Skocz do zawartości

Head Monster 88 + Fritschi Diamir FR/Explore


xed

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie do freeriderów/skitourowców. Czy taka koncepcja ma wogóle sens ? O kilku sezonów coraz bardziej ciągnie mnie poza trasę, zaczęło się to gdy po 20 latach jazdy na klasycznych nartach kupiłem pierwszy snowboard (tandetny Salomon) szybko złapałem o co chodzi i moją docelową deską stał sie wybitnie freeridowy Ride od długości 160 (ja mam 170) - właśnie na snowboardzie zacząłem wypuszczac się poza trasy jednak dreptanie pod górę w butach po głębokim śniegu potrafi zabić przyjemność. Oczywiście etap rakiet śniegowych też mam na koncie ale to następny kawałek szpeja, ktory trzeba dźwigać, a co gorsza przepinać ... Po prawie 10 sezonach na desce wróciłem w zeszłym roku na narty i po wyciśnięciu soków z RX8 w tym sezonie będę ujeżdzał RX Fire ..... ale i tak ciągnie mnie do lasu nawet na takich nartach. Popatrzyłem na czym poruszają się skitorowcy, na czym freeriders i pomyślałem, że może warto pomyśleć o wygenerowaniu takiej hybrydy: Narty freeride + wiazania typu skitour ale bezpiecznikowe na których można również chodzić, czyli np. Blizzard - Titan Eight + Fritschi Diamir Freeride http://www.backcount...us-Binding.html http://www.sportsgea...zard&Name=Titan Eight albo Head Monster I.M 82 SW lub 88 SW + Fritschi Diamir Freeride http://www.sportsgea...ad&Name=MONSTER I.M 88 SW http://www.sportsgea...ad&Name=MONSTER I.M 82 SW może ktoś ma doświadczenie w tej materii ?? Jan_koval :D ?? ~Xed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dowiedz się ile ważą te heady. Nie jeździłem na nich więc się nie wypowiem ale koncepcja narty freeridowej nie jest zła jeśli chcesz dużo jeździći niewiele chodzić po płaskim. Polecałbym jednak jakąś firmę produkującą narty głownie do free i skitouru (zwykle lepszy stosunek mozliwości do wagi). Zastanów się również nad lżejszym sprzętem typowo tourowym. Jeśli chodzi o wiązania to lepiej wybierz diamir explore są sporo lżejsze a w zjeździe sprawdzają sie bez zarzutów. Jesli nie zależy ci na nastawach do 12 din to nie warto dźwigać diamir fr. Sam używam explore i są świetne - jeździłem w nich również na trasach i wypinają się bez zarzutu. Tutaj masz spory wybór nart freeride i tour a także innego sprzętu: http://www.telemark-....cPath=1_48_162 I teraz bardziej komercyjnie (wklejam swoje ogłoszeenie): Jak jestes zainteresowany to mam do sprzedania narty movement thunder 175cm . http://www.skionline...&id_modelu=1591 Jest to model przeznaczony do Freeride i Freestyle Konstrukcja sandwich, rdzeń drewniany, wzmocnienia carbonowe, ręcznie robione w szwajcarii - inaczej mówiąc najwyższa jakość. Taliowanie:120-87-109 waga 3,6kg (większość nart tych rozmiarów jest znacznie cięższa) Narty są dosyć twarde jak na free ale bardzo stabilne. Sa równiez prawie niezniszczalne. Używałem je w sumie ok 3-4 tygodnie - nigdy nie byly ostrzone, slizgi mają trochę rys. Mogę zamontować do nich fritschi explore rozmiar M (używane 2 tygodnie) Cena do uzgodnienia Ja przerzucam sie na typowo lekki sprzęt stąd sprzedaje. Pozdr. Śpiochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego chcę, a co jest możliwe ?? Zdecydowanie na poczatek myślę o polskich górach i na etap 'big mountain' jeszcze poczekam, podchodzę do tego z pokorą i myślę, że przyjdzie taki czas :D Jak dla mnie Tatry Wysokie poza trasą to wielkie góry. Na początek myślę zatem o wypadach typu Gorce, Beskid śląski/żywiecki/sądecki/wyspowy, Bieszczady lub Słowacja w opcji - jak najwyżej wyciągiem, podreptać trochę na nartach 'w bok' i zjazd między drzewami czy powiedzmy pod wyciągiem. Miejsca gdzie próbowałem swoich sił to Pilsko http://www.skiforum....read.php?t=1543, Koninki i lasy w stronę Turbacza czy przy okazji wypadów alpejskich zawsze znajdzie się coś obok. I tak jak piszesz to są zazwyczaj krótkie zjazdy gdzieś w lesie. Dylemat polega zatem na tym czy bardziej powinienem myśleć o sprzęcie z przewagą elemtów 'tourowych' czyli waga i podchodzenie czy FR własności jezdne w trudnych warunkach okupione wagą a wiązania ułatwiją tylko porusznie się w terenie. Chciałbym zjazdów a wiem, że przynajmniej w tym terenie trzeba się nachodzić ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

~~xed Jesli to mają byc beskidy to niestety czeka cię dużo chodzenia po płaskim. Później przyjdzie czas na wyższe góry, tatry zachodnie,wysokie, alpy... Wzrosnie jednak nie tylko trudność zjazdów ale bedziesz też coraz wiecej chodził. Narty Fr mają sens jak jeździsz kolejkami w alpach albo latasz heli i potem zjeżdżasz w puchu lub trudnym terenie. W polskich warunkach wygląda to troche inaczej: żadko znajdziesz puch, zwykle nie jeździ się zbyt szybko jak jesteś poczatkujacy to skoki raczej tez można wykluczyć. Trudny teren i kiepski śnieg to codzienność ale dużo wazniejsza jest technika, jak umiesz to pojedziesz na każdych nartach - twarda narta nie jest tak wazna jak na przygotowanych trasach. Myslę że szukasz kompromisu waga/mozliwosci. Ja bym polecił ci jakieś twardsze narty tour + wiązania dynafit (jak nie chcesz dynafitów to inne ale tracisz sporo na wadze) z tych step in najlzejsze są silvretty pure najcięższe naxo i fritschi fr. Poza tym nie kupuj narty przesadnie długiej (>180), w lesie lub w wąskim źlebie moze utrudniać życie. ~~Crisis Nie zgadzam się że w wyższych górach jeździ się prościej. Jesli w beskidach jest już mało śniegu albo przedzieraż się waską przecinką to może tak się zdarzyć ale z drugiej strony mozesz to porownac do zjazdu szerokim na 3m źlebem. Warto również zwrócić uwagę na szybciej zmieniające się w wysokich górach warunki śniegowe(wiatr, operacja słońca) i zagrożenie lawinowe oraz inne trudności typowe dla gór typu alpejskiego.(ekspozycja, szczeliy, aklimatyzacja itp.) Moje doswiadczenie ze zjazdów z Piku Lenina i nieudana próba na Muztag Ata pokazują że w górach wysokich przeważają koszmarne warunki śniegowe, ominięcie szczelin często jest niemożliwe a na 2m2 moze być jednocześnie lód i głeboki ciężki śnieg. W połaczeniu z ogólnym zmęczeniem i mniejszą iloscią tlenu zwykle zjazd polega na walce o kazdy metr a po kilku skrętach trzeba sie zatrzymac by odpocząć. Aby odnieść to do sprzetu - uważam że w naprawde złych warunkach na kazdych nartach jedzie się koszmarnie a w dobrym śniegu pojedziesz nawet na sztachetach od płotu. :) Dodane: ~~Xed Sparwdziłem ile ważą te heady - dla i.m. 82 podają 4,2 kg więc 88 pewnie 4,5kg - jak dla mnie to bardzo dużo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziekuje za tak wyczerpujące opinie. Sam też sporo poczytałem i mialem okazje porozmawiać z kolegami, dla których skitour to już chleb powszedni. Całkowicie potwierdzają i Twoją Spiochu i Twoją Crisis opinie, że FR w postaci jaka mi sie śni jest trudny do zrealizowania w dostępnych dla mnie górach i narazie powinienem skoncentrowac sie na doskonaleniu techniki jazdy poza trasami - czyli jednak skitour ale może na sztywniejszych skitourowych nartach + bardziej pancerne wiązania. Jeśli chodzi a samą technikę jazdy to na śniegu spędziłem ponad 20 lat na nartach (łącznie z klubami sportowymi) a potem jeszcze 10 na snowboardzie na ktorym poznałem to niesamowite uczucie jazdy w puchu :), tak więc techniki inne niż karwing są mi dobrze znane :D Zaczne zapewne od pożyczonych nart i sprawdze czy mnie to wogóle bawi, a jesli tak to min. napisze maila do Spiocha. Może kiedyś, może helikopter albo inne gondola pozwoli mi zrealizowac marzenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
No i stało się :D Przez tydzień jeździłem w Alpach a ponieważ prawie cały czas sypał śnieg przyszedł taki dzień i poszedłem do wypozyczalni. Mieli dla mnie Volkl Karma 177cm i na nich jeździłem, były tez Volkl Gotama i Blizzard Titan Eight ale obydwie jakieś 190 -> przestraszyłem sie ich rozmiaru. Karma jak rozumie to narta z pogranicza FR/FS ?? Jeździło sie bardzo fajnie i mam pytanie jak się one mają do Atomic Sweet Daddy albo Atomic Sugar Daddy - mam okazje kupic nowe Atomy z wiązaniami za jakies 700 PLN. Niestety nie widzialem nart tego typu w polskich wypozyczalniach :( A póki co zmontowałem taki zestaw Atomic 9.18 (troche leciwe) + adapter Skitrab - jakoś daje rade i jak załatwie te narty to nie będę płakał
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name='xed']No i stało się :D Przez tydzień jeździłem w Alpach a jak ci sie podobala karma?? przeppraszam ze sie wczesniej nie odezwalem ale dopiero teraz zauwazylem twoj post po pierwsze: od 1-2 sezonow narty typowo tour'owe zblizaja sie wymiarami do freeride: jezeli chcesz faktycznie komfortowo jezdzic to wybierz cos z dziobem 125-130 i pod stopa 84-90: da ci to doskonala nosnosc przy wciaz dobrej skrecalnosci: typowe narty na puch (sumo, sanouk) do twojej jazdy nie byly by dobre. ja wlasnie czekam na mantra (dziob 130) ktora bedzie moja docelowa narta. wkrotce tez powinienem dostac nowe ac4 na sezon 2008 (!!!): nowa nazwa prawdopodobnie ac40. mantre zammowilem 191cm (wzrost 182, waga 83kg), ac40 beda 184cm. do mantry zasanawiam sie nad nowymi wiazaniami tour'owymi: wlasnie marker wypuscil calkowicie rewolucyjny typ (podobny do fritchi). na szczescie nie musze katowac poslkich gor, ale z tego co piszesz wynnika ze raczej potrzebujesz narty zblizonej do ac40 niz mantry (btw: mantra jest sprzedawana jako freeride/tour), bo wiecej bedziesz na takiej narcie skrecal, niz szusowal po calkowicie otwartych, niezmierzonych przestrzeniach (jak np lake louise, backcountry w jackson itp). absolutnie nie boj sie kombinacji wiazan tour z narta freeride: miej pewnosc ze skiistopery sa szerokie odpowiednio (no i uzywaj mojego patentu o ktorym rozmawialismy na puch, tylko szaaaaaaa) : jedynym powodem dla ktorego tour'owe narty nie byly dostatecznie szerokie to fakt ze ewolucja w nnich zachodzi wolniej bo mniejszy jest rynek i trzeba sprzedac co pozostalo. sam musisz tez rozwazyc czy roznica w wadze jest istotna: ja osobiscie nie mam zaufania do zbyt lekkich nart: zauwaz (ale nie wiem jak w poslce) nawet na backcountry rozwija sie spore szybkosci i narta musi absolutnie odpowiadac wszystkim wymogom...... balbym sie jechac na narcie zrobionej zeby zaoszczedzic pare dkg!!!! nie ma za darmo: ujmujesz wage wiec nartom tez cos ujmujesz!!!!! aha: jeszcze jedno: mam na mysli tylko i wylacznie wiazania tour typu fritchi (czy jak sie to pisze) "sztywne" a nie klasyczne tour z linkami udanych zjazdow!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesiadłem się na Karme bezpośrednio po pierwszym i jedynym tego dnia zjeździe na RX Fire, moje pierwsze wrażenia były takie: - są bardzo lekkie - są elastyczne i miękkie toteż łatwo dostosowują się do kształtu terenu - nie trzymają krawędzie (no ale jak tu poirównać takie narty do Fire w tym aspekcie ?? :) ) - w naturalny sposób skłaniają do jazdy bardziej 'klasycznej' - daje sie na nich pojechać na krawędzi ale wymaga to przesadnej pracy kolanami aby je postawić na boku - oczywiście z powodu szerokości narty pod butem - nie potrafię (jeszcze) jeździc tyłem do przodu - jazda po kopnym sniegiem i puchu bardzo sympatyczna ale mam wrażenie że podobne noszenie udawało mi się uzyskiwać na leciwych Atomic 9.18 oraz - zabawne są ogony śniegu które wystrzeliwane z tylnego 'dzioba' Przypatrzyłem się całkiem licznej grupie narciarzy FR i rzeczywiście całkiem spora częśc jeżdzi na Fritchini Diamir FR ale jeszcze więcej na Naxo N20 lub N21. Nie pozostaje nic innego jak sprawdzic Ac4, Blizzard Titan Eight albo Nine i oczywiście Volkl Mantra (Sumo i Gotama - raczej przynajmniej w Polskich górach nie znajde na nie własciwych terenów) bo mam mocne wrażenie że chyba lepiej byłoby pojechać na sztywniejsze (i cięższej narcie) - tutaj zgadzam się całkowicie z Twoim komentarzem o wadze nart A i widziałem w akcji Twój tajny patent - był w kolorze żarówiasto zielonym w pomarańczowy zygzak :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie dlatego taka narta jak ac4 zapewnia prawie wszystko: i da sie pojezdzic na sztruksie i na glebokim: oczywiscie jak sie przesiadziesz ze SL na AC4 no to jest duza roznica. ta fontanna z tylu potrafi byc zdradliwa: moje G4 maja troche podkrecony tyl i zdarzylo mi sie ze wjechalem z duz szybkoscia w ciezszy snieg i zdecydowanie wplywalo to na sterowanie narta. z tego co piszesz dlugosci nie powinienes sie bac bo duzo potrafisz gotama: prawdopodobnie poczekam na jej nowsza wersje no i ten patent to nie "moj": ale zdecydowanie przydatny.......:) :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
Myślałem i myślalem i ostatecznie znalazłem :D Bedzie Volkl Gotama 176 z zeszlego sezonu - nówki za 309 EU. Nie mogę się już doczekać gdy w środku upalnego lipca przyniosę sobie do domu te cudeńka. Tylko .... gdzie jest śnieg ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem i myślalemi ostatecznie znalazłem :D Bedzie Volkl Gotama 176 z zeszlego sezonu - nówki za 309 EU. Nie mogę się już doczekać gdy w środku upalnego lipca przyniosę sobie do domu te cudeńka. tylko .... gdzie jest śnieg ??

jestes pewwien ze ta dlugosc starczy o ile pamietam masz 180 wzrostu???:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ moja wiedza na temat takiego sprzętu jest w zasadzie teoretyczna (stąd cały ten wątek dyskusji) więc traktuj moją odpowiedź z dozą ostrożności :) Może Janek coś napisze i w to należy wierzyć ;) Narty - no cóż w Polsce należą do rzadkości ale pochodzą z renomowanej stajni. Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad nartami o długości 185. Zobacz kilka postów wcześniej dlaczego. Wiązania -- w zasadzie do wyboru sa właśnie Diamiry i jeszcze Naxo NX21. W internecie spotkałem sie z opiniami, że Diamiry to produkt, który istnieje i ewoluuje na rynku od wielu lat i w przeciwieństwie do NX21 jest już idealnie dopracowany. NX21 jako relatywnie nowy ma jeszcze wady użytkowe, które podobno w ich nowym wydaniu zostały usunięte. I Diamir i Naxo mają opinie 'high end' do takich zastosowań i ja wybrałem Naxo - bo jest odrobinę tańsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

gdyby Mantre sklasyfikować na pograniczu FS/FR (no chyba że się mylę).

to chyba typowa fr-co prawda nie miałem jej w ręku-no ale tak opisują ja na stronie volkla(juz predzej gotamy mozna by tak sklasyfikować)...swoją drogą prezentuje sie bardzo ładnie na ten sezon http://voelkl.com/#1/EN/98/123 edit:i jeszcze cennik to tych cudeniek http://www.ski2die.p...pic.php?id=1405
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest jeszcze katana z twin tail a do Xed: w tej chwili jezeli chcesz bardziej pewne wiazania to marker Duke jest takim rozwiazaniem:)

Dzieki - właśnie wczoraj odebrałem z serwisu Gotamy ze świeżo przykręconymi Naxo NX21. :D Piatą parę nart (hehe, rozmowa o tym z żoną stanie się bardziej ekstremalna od zjazdu żlebem) może wyposażę w Duke :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmowa o tym z żoną stanie się bardziej ekstremalna od zjazdu żlebem)

he he - co prawda nie mam żony-ale kiedy moja mama wraca na zime po półrocznym pobycie na wsi to wole wszystko co zdobyłem przez lato pochować po kątach ps.do b4loco-nie tylko graficy voelkl'a sie postarali-->oblukaj to http://newschoolers....ate/name/sia07/ jest na co patrzeć-moim zdaniem to małe dzieła sztuki(jak dla mnie design Line'ów i k2 najlepszy)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...