kg czyli mniej więcej 5 - 6 par nart.

Jeśli poza tymi 5 - 6 parami ładujecie do boxa jeszcze 2 snowboardy, buty narciarskie, łańcuchy, słoiki z żarciem albo butelki z mlekiem to możecie być pewni, że już przy gwałtownym hamowaniu z prędkości autostradowej do zera albo przy jakiejkolwiek stłuczce box wam po prostu odleci w krajobraz... Pozostaje się wówczas modlić żeby nic ani nikt nie znajdował się w polu rażenia zarówno samego boxa jak i jego zawartości

Pakowanie auta przed wyjazdem to nie lada zadanie, ale i wyzwanie, właśnie się nad tym głowię, jutro wyjazd przed 7. Korzystam z linek elastycznych, łatwo wszystko poowijać, trzyma się i nie hałasuje. Pozdrawiam! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pakowanie auta przed wyjazdem to nie lada zadanie, ale i wyzwanie, właśnie się nad tym głowię, jutro wyjazd przed 7. Korzystam z linek elastycznych, łatwo wszystko poowijać, trzyma się i nie hałasuje. Pozdrawiam!

Hmmm.... jefli jedziesz w 2 osoby to nie cuduj tylko zaladuj do bagaznika.... :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boks Mont Blanc Space 450E

 

Ps. To było w gazecie motoR a nie AŚ pod tytułem Test 7 boksów dachowych

ten model jest wyposażony w unikalny system szybkiego mocowania EaseMount - jedną ręką zabezpieczamy boks w ciągu kilku sekund i pewnie demontuje się równie szybko podczas awaryjnego hamowania.Ja na szczęście mam starszy model który chyba tylko dachowanie zniszczy ,albo mój brat który cofał i zawadził tylną częścią o nie do końca otworzoną bramę garażową


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boks Mont Blanc Space 450E

Ps. To było w gazecie motoR a nie AŚ pod tytułem Test 7 boksów dachowych


Lo matko cena kosmos ! Za swojego thul ocean 900 dałem jedyne 20 euro , ale nie było kluczyka jako ze wtedy byłem w Niemczech jadę i widzę sklep thula wchodzę i mówię ze potrzebuje kluczyk pan zapytał o nr poszedł na zaplacze przyniósł kluczyk i mówi 5 euro . No to ok :-) . Niema tam żadnych pasów , mi to nie przeszkadza bo i tak narty pakuje w pokrowce . O to ze odleci tez sie nie martwię bo mocuje sie go za pomocą takich metalowych klamer od środka przykrecane na srubki . Przy 180 km/h cisza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...