Skocz do zawartości

Nalewki


kordiankw

Rekomendowane odpowiedzi

A swoje wino robiliście ? Albo cydr z jabłek? Mówię Wam wychodzi świetnie tylko trzeba mieć odpowiednie składniki jak drożdże itp. W tedy wyjdzie pychotka <3

Wino robię co roku i nie potrzeba jest żadnych dodatkowych drożdży. Wystarczą te które są w owocach, trzeba im tylko pozwolić pracować. Cydr robi sąsiad, ale nie przepadam za nim, oczywiście za cydrem bo sąsiad jest OK :). Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 228
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

fachowcy radzą, że mimo to należy 'moszcz' zaszczepić szlachetnymi drozdzami. Ponoc dają stabilniejsza fermentacje i lepsze wyniki 'alkoholowe', Niektórzy polecają  nawet pasteryzowac moszcz by pozbyc sie 'dzikich' drożdzy. Nie sprawdzałem (trzeba by zrobić równoczesną probe) wiec piszę to mało stanowczo... :-). W kazdym razie jeżyna swietnie fermentuje 'na dziko' - sprawdzone wielokrotnie...

 

pozdrawiamM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój tato uskuteczniał przeróżne kombinacje z udziałem owoców czarnego bzu.

Do dzisiaj mam do tego krzewu i jego owoców sentyment.

Za płotem w lesie mam nawet kilka krzewów, które regularnie jesienią pilnuję i ogołacam, jak już dojrzeją :)

Trunki są z tego dość ciężkie dla żołądka ale za to herbata z sokiem, nie ma dla mnie sobie równych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Zazdroszczę. Jeśli chodzi o mnie to  próbowałam raz robić wino z mężem. Nigdy nam jednak nie wychodziło takie jakie powinno. Nie wiem co źle robiliśmy.Niby postepowaliśmy zgodnie z przepisem ale jednak nie było to to co chcieliśmy. 

Winko najczęsciej zamawiamy sobie już gotowe w winiarniach

http://www.vinorama....rta_win,id,1296

Ostatnio zamawialismy tutaj. Ze wszystkich jakie znam Ci mają najlepszy wybór. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Na kiedy planujesz pierwszą degustację... ? ;)

Dwa miesiące musi się przegryźć z wódka, później odcedzę nalewkę, a owoce jeszcze raz zasypie cukrem i zaleje spirytusem. Tak postoi przez kolejny miesiąc, po czym po odcedzeniu wszystko, czyli to co macerowało się z wódka i to ze spirytusem wymieszam razem, a owoce pójdą jeszcze jako dodatek do wina. Czyli nalewka będzie gotowa tak za około trzy miesiące. W tym roku trochę zmieniłem recepturę bo dodałem skórkę z cytryny. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Hm.
Ponieważ obmierzły mi już wszelkie pigwówki , aroniówki a dereniówke mi regularnie podstępnie wypijają bo za dobra, korzystając z okazji nastawiłam mahoniówkę i już z ciekawości nie mogę się doczekać a to jeszcze daleka droga.
Ktoś robi, próbował, coś powie na temat?

I jeszcze coś. Doczytałam się gdzieś że mądre głowy polecają najpierw czystym alko owoce traktować bo ponoć w tej kolejności najlepiej z owoców wychodzi zdrowotne dobro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm. Ponieważ obmierzły mi już wszelkie pigwówki , aroniówki a dereniówke mi regularnie podstępnie wypijają bo za dobra, korzystając z okazji nastawiłam mahoniówkę i już z ciekawości nie mogę się doczekać a to jeszcze daleka droga. Ktoś robi, próbował, coś powie na temat? I jeszcze coś. Doczytałam się gdzieś że mądre głowy polecają najpierw czystym alko owoce traktować bo ponoć w tej kolejności najlepiej z owoców wychodzi zdrowotne dobro.

Nie praktykowałem nalewki z mahonii, a krzak tej rośliny nawet mam w ogrodzie i co roku obficie owocuje. Tu znalazłem przepis, w którym zalecane jest przemrożenie owoców, bo kryształki lodu naruszają tkankę owocu, co ułatwia ekstrakcję. http://mahonia.pl/na...twory-z-mahonii Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 8 miesięcy temu...

A jakże :). A na chwile obecną taka sytuacja:
f697c44aec45e57cb521358d4d1e5ad6.jpg

Ps. Krzysiek przeprowadziłeś już degustację mojej nalewki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak, bardzo dziękujemy - zapomniałem napisać. Okazja była podczas drugiego majowego weekendu. Pozdrawiamy z Chorwacji (choć z powodu niepogody zwiedzaliśmy też Bośnię).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

naleweczka wiśniowa zrobiona. pierwszy raz w tym roku robiłem i kurcze wyszła fantastycznie. a ja zawsze marnowałem wiśnie bo ich przejeść nie mogliśmy... a tu proszę taki pomyśł

Nalewka z tegorocznych wiśni nie ma prawa wyjść fantastycznie.... Poczekaj min ze 2 lata.....

Co nie znaczy, że nie da sie wypić... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Kolega obdarował mnie takim dobrem. Dołączona grafika Pigwowcowki jeszcze nie robiłem, czy ktoś posiada sprawdzony przepis na nalewkę z pigwowca? W internecie kilka widziałem, ale owoców jest trochę, to i spirytusu trzeba będzie użyć znaczną ilość, więc zależy mi na dobrym efekcie końcowym. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...