Skocz do zawartości

Narty komórkowe a „cheater ski” – kwestia terminologii


bakkz

Rekomendowane odpowiedzi

Przeglądając fora zagraniczne często można napotkać termin „cheater ski”, który niechybnie kojarzy się z kantowaniem. Ten termin bardzo mi się spodobał, zacząłem więc szukać jakiegoś powiązania z naszą „nartą komórkową” i nie bardzo widzę pełne powiązanie, choć pola semantyczne są częściowo zbieżne lub ja to źle interpretuję.

 

„Cheater ski” oznacza według źródła następujące narty:

- elastyczniejsze narty slalomowe i gigantowe nazwane zazwyczaj: SL R, GS R, z promieniem skrętu często mniejszym niż przewiduje FIS,

- narty hybrydowe, typowo opatrzone nazwą RC, których długość jest zbliżona do narty gigantowej, a promień skrętu do narty slalomowej.

 

Narty spełniające wymagania FIS nie zaliczają się do grupy „cheater” i określane są jako zdecydowanie sztywniejsze i trudniejsze w jeździe.

 

W ten sposób doszliśmy do sedna sprawy. W forumowej małej encyklopedii pojęć narciarskich „narta komórkowa” została zrównana z „nartą klubową”, a „narta wyczynowa” została z tej grupy wykluczona. Czytając natomiast inne materiały i posty na forum, odnoszę wrażenie, że polski termin „narta komórkowa” obejmuje absolutnie wszystkie narty o większej elastyczności wzdłużnej i dużej sztywności poprzecznej.

 

Czym dla Was jest „narta komórkowa”, czy jest to właśnie „cheater ski”, jak rozumiecie ten termin?

 

I na koniec, czy jeżdżąc na takich nartach czujecie się „kanciarzami”? ;) :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając fora zagraniczne często można napotkać termin „cheater ski”, który niechybnie kojarzy się z kantowaniem. Ten termin bardzo mi się spodobał, zacząłem więc szukać jakiegoś powiązania z naszą „nartą komórkową” i nie bardzo widzę pełne powiązanie, choć pola semantyczne są częściowo zbieżne lub ja to źle interpretuję.

 

„Cheater ski” oznacza według źródła następujące narty:

- elastyczniejsze narty slalomowe i gigantowe nazwane zazwyczaj: SL R, GS R, z promieniem skrętu często mniejszym niż przewiduje FIS,

- narty hybrydowe, typowo opatrzone nazwą RC, których długość jest zbliżona do narty gigantowej, a promień skrętu do narty slalomowej.

 

Narty spełniające wymagania FIS nie zaliczają się do grupy „cheater” i określane są jako zdecydowanie sztywniejsze i trudniejsze w jeździe.

 

W ten sposób doszliśmy do sedna sprawy. W forumowej małej encyklopedii pojęć narciarskich „narta komórkowa” została zrównana z „nartą klubową”, a „narta wyczynowa” została z tej grupy wykluczona. Czytając natomiast inne materiały i posty na forum, odnoszę wrażenie, że polski termin „narta komórkowa” obejmuje absolutnie wszystkie narty o większej elastyczności wzdłużnej i dużej sztywności poprzecznej.

 

Czym dla Was jest „narta komórkowa”, czy jest to właśnie „cheater ski”, jak rozumiecie ten termin?

 

I na koniec, czy jeżdżąc na takich nartach czujecie się „kanciarzami”? ;) :P

Elastyczniejsze względem czego?

Dopiero co mnie tu pouczano,że te prawdziwe męskie mają oznaczenia SLR,GSR :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według źródła elastyczniejsze względem narty FIS dedykowanej danej dyscyplinie.

 

Szczególnie moją uwagę przykuł ten zapis:

 

Cheater skis are extremely beneficial for smaller athletes who are perhaps too aggressive or accelerated for junior equipment but aren’t quite strong enough to flex World Cup Skis appropriately.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czym dla Was jest „narta komórkowa”, czy jest to właśnie „cheater ski”, jak rozumiecie ten termin?

 

 

Hm, myślę że cheater w tym znaczeniu nie tyle oznacza "kanciarz ( oszust )" ale bardziej  " udawacz " "krętacz" i może jeszcze "blagier", czyli "cheater ski" to narta która "udaje" że jest nartą wyczynową pełnej krwi. Termin "narta komórkowa" wywodzi się od określenia "komórka sportowa" czyli działu fabryki nart tworzącego krótkie serie desek dla zawodowców, a to z kolei od ( chyba) "service room".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, myślę że cheater w tym znaczeniu nie tyle oznacza "kanciarz ( oszust )" ale bardziej  " udawacz " "krętacz" i może jeszcze "blagier"

To była moja, jak widać nieudana, gra słowna, nawiązująca do „kantów”, czyli krawędzi. Tak na rozweselenie. Natomiast ta propozycja: «„cheater ski" to narta która "udaje" że jest nartą wyczynową pełnej krwi» jest bardzo zgrabna. :)

 

Chodziło mi raczej o określenie dokładnego pola semantycznego „narty komórkowej”, bo czuję niedosyt wiedzy i nie wiedzieć czemu bardzo mi to przeszkadza. Zastanawia mnie również, w jaki sposób „narta komórkowa” ma się do „narty serwisowej”, bo też na taką nazwę napotkałem. A może są to synonimy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

- elastyczniejsze narty slalomowe i gigantowe nazwane zazwyczaj: SL R, GS R, z promieniem skrętu często mniejszym niż przewiduje FIS,

 

 

Trochę nie rozumiem.

 

Czy "elastyczniejsze" jest rozumiane jako lepsze? Czy może jednak miększe.

 

Podaj przykład takiej narty  SL o promieniu mniejszym niż mają komórki zgodne z FIS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bakkz jedynie tłumaczy tekst ze strony www.ski.com - post nr 3

 

co do terminologii , to w moim rozumieniu ,,narta komórkowa '' = ,,narta serwisowa'', zaś pojęcie nart wyczynowych jako zbyt szerokie / niedookreślone i troszkę przestarzałe, wyszło w praktyce z użycia

 

nt miękkości wzdłużnej i sztywności - jako nie jeżdżący na komórkach - nie wypowiem się

 

ale ta dyskusja o semantyce jest ciekawa, ponieważ - mam nadzieję - ,,wyostrzymy'' rozumienie pojęć z narciarskiego słowniczka

 

Jeszcze jedno - warto wg mnie założyć, że jednak w tej rozmowie nie ma mowy o sprzęcie dla ludzi jeżdżących w FIS-ie (chyba że się mylę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Elastyczność, sprężystość, twardość, sztywność,  miękkość. Niech się wypowie jakiś uczony mechanik z forum. A może się trafi taki, co pracował w biurze konstrukcyjnym Atomica. To niby jest wszystko znane. Twardość, miękkość jest jasna, gdy chodzi o badanie materiałów takim specjalnym stożkiem. Stal będzie bardzo twarda. Plastelina zupełnie odwrotnie. Sprężyna(resor) samochodu jest elastyczna i bardziej twarda lub miękka. Tu chodzi o nartę. Jak jej elastyczność, sprężystość, ....będzie oddziaływała na twardy, miękki śnieg? Czy nie będzie drgała i o co chwilę się od niego odrywała. Zrobiło się z tego wszystkiego zamieszanie. Dlatego osobiście wolę, jak producent narty mówi-ta jest dla takiego gościa, ta dla innego. Ta na taki śnieg, ta na inny. Reszta jest mało istotna, bo po własnych próbach, jak sobie na takie można pozwolić,  i tak się wybierze inną.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za linka. :) Tutaj właśnie wrzucają to wszystko do jednego wora i komórką określają narty różniące się od narty sklepowej. Ale daje to też pewien ogląd na sprawę. :)

 

harpia, poniższa tabela potwierdza słowa tomala; nie może być narty SL o promieniu mniejszym niż ustanowił FIS, ponieważ nie ma limitu promienia skrętu dla nart SL, ograniczona jest jedynie minimalna szerokość narty pod butem. :)

FIS%20USSA%20Regulations.jpg

 

Co do nart gigantowych należałoby porównać modele wspominane w cytowanym przeze mnie artykule z okresu obowiązywania tej wytycznej, na co moja wiedza o sprzęcie po prostu nie pozwala. Jednak w oparciu o linka wstawionego przez worta, do grupy nart komórkowych należałyby Rossignole Hero Master R20WC, które według portalu www.skiracing.com mają przy długości 185 cm R=23m, zatem, jeśli dobrze rozumiem tabelę, nie spełniają wymogów FIS zarówno pod względem promienia, jak i szerokości pod stopą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujące.

 

Artykuł zacytowany przez worta informuje o tym, że narty Master są komórkami, jak napisałem powyżej. Dziadek mówi w tym artykule, że Mastery są komórką, a jednocześnie nie spełniają one norm FIS, stąd wniosek, że komórkami nie są nazywane wyłącznie narty zgodne z normami FIS.

 

Jest to całkowitym zaprzeczeniem Twojego posta, Masterze, i potwierdzeniem potrzeby uściślenia, czym tak naprawdę jest komórka, bo wygląda na to na sprzeczność opinii wśród dwóch profesjonalistów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujące.

 

Artykuł zacytowany przez worta informuje o tym, że narty Master są komórkami, jak napisałem powyżej. Dziadek mówi w tym artykule, że Mastery są komórką, a jednocześnie nie spełniają one norm FIS, stąd wniosek, że komórkami nie są nazywane wyłącznie narty zgodne z normami FIS.

 

Jest to całkowitym zaprzeczeniem Twojego posta, Masterze, i potwierdzeniem potrzeby uściślenia, czym tak naprawdę jest komórka, bo wygląda na to na sprzeczność opinii wśród dwóch profesjonalistów.

 

Rossignol Master to narta zbudowana jak narta komórkowa, lecz z racji jej geometrii i długości nie spełnia norm fis dla kobiet i mężczyzm jesli chodzi o GS

 

Gwoli ścisłości...narta komórkowa, spełniająca wymogi FIS odnośnie SL oraz GS powinna mieć parametry jak w tabeli powyzej

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mylmy komórek obojętnie jakiej specjalności z - masło maślane - komórkami FIS-owskimi

 

Ja poprzez słowo ,,komórki;; rozumiem narty zbudowane  w celu ścigania się na zawodach . różnych zawodach, w tym FIS. Dalej może nie brnijmy. 

Wniosek - wszystko ,,poniżej'' komórek - to nie-komórki. Basta.

 

natomiast - jak prosiłem wyżej - warto byłoby jakoś z tego grona sprzętu wydzielić kategorię nart zgodnych z obecnymi wymogami FISu, np. ,,fisaccording ski'', ,,fisówki'' czy nie wiem jak (??? do dyskusji) , ale w taki sposób, żeby było oczywiste, że spełniają techniczne (chore) fisowskie wymagania.

W rezultacie - powstałyby 2 kategorie nart komórkowych : nie fisowskie i fisowskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

master32, hmm, czy dobrze zatem rozumiem, że potwierdzasz, że Mastery mają konstrukcję narty komórkowej? Jeśli tak, to wydaje mi się, że w pewnym sensie zaprzecza to temu, co napisałeś w swoim poprzednim poście, mówiąc:

Każda narta komórkowa (...) spełnia normy FIS jakie obowiązują w tabeli wyzej

Chyba, że pojawia się kolejne rozróżnienie terminologiczne: „narta komórkowa” i „narta o budowie narty komórkowej”. Jeśli tak, prosiłbym o wyjaśnienie, bo zamysłem utworzenia tego wątku było rozwianie takich wątpliwości. :)

 

Kwestię spełniania przez określone narty komórkowe wytycznych FIS zatem już ustaliliśmy, podobnie jak to, że termin „narta komórkowa” dotyczy wszystkich nart o danej konstrukcji. Tutaj pojawia się natomiast kolejne pytanie, jaka to konstrukcja i jak to rozpoznać patrząc na opis narty?

 

Podsumowując posty i materiały, które pojawiły się do tej pory, możemy też stwierdzić, że termin „cheater ski” tylko w części pokrywa się z „nartą komórkową”, ponieważ termin angielski, w przeciwieństwie do polskiego, nie obejmuje nart spełniających wymogi FIS. Można zatem powiedzieć, że Rossi Master to cheater ski i zarazem narta komórkowa.

 

Kaem, to bardzo słuszna uwaga, dziękuję, a wnioski:

- komórka niespełniająca norm FIS = cheater skis,

- komórka spełniająca normy FIS = FIS-approved skis/FIS regulation skis,

są dla mnie w pełni satysfakcjonujące, dziękuję. Myślę też, że podane przez Ciebie propozycje podziału komórek są dobre. „Komórka FIS-owska” to brzmi całkiem zgrabnie. Gorzej z tymi „niefisówkami”. Ja bym się pokusił o nazwę „komórka cywilna” lub może lepiej i w myśl definicji nart do ścigania: „komórka amatorska”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bakkz,

 

qrde ... może w jakiejś naukowości robisz :D

 

tylko żartuję , oczywiście

 

Jasne, ze z nazwami pojechałem na luzie, bo nie staram się na forum muskułów prężyć

 

Niech się nazywają odpowiednio, byleby było to czytelne i jednoznaczne dla ogółu forumowiczów

 

Myślę, że ten dyskurs może być przyczynkiem do słownictwa w budowanym dziale sprzętowym ( HEJ, ADMINI :D)

 

Ps.

 

Temat jest daleki od wyczerpania - np. rozważenie semantyki dla nart pozatrasowych  być może pozwoliłoby uporządkować tą działkę, bo tu jest jeszcze więcej bałaganu jak na sztruksie :D

 

PS2.

 

A co z nartami do zjazdu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaemie, to takie tylko zboczenie lingwistyczne tłumacza i wrodzona dociekliwość. To potrafi drażnić, więc w razie czego z góry przepraszam. :)

 

Twoje propozycje były bardzo fajne, bo, choć proste i dla niektórych najpewniej tak oczywiste, że nie było sensu o nich wspominać, to są precyzyjne.

 

I abstrahując od komórek, to w czym tkwi problem w nomenklaturze nart zjazdowych i pozatrasowych? Nie wolno mi takich rzeczy mówić. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...