Skocz do zawartości

Czarny Groń


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...
Byłem dzisiaj pierwszy raz w Czarnym Groniu... kanapa oczywiście stoi ale chyba jeszcze nie została odebrana? i przekazana do użytku? Ogolnie trasa całkiem niezle przygotowana i jak na pierwszy raz muszę ocenić że pomimo iż krótka to wcale nie taka nudna :D jak inne w Wiśle/Istebnej. Trasa na górze jest delikatnie czerwona a na dole z ukształtowania średnio czerwona... jednak przez muldy które się tworzą jest solidnie czerwona.Dosyć długo czekało się w kolejce. Gdy jechałem busem to pomyslalem "o masakra...czekac na busa potem jechac jak w transporcie bydła :P" ale gdy zjechałem to zrekompensowało mi to prawie wszystko :P. Orczyki najlepsze na jakich jezdziłem trasy pod nimi świetnie przygotowane! Szkoda że kanapa nie otwarta i nowa trasa w dół. Mam nadzieję że kompleks się bardziej rozbuduje (widziałem gdzieś pomysł zagospodarowania okolicznych gór) jeżeli ekolodzy nie będą przeszkadzać. Udany wpad napewno będę częściej odwiedział Praciaki. Byłem tez na Górze Żar i rónież świetne odczucia. Ocena? od 1 do 6 G. Żar - 5 Praciaki - 4 Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Witam wlasnie wrocilem z Praciaków. Byłem od 19 do 22 i stok ogolnie dobrze przygotowany. Duzo świeżego miekkiego sniegu, takiego hamującego, szkoda że nie ubite i zmrozone ale temperatura -1st. Od godziny 20:30 zaczely sie pojawiać w dolnej części muldy, raczej małe i miekkiego typu :P wiec bardzo fajnie sie po nich jezdziło. Wyjazd zaliczony do udanych, do tego zona ktora była pierwszy raz i sie troche obawiała również zadowolona i powiedziała że chce tam jeszcze wrocic :) Tylko ten pomnik postawiony na cześć ekologów troche straszy :P Pozdrawiam Tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz tam pojechałem ponad rok temu ze zorganizowaną grupą PTT (Polskie Towarzystwo Tatrzańskie) oddział Chrzanów - część naszych turystów poszła w góry na Łamaną Skałę i Leskowiec, a chętni z nartami (ja i dwóch kolegów) zostaliśmy wysadzenia na parkingu i podjechaliśmy na stok. Bardzo spodobała mi się ta stacja i jestem jej częstym bywalcem obecnie - mimo nie długiej trasy licząc łącznie górny i dolny odcinek 1000 metrów, można dość mocno i szybko pojechać w dół przez łącznik zwłaszcza z rana jak ludzi jest nie dużo. A przede wszystkim nie droga. Pozdrawiam narciarzy - szczególnie z powiatu Chrzanowskiego :) Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy wczoraj 4h od 11 . W górnej części prawa strona stoku dość dobrze przygotowana lewa przy wyciągu lodowe muldy. Dolna część stoku fatalna, zwały kaszy wielkości kopczyków a pod nimi lodowisko. Górny orczyk chodził b. wolno , obsługa uprzejma służyli pomocą wszystkim potrzebującym. Dużo szkółek narciarskich dziecięcych tworzących kolejki do wyciągów co jeszcze dodatkowo zwalniało orczyki .Byliśmy tam pierwszy raz ale już nie pojedziemy. Wyjazd mimo wszystko udał się chociaż ucierpiały kolana. Ale o tej porze roku chyba wszędzie na stokach panują takie kiepskie warunki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Byłem na Czarnym Groniu w sobotę przejechać się nim rozbiorą to cudo (oby nie). Wrażenia mam mieszane. Kanapa 6 osobowa bardzo fajna i pomimo obaw wielu wcale tak znowu strasznie nie zapycha stoku, żeby nie dało się jechać. Ciasno jest jedynie w miejscu gdzie dochodzi orczyk z dołu, bo tam się trasa zwęża. Wsiadanie i zsiadanie za zakrętem wyciągu jest bardzo dziwne. Jeszcze się nie spotkałem z takim rozwiązaniem, ale jako tako działa. Trochę za wolno, zwłaszcza przy zsiadaniu, ale pewnie musi tak być skoro się kręci siedząc na krzesełku. Szczególnie dziwnie jest na skrajnym prawym siedzeniu gdy obracasz się w miejscu a narty ryją w śniegu. A propo śniegu, mają jakiś problem z taśmą na dolnej stacji, bo co kilkanaście minut zatrzymywali wyciąg, by na szybko zgarnąć śnieg z końca taśmy.

 

Jeżeli chodzi o samą wydłużoną trasę to niestety rozczarowanie. Najlepsza jest na początkowym (starym) odcinku. Przy połączeniu z orczykiem z dołu robi się strasznie płasko, ale co gorsza płasko jest też za orczykiem na początku nowego odcinka, dopiero pod koniec stok nabiera trochę stromizny i kończy się trudnym dla początkujących zakrętem o 90 stopni tuż przed bramkami. Na tym zakręci stok jest najbardziej stromy spośród całego nowego odcinka, tak więc niestety mamy niweletę zupełnie nie taką jak być powinna. Dodatkowo, chyba poskąpili na jedną lampę oświetleniową, bo tuż za miejscem gdzie dochodzi orczyk z dołu jest strefa ciemności, tym bardziej niebezpieczna że w niej rozsiadają się snowbordziści, którzy przyjechali z dołu orczykiem i chcą jechać do kanapy. Ze dwa razy o mało bym nie wjechał w takich siedzących w ciemnościach i zapinających ten swój parapet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć

Będę w Czarnym Groniu od niedzieli do wtorku, może środy. Jak ktoś będzie w pobliżu byłoby fajnie się spotkać.

Pozdrowienia

 

To może przedłuż narciarski tydzień i wpadnij pod jego koniec na Dzikowca. Byłbyś znamienitym i oczekiwanym Gościem :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Będę w Czarnym Groniu od niedzieli do wtorku, może środy. Jak ktoś będzie w pobliżu byłoby fajnie się spotkać.

Pozdrowienia

Być może się pojawię w tych dniach ale teraz nie wiem na 100%.Dam znać.

Akurat byłem dzisiaj.Warunki bardzo dobre.Wczoraj dosypało z 5-10 cm świeżego śniegu.Wszystkie trasy otwarte + snowpark.Pokrywa 80-120 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

No nie wiem, może...Wszystko zależy od kolanka, które jutro sprawdzę  delikatnie w Spytkowicach. Kuba10 ma zawody międzyszkolne i  zrobimy mu z babcią niespodziankę. Czarny Groń, najbliższy stok(20 km) odpuściłem z babcia zupełnie. Wygodny autobus pod wyciąg i  cud techniki  krzesełkowej o niebotycznej przepustowości nieco mnie odrzuciły. Zresztą teraz benzyna tania, więc oczy wiodły pod Babią.  Zobaczymy, może babcia i Kuba10 po lekcjach....Miejsce jest urocze, śniegu tu dużo i dobrze się trzyma w tej dziurze. Widoki też przyjemne, nie takie jak w Harbutowicach. Chodzą  gadki, że przedłużą  krzesło do parkingu.  

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...