Skocz do zawartości

Podsumowanie sezonu


star

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawy temat, ale IMHO za dużo tych pytań. Widzisz, tylko Wiesiek się podjął. Brawo On! :D
Ja bym zostawił 3-4 kluczowe pytania i ewentualnie opcjonalne dla chętnych.
Moja propozycja poniżej:
1) Ile dni w obecnym sezonie spędziłeś na nartach?
2) W którym ON jeździłeś najwięcej (jak Ci się chce to uzasadnij)?
3) Co preferujesz, trasa czy off piste?
4) Jakiego obecnie używasz sprzętu?
5) Czy na nadchodzący sezon planujesz zmianę sprzętu?

I opcjonalne
5) Czy w obecnym sezonie jeździłeś głównie swobodnie, czy sportowo (na tyczkach)?
6) Postanowienie na nowy sezon (poprawy). - to pytanie zostało zaproponowane przez Ciebie i bardzo mi się spodobało, ale to może być puszka pandory :D

Pozdr

Hmmm...w sumie jak tak czytam teraz te pytanie to trochę taka ankieta wyszła :D Sezon ogórkowy to może się wątek przyjmie. Zobaczymy.


1.W tym roku na nartach spędziłem około 35-40 dni na nartach
2.Stacja Kazimierz dolny (15-20 dni) ponieważ jest blisko, z jego powodu mam problem z doliczeniem się dni na nartach .Jeżeli chodzi o góry to Chopok 9 dni
3.Jestem początkującym narciarzem(4 sezon) więc na razie poprawa techniki na trasach
4.salomon 24 hours 170cm (za krótkie ważę 90kg i mam 185cm wzrostu) buty Head VECTOR EVO 110
5.Na koniec sezonu zakupiłem fischer progressor f19 182cm
6.Jazda swobodna
7.W przyszłym sezonie planuje wypad z zorganizowaną grupą ze szkoleniem

Może za wcześnie, ale może już warto?
Pytanie jak to zrobić. Można jednym dosadnym słowem, można fotorelacją. Pomyślmy razem, taki kwestionariusz, niekoniecznie Prosta, ułożyć by można wespół w zespół. Zawsze jest tak, że ktoś musi zacząć.
1 odkrycie on (subiektywnie rzecz jasna)
2 odkrycie nart (nowe, używane...)
3 odkrycie off piste (polecane miejsce)
4 odkrycie trasy (trudność, xfactor)
5 postanowienie na nowy sezon (poprawy)
6 największy dzwon, speed, trudność
7 okoliczności (knajpa, ludzie)
8 sport (tyczki i między tyczkami)
9 droga (auto)
10 trasa biegowa, skiturową...
Co was rajcuje?


1.Chopok bardzo przypadł nam ten ośrodek i w przyszłym sezonie też planujemy go odwiedzić.
2.Odkrycie nie nart tylko długości miałem okazję pojeździć na kilku dłuższych nartach niż moje salomon 24 hours 170cm i postanowiłem kupić coś podobnego ale dłuższego padło na progressory f19 182cm
3.Jeszcze za wcześnie dla mnie na off piste
4.Nie tyle trasy co warunków.Chopok na wyratrakowane wieczorem trasy w nosy spadło kilkanaście cm śniegu przez pierwsze 3 godziny kiedy ludzi jeszcze było mało to była bajka,później z resztą też było rewelacyjne tylko trzeba było znaleźć mniej uczęszczane trasy
5.Poprawa techniki, wyjazd ze szkoleniem
6.Szczyrk początek sezonu jedno z wypłaszczeń na 10,zjechałem z jednej z wąskich "ścianki" na szerokie wypłaszczenie skręciłem w prawo aby ominąć spore zagęszczenie, zwolniłem, za bardzo się rozluźniłem i gdy śmignął mi ktoś przed nartami nie poradnie zareagowałem i zaliczyłem porządne uderzenie barkiem,na drugi dzień dla pewności zrobiłem sobie przerwę na prześwietlenie.Lekarz stwierdził że to tylko stłuczenie
7.Ognisko w Kazimierzu,to miejsce ma swój specyficzny klimat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może za wcześnie, ale może już warto?
Pytanie jak to zrobić. Można jednym dosadnym słowem, można fotorelacją. Pomyślmy razem, taki kwestionariusz, niekoniecznie Prosta, ułożyć by można wespół w zespół. Zawsze jest tak, że ktoś musi zacząć.
1 odkrycie on (subiektywnie rzecz jasna)
2 odkrycie nart (nowe, używane...)
3 odkrycie off piste (polecane miejsce)
4 odkrycie trasy (trudność, xfactor)
5 postanowienie na nowy sezon (poprawy)
6 największy dzwon, speed, trudność
7 okoliczności (knajpa, ludzie)
8 sport (tyczki i między tyczkami)
9 droga (auto)
10 trasa biegowa, skiturową...
Co was rajcuje?

ad 1 Whitefish

2. Mantra M5

3. nowe? Whitefish

4. okolica orczyka w Whitefish

5. wiecej tyczek i  AT

6. pisalem tutaj (KOchamNarty.pl /wschod stanow/snowshoe

7. nie interesuje mnie ten aspekt

8. pare..

9. wszystkie podroze na narty zawsze sa ciekawe..

10. biegowe niedaleko mojego domu

 

Rajcuje…przesuwanie granich na nartach i mtbk

 

co do sprzetu - wlasnie  nabylem Mantry 186 Werks, M-5 wraz KingPin i Lupo. reszta w profilu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie podsumować sezon. Nietypowo bo nie do końca zgodnie z powyższą formułą ale też sezon nie był typowy.

 

Teoretycznie miałem wyjątkowo dużo czasu w zimie i dzięki temu sezon okazał się wyjątkowo.... krótki.

Nie spinałem się by jeździć na dłuższe wyjazdy. Często dojeżdżałem, na jeden dzień a po intensywnych treningach dawałem sobie czas na odpoczynek. Plany trochę psuła też pogoda bo albo był szczyt sezonu albo sesja albo słabe warunki.

Na nartach spędziłem  tylko 30 dni (+/- 2dni). Jeździłem tylko w PL + 3 dni na Chopoku. Najwięcej, bo ponad 2 tygodnie spędziłem na Stożku w Wiśle.

Dlaczego sezon był nietypowy? Bo rozwijałem umiejętności instruktorskie. Zrobiłem unifikację SITN, prowadziłem zajęcia indywidualne, odbyłem staż w szkole narciarskiej a nawet szkoliłem kwalifikantów.  Udało się to tak zorganizować, że nie uczyłem żadnego pługowca ;)  a razem z kursami potrenowałem trochę na tykach.

 

Co się nie udało?

Pojeździć dużo więcej niż zwykle. Wyrobić odpowiedniej formy. Ukończyć jakiś zawodów. Wrócić do skiturów.

Nie udało się też dopilnować Sary. Jak pojechała beze mnie to wróciła śmigłem. Na szczęście skończyło się na strachu.

 

Co się udało?

W pełnym zdrowiu ukończyć krótki ale intensywny sezon.

Przejechać prawdziwy SL (przez całą ściankę Stożka). Pojechać kilka skrętów tak jak chciałbym jeździć. To była krótka chwila w sezonie i specyficzne rozstawienie ale to było coś co będę długo pamiętał i do czego muszę wrócić w przyszłości.

Myślę też, że nieco poprawiłem technikę a także znalazłem nowy element który może dużo zmienić.

Udało się pogonić po puchu na slalomkach a także przekonać freeridowca, że trasa i GS też może być super (w obu przypadkach pomocny okazał się Freeski)

Udało się także spędzić kilka świetnych dni w atmosferze luźnej jazdy i prawie zawsze trafiałem na ludzi z forum lub znajomych z okolic Wisły.

Co ciekawe, jeden z najlepszych dni był w SMR w Szczyrku i to w warunkach których specjalnie nie lubię (miękko, odsypy) Tu też warto wspomnieć o bardzo dziwnych nartach na których wtedy jeździłem (HEAD Supershape 2006). Te narty są niepodobne do niczego ale w takich warunkach spisują się doskonale.

Udało się też zoptymalizować koszty wyjazdów. Jako bezrobotny nie chciałem się za bardzo zadłużać, więc trzeba było zaoszczędzić. Na szczęście większość dni udało się jeździć za darmo (staż w SN + sezonówka TMR dla akcjonariuszy) a pozostałe karnety wyniosły w sumie  sporo poniżej 500+

 

Edit:

Zapomniałem dodać:

W tym sezonie kilkakrotnie miałem okazję uczyć jeździć na nartach górali z Wisły czy też Istebnej. To trochę zabawne, biorąc pod uwagę że przez większość życia miałem na narty 300km.

 

 

 

 

Jakie plany na przyszłość?

 

Wziąć się za kondycję. Wrócić do SL będąc dwa razy silniejszym. Być może też wrócić do skiturów. No i na pewno coś jeszcze się znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się ułożyło, że cały sezon jeździliśmy wyłącznie w Alpach szwajcarskich (w pięciu ośrodkach) korzystając z sezonówki Magicpass. Były to trzy wyjazdy (grudzień 2017 - 10 dni na śniegu; luty 2018 - 10 dni na śniegu i marzec 7 dni). W naszym odczuciu wyjątkowo udane wyjazdy, więc jeszcze tam, na miejscu zakupiliśmy sezonówkę na następny sezon 2018/19 (unikając kosztów przewalutowania). W moim wypadku z uwagi na fakt, że obecnie mieszkam w Białymstoku odpadają wszelkie narciarskie wyskoki jedno, dwu, czy też trzydniowe (mam niestety 600km do najbliższych gór). Teren mamy zbadany i już się cieszę na następny sezon. 

 

 

13.jpg

 

...łyczek harbatyki.jpg

 

...i do robyty....jpg

 

....jpg

 

1.jpg

 

6.jpg

 

                                                           Pozdr4all.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

1. Saas Fee. Karnet sezonowy tylko 222 CHF, piekielnie daleko i po szwajcarsku ale... góry, że wymięknąć można. Normalnym narciarzom nie polecam ale freriderom, freetourowcom, skiturowcom czy skialpinistom. Eldorado. 

2. Nie tyle nart co wiązań - ATK Freeraider 14 2.0 do tego buty Beast Carbon i jest bezkompromisowy zestaw do freetouru. Narta k2 Wayback 96 mm też dała radę

3. Stado freeridowych opcji w Saas Fee, fantastyczne możliwości freetour bliskiego Hinterstoder (i Kasberg)

4. Zjazd z Saas Fee do Saas Allmagel - 1500 m vertical, dwa warianty. Można zrobić 3 x dziennie

5. Zrobić większe wyzwanie (np trawers Alp Berneńskich), do tego zjazd z Dachstein do Krippenstein, przechodzić okolice Weisse Gletscher, zapoznać się bliżej freeridowo z Fieberbrunn, a jeszcze mamy zrobić skiturę w Dolomitach, rezerwowo Branca i szczyty w okolicy - kurczę dużo jest pomysłów w tym i taki aby jeszcze raz pojechać do Saas Fee (ale na dłużej)

6. Największe upokorzenie - 4 godzinne podejście 500 m żlebu na Weissmies

7. Kamil, MarioJ, Jacek x2, Robert, Marionen, marioo, Bartek, Aga, Paweł, Grzegorz czyli Ci z którymi jeździłem i chodziłem

8. Vertical na Pilsku, po starcie byłem na absolutnym końcu na mecie zostawiłem 5-ciu za sobą :)

9. Dojazdy do Saas Fee. Masakra - 16 godz w aucie (zapomnieć i wymazać z pamięci) 

10. Wejście na Allalinhorn (4027), Alphubel (4206), Fluchthorn (3790), Adlerpass (3789) i grań Weissmies

 

11. Odkrycie freetour w prawdziwie lekkim przyjaznym wydaniu, poza Saas Fee przetestowałem w Kasbergu, Hinterstoder a freeridowo Nassfeld, Wurzeralm, Heilligenblutt, Matrei. Sezon był dość skromny - tylko 37 dni ale z tego >90% na off piste (skitury, freeride, freetour). To pokazuje, że można skorzystać z możliwości i dobrodziejstw ON i nie być skazanym na standardową trasową ofertę.

 

Pozdro

Wiesiek

 

Pochwalę się, że na zakończenie sezonu zrobiłem jeszcze trawers Alp Berneńskich (Jungfraujoch - Blatten). Udało się wejść na Finsteraarhorn (4274), który jest pięknym i dość wymagającym (dla mnie) szczytem. W sumie 6 dni wspaniałych dni w większości powyżej 3000 m npm. Zrobiliśmy jeszcze rewelacyjny widokowo szczyt Wyssnolen oraz ze trzy efektowne przełęcze (w tym zjazd spod Abeni Flue)

 

Na zdjęciu przełęcz Hugisattel (4088) tutaj zostawiliśmy narty - dalej jest wspinaczka mixtowa granią (widoczna z prawej)

 

post-168102-0-32647800-1526389173.jpg

 

 

Przy okazji solidnie przetestowałem mój nowy lekki zestaw skiturowy oparty na Nanga Parbat Dynafita (poniżej 1000 g na nartę), wiązania Revolution ATK (105 g) i buty TLT 7 (w moim rozmiarze 1000 g). Do tego foki Pomoca Race PRO. Revolution mają tylko jeden kąt podchodzenia i planowałem je wymienić na SLT ATK. Tydzień działania w wysokich górach pokazał (po krótkiej adaptacji), że  jest to zbędne. 

 

Wreszcie mam dwa bezkompromisowe sety narciarskie: freeturowy i skiturowy. Takie jak sobie wymarzyłem. "Normalnych" nart i butów zjazdowych w tym sezonie nie założyłem i chyba już nigdy nie założę.

 

pozdro

Wiesiek

Załączone miniatury

  • 20180509_111447.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...no. nie zapieraj się.. Nigdy nie wiadomo, życie jest zwykle bardziej wynalazcze od nas. Pamiętasz co mawiał Forest G?

                                                                              Pozdr.

 

To chyba jednak działa w drugą stronę - nie zapieraj się, że nie przejdziesz na sety pinowe! Po prawdzie, to jest już tak dobry i dopracowany sprzęt, że pomijając jazdę sportową, mógłby go używać każdy narciarz.

 

 Ale oczywiście ogólnie masz rację - wszystko zmienia się w ekspresowym tempie - moje wymarzone zestawy za cztery lata będą przeciętnym złomem...

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 10 miesięcy temu...

Może za wcześnie, ale może już warto?
Pytanie jak to zrobić. Można jednym dosadnym słowem, można fotorelacją. Pomyślmy razem, taki kwestionariusz, niekoniecznie Prosta, ułożyć by można wespół w zespół. Zawsze jest tak, że ktoś musi zacząć.
1 odkrycie on (subiektywnie rzecz jasna)
2 odkrycie nart (nowe, używane...)
3 odkrycie off piste (polecane miejsce)
4 odkrycie trasy (trudność, xfactor)
5 postanowienie na nowy sezon (poprawy)
6 największy dzwon, speed, trudność
7 okoliczności (knajpa, ludzie)
8 sport (tyczki i między tyczkami)
9 droga (auto)
10 trasa biegowa, skiturową...
Co was rajcuje?

Narty: Scott the Ski i Nanga Parbat.
Ośrodek: Cervenohorske Sedlo, tak wyszło, no i Kamieńsk, bo blisko. Soelden mon amour. Off: Studnicni Hora w drodze do Lucni Boudy, okolice Szrenicy. Miejscówka: Bouda pod Snezkou, rodzinka Jiříego. Dzwon: ścian(k)a Szrenicy, szybko ogarnięty. Nie zderzam się z innymi. Autem: Koperniki, Kijów, nowa droga z Nysy. Wsiaknalem w te skitury: z 50 dni będzie połowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

sstar współczuję, naprawdę.

Prawie od roku gadasz sam ze sobą w tym temacie. I nikt nie podejmie rękawicy :(. Nie napisze, nie odniesie się, nie zgani, nie pochwali.

Przenieś się do tematu "Przy polityce o sporcie". Tam to dopiero merytoryczna wymiana opinii i poglądów ;).

Tutaj nikt nie chce podsumowywać sezonu.

Na forum narciarskim to najmniej ważne.

Ale Ślężanie, Darwin to dopiero tematy :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sstar współczuję, naprawdę.
Prawie od roku gadasz sam ze sobą w tym temacie. I nikt nie podejmie rękawicy :(. Nie napisze, nie odniesie się, nie zgani, nie pochwali.
Przenieś się do tematu "Przy polityce o sporcie". Tam to dopiero merytoryczna wymiana opinii i poglądów ;).
Tutaj nikt nie chce podsumowywać sezonu.
Na forum narciarskim to najmniej ważne.
Ale Ślężanie, Darwin to dopiero tematy :D :D :D

Mam się popłakać?
Jakoś mi nie żal.
PS. To się nazywa kultywowanie wątku.
Podobnie jest z Kamieńskiem.
Podziękowania przychodzą w najmniej oczekiwanym momencie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 odkrycie on (subiektywnie rzecz jasna)
 

- Białka Tatrzańska, Harbutowice, Myślenice, Kluszkowce, Krynica Słotwiny, Kasprowy Wierch (rekonesans zimowy bez nart);

 

2 odkrycie nart (nowe, używane...)

 

- zjazd: Atomic Vantage 80 z wiązaniami pasującymi do buta skiturowego;

- skitur: Ski Trab Altavia Carbon (sprzedane, na przyszły sezon kupię trochę dłuższe);

 

3 odkrycie off piste (polecane miejsce)

 

- Mało uczęszczana (na całej trasie, nie licząc gościńców, nie spotkałem ani jednej osoby), a wdzięczna trasa w Beskidzie Makowskim, poczynając od Przełęczy Jaworzyce, przez Lubomir i Kudłacze;

 

4 odkrycie trasy (trudność, xfactor)

 

- Kasina Ski, bo mam najbliższej i łatwy dojazd; poziom trudności w sam raz dla mnie. A w dole mała, urocza stacja kolejowa;

 

5 postanowienie na nowy sezon (poprawy)

 

- edukacja teoretyczna w sezonie letnim: czytanie książek i forum + oglądanie filmów; głównie Francuzów Morgana i Jeremy’ego. Później przejdę do anglojęzycznych;

- kilkudniowy kurs narciarski na początku kolejnego sezonu;

- prawdopodobnie zakup nart zjazdowych, już bez próby ożenienia ich z butami skiturowymi. Celuję w Atomic Redster X9, ale nie wykluczam innych możliwości. W każdym razie sprzęt ma być porządny, abym mógł robić postępy;

 

6 największy dzwon, speed, trudność

 

- kilka niegroźnych wywrotek; prędkości raczej niewielkie, ale czasem na pustym stoku w Kasinie pozwalałem sobie puścić się, ach puścić się…

 

7 okoliczności (knajpa, ludzie)

 

- na każdym wyciągu robiłem test kiełbasy w knajpie, co składało się na ogólną ocenę wyciągu. Najlepiej wypadły Słotwiny (dobra, duża kiełbasa z grilla), najgorzej Harbutowice (sępiona kiełbaska za duże pieniądze);

- jedyną fajną rozmowę na stoku (prócz 3 wyjazdów w towarzystwie kolegi i 2 z Klaudią do Białki i Kluszkowców) przeprowadziłem z panem w Kluszkowcach, który mówił, że jest chyba najstarszym narciarzem na stoku; 

- poza tym unikam kontaktów z ludźmi. Wolę obserwować i kontemplować, niż gadać na stoku.

 

8 sport (tyczki i między tyczkami)

 

- w miom wypadku tyczki tylko do grochu i wspierania innych roślin;

 

9 droga (auto)

 

- auto charakterne, byle nie SUV; bo to pseudowynalazek motoryzacyjny;

 

10 trasa biegowa, skiturową...
 

- trasa biegowa z Obidowej na Turbacz;

 

Skiturowa...

- trudno powiedzieć, bo chodzę zazwyczaj poza szlakami, ale w miarę bezpiecznych miejscach;

- trasy skitorowe są zawsze fajne :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze bez podsumowania bo się majówka szykuje z Gajowym


Pozazdrościć. Pozdrów odemnie Gajowego, serdecznie! Najlepszy free Soelden. Choć solo. Jednak Polaków rozmowy pamiętam do dziś. To był początek sezonu. Dziś może jeszcze raz Modry Dul i tyle.

Załączone miniatury

  • DSC_1940.JPG
  • DSC_2272.JPG
  • DSC_1980.JPG
  • DSC_2165.JPG
  • DSC_2136.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie płacz.

Płaczący facet to okropność.

Rób swoje ale nie dla podziękowań :P

Chłopaki nie płaczą;-)
No przecież pisałem, że dzienksami nie rządzę.
Kolejne free bardziej lokalnie: Cervenohorske Sedlo i Zieleniec.
No i Szrenica. Przytrasowo.

Załączone miniatury

  • DSC_4932.JPG
  • DSC_3394.JPG
  • DSC_4332.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozazdrościć. Pozdrów odemnie Gajowego, serdecznie! Najlepszy free Soelden. Choć solo. Jednak Polaków rozmowy pamiętam do dziś. To był początek sezonu. Dziś może jeszcze raz Modry Dul i tyle.

 

Zdjęcia zamieszczane na forum w tej jakości/rozdzielczości mają charakter co najwyżej informacyjny. W tym tkwi ich sens.

 

Ty próbujesz oddać ducha miejsca/ducha fotki/wrażliwości artystycznej autora foto (mam wrażenie, że z naciskiem na to ostatnie ;)), co skazane jest - delikatnie mówiąc - na niepowodzenie ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...