Skocz do zawartości

Zawody dla amatorów


bakkz

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem w sumie pisać bezpośrednio do harpii, ale może komuś jeszcze przydadzą się takie informacje, więc zamieszczam na ogólnym.

 

No więc właśnie, jak to ugryźć? Jako nastolatek unikałem zawodów jak ognia. Chyba z obawy o szyderę w razie niepowodzenia. Ale teraz sobie tak myślę, że może warto się nieco pobawić. No bo czemu by nie?

 

Na stronach PZN-u znalazłem dwa kalendarze eliminacji MPA na rok 2016, dla GS i SL:

http://www.wnp.pzn.p...zn_16_gs_v1.pdf

- http://www.wnp.pzn.p...zn_16_sl_v1.pdf

 

Czy oprócz tego są inne imprezy, na które warto zwrócić uwagę? Czy w ogóle powinno się myśleć o starcie bez uprzedniego wykonania kilku treningów na tyczkach, a jeśli nie, gdzie rozglądnąć się za możliwością treningu – macie jakieś sprawdzone miejsca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie najpierw trening potem zawody ale jeśli lubisz startować to nie oznacza, że musisz się od razu kilka lat przygotowywać. Lepiej jednak potrenuj daną konkurencję przynajmniej kilka dni. Najlepiej zacznij od jednej dyscypliny a nie obu na raz.

MPA znane też jako MP byłych zawodników, chcarkateryzują się dość wysokim poziomem. I właśnie dlatego warto brać w nich udział.

Lepiej przyjechać na porządne zawody z długą i dobrze ustawioną trasą nawet jeśli mamy być ostatni. Pseudo giganty na oślich łączkach raczej niczego sensownego nie nauczą. Ja zaczynałem od AZS Wintercup, gdzie jeżdzi prawie cała czołówka PL z licencjami FIS 

Dla mnie bardziej była to walka o życie niż dobry czas i zwykle obstawiałem koniec stawki. Jednak  w sezonie gdy regularnie jeździłem na te zawody byłem w wyraźnie lepszej formie niż wcześniej/później. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale może komuś jeszcze przydadzą się takie informacje, więc zamieszczam na ogólnym.

 

Mi się przydadzą z pewności, dzięki za temat.

W zeszłym roku złapałem bakcyla na tyczki, wreszcie są gigantki w "garażu" (w zeszłym sezonie wszystkie "gsy" jeździłem na slalomkach z promieniem 10,7 :lol:), więc pora coś działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Przyglądałem się dwa lata temu zawodom AZS(chyba winter cup-gra o samochód). Urządzanych przez Bachledę. Startowali(przynajmniej jeden gość z Katowic-zapomniałem nazwiska), którzy z Bachledą wyjeżdżali zdaje się do N Zelandii. Nie! Ale być może ten z Katowic(no cóż skleroza) próbował w Pucharze Europy. Gigant był tak od połowy górnej części stoku. Meta na dole. Jakieś 250 m różnicy poziomów. Nawet się nieco zdziwiłem, że nie zaczynali wyżej. Kilku gości jechało ładnie. Szczególnie zwycięzca( ten z Katowic-Jakub...?). Ale dużo było osób o cechach amatorskich. To był slalom  do przejechania nawet przeze mnie(przejechania oczywiście mając inne narty i nieco po trenując). Oczywiście jako pierwszy od końca. Nawet połowę przejechałem na slalomkach, jak likwidowali tyczki. Slalom mieli na dolnej części stoku. Wygrał Jakub...Problemem była dolna ścianka. Tu się trzeba zwijać.

 

Zachęcam(bakhz) do startowania. Potrenuj nie tylko gigant, ale też Slalom. Tu się kłania ten słynny "śmig". A nawet jazda z kompensacją, gdy się porobią dołki przy muldach. Najpierw technika a nie szybkość. Bo szybkość jest problemem, gdy nie ma techniki. Strach wtedy w oczy zagląda. Wreszcie szybkość musi się "wydusić", co nie jest proste. Szybko dogonisz Harpię. On się starzeje.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadku Kuby

Jakub to Ilewicz.

Syn mojego kolegi z Bielska Białej.

Kuba jeździ pod okiem ojca trenera  od kołyski.

Wygrywa raczej regularnie.

W ostatnim sezonie autkiem odjechała jednak z Harendy dziewczynka:)

 

Każdy z nas się starzeje a ja nawet dokładnie dziś o kolejny rok :)

 

 

@bakhz

 

Dzięki za "przysługę" :)

Chcesz mi wzmocnić konkurencję :)

Ta która jest wystarczy :)

 

Na forum pojawił się skromy Marek - [email protected]

Nic się nie wychyla. Do tej pory był bezkonkurencyjny.

 

Marku obiecuję, że mocno w tym sezonie powalczymy.

Pozdrawiam.

 

Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śpiochu, dzięki za wypowiedź. Czyli na MPA żadnych forów nie będzie, co? Hehe. I tutaj powstaje pytanie, jak sobie zorganizować taki trening. Sporo szkółek narciarskich organizuje teraz jazdę na tyczkach, ale, no, dość słono sobie za to liczą, a do tego lubią zażądać zapłaty za karnet dla instruktora (co jest mocno zastanawiające). Na Jaworzynie Krynickiej w zeszłym roku wystartowali z możliwością przejazdu slalomu za 5 ziko. Niby nie dużo, ale 10 zjazdów sieknie się momentalnie, a do tego karnecik za miliony monet, dyszkię za parking i powoli zbliżamy się do 150 ziko. A jak przyjdzie coś zjeść? Już o toalecie nie wspominając! ;) :P

 

W tym kontekście te 100 zł, które szkółki życzą sobie za 2 godziny tyczek, wydaje się całkiem niezłą ceną, tym bardziej że przy większej liczbie treningów zazwyczaj są dość spore zniżki. Niby nie za dużo, ale kurczę jednak sporo. Szczególnie chcąc zrobić kilka treningów w miesiącu. Ech.

 

Do konkurowania to jeszcze jest daleka droga. Pamiętam, że na ostatnim slalomie, który jechałem na zawodach gdzieś w 97 roku na Nosalu, zgubiłem trasę. Więc ten tego. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przyglądałem się dwa lata temu zawodom AZS

 

Wintercupy wypadały różnie. Bardzo zależało to od warunków. Jak był normalny ubity śnieg to się fajnie jeździło. Bardzo miło wspominam Np. GS na Harendzie. Puślcili na całej długości stoku. Ciut za bardzo podkręcili, przez co nie było zabójczej prędkości. Czołówka narzekała, że był za wolny ale dla mnie był git. Oczywiiście nie jechałem czysto na krawędzi ale co tam. Czas też miałem nie najgorszy.

Najczęśćiej jednak był albo lód wodny albo głęboka rynna. Amatorzy startowali z gorszymi numerami startowaymi więc trasa była z reguły zryta. Najpierw odbywał się GS gdzie warunki były z reguły lepsze. Później był SL gdzie już było gorzej. Ja miałem również problemy sprzętowe, które teraz mogą wydawać się śmieszne. Nigdy nie miałem odpowiednio ostrych nart a okoliczne serwisy nie potrafiły tego problemu rozwiązać. Najgorzej wspominam Stożek, gdzie po roztopach zrobiła się taka szklanka, że na 120 osób dojechalo 60 i to licząc już tych co się z gleb pozbierali. Ja leżałem, na trzeciej tyczce i jeszcze wyprzedziłem kilka osób . Podobne problemy miałem w Kluszkowcach, gdzie na moich tępych slalomkach byłem jednym z ostatnich. Pokonywałem trasę rozpaczliwym ześlizgiem co pewnie rozbawiło liczną grupkę przypatrujących się widzów. Jenak lód był taki, że nawet przy oglądaniu trasy nie mogłem ustać na nogach. 

 

 

W ostatnim sezonie autkiem odjechała jednak z Harendy dziewczynka:)

 

Konkurs jest tak skonstruowany, że prawie co roku odjeżdża dziewczynka.

U Kobiet konkurencja jest mniej wyrównana i łatwiej jednej osobie zdominować rywalki.

 

 

 

Sporo szkółek narciarskich organizuje teraz jazdę na tyczkach, ale, no, dość słono sobie za to liczą, a do tego lubią zażądać zapłaty za karnet dla instruktora (co jest mocno zastanawiające).

 

Nie słyszałem jeszcze o karnetach dla instruktora. Co za szkoła to wymyśliła?

Raczej jest odwrotnie. Jak wykupujesz szkolenie to dla siebie masz karnet zniżkowy. Np. Na Harendzie -30% na karnet a na złotym groniu -10%

 

Ja miałem do czynienia z Ptakiem, Nartusem i Harendą. Każda z tych szkół  ma wady i zalety ale wybrać się można. Cenowo chyba w Istebnej najtaniej 35/45zł trening.  U Ptaka 50zł trening w tygodniu, weekend 200zł/ 3 treningi.  Harenda 4 treningi pt-ndz 250zł.  Na forum polecają też ski spa ale tu już jest drożej.

 

Na Łomnicy mają otworzyć ogólnodostępny GS. Jako posiadacz gopass też się pewnie wybiorę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

labas, dzięki. Czyli Arena Narciarska Jaworki. Jest tylko ryzyko – nie wiem, czy będę potrafił sobie odmówić po drodze Cafe Helenka w Szczawnicy. ;)

Dawno,dawno temu, zwała się Haneczka.

Jak będziesz się wybierał to daj znać, często trenujemy w Jaworkach, właściciel Rysiek też jest napaleńcem tyczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w sumie pisać bezpośrednio do harpii, ale może komuś jeszcze przydadzą się takie informacje, więc zamieszczam na ogólnym.

 

No więc właśnie, jak to ugryźć? Jako nastolatek unikałem zawodów jak ognia. Chyba z obawy o szyderę w razie niepowodzenia. Ale teraz sobie tak myślę, że może warto się nieco pobawić. No bo czemu by nie?

 

Na stronach PZN-u znalazłem dwa kalendarze eliminacji MPA na rok 2016, dla GS i SL:

http://www.wnp.pzn.p...zn_16_gs_v1.pdf

- http://www.wnp.pzn.p...zn_16_sl_v1.pdf

 

Czy oprócz tego są inne imprezy, na które warto zwrócić uwagę? Czy w ogóle powinno się myśleć o starcie bez uprzedniego wykonania kilku treningów na tyczkach, a jeśli nie, gdzie rozglądnąć się za możliwością treningu – macie jakieś sprawdzone miejsca?

Z innych imprez to Family Cup...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Wątek zainspirowal mnie do tego żeby sporządzić listę zawodów dla amatorów w Polsce. Zapewne nie uda się tam umieścić wszystkich wydarzeń odbywających się w Polsce, ale mam nadzieję zebrać ich tam jak najwięcej.
Liczę też na Waszą pomoc. Jeśli macie informacje o jakimś wydarzeniu, którego nie ma na mojej liście to dajcie znać na maila: [email protected]
Lada dzień zapewne zostaną tam też dodane zawody z cyklu Family Cup. Rozmawiałem z organizatorami i do końca tygodnia ma być znany terminarz.
Mam nadzieję, że wykaz ten przyda się wielu czytelnikom forum. Zapraszam do lektury po adresem: http://nartypomorze....y-dla-amatorow/

Zdaje się ,że pierwsze eliminacje MPA nieprędko ze wzgledu na pogodę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeszcze dwa-trzy dni temu tak się wydawało, ale z każdym dniem prognozy są co raz lepsze. Dzisiaj jak zajrzałem to się pozytywnie zdziwiłem. Zapowiada się od poniedziałku dużo sypania armatkami:)

Wybiera się ktoś na sobotni slalom na Harendzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...